2 czerwca maraton filmów dokumentalnych w iTVN Extra
Tego dnia iTVN Extra zaprezentuje bardzo pruszające, trudne i dające do myślenia dokumenty. Wszystkie dotyczyć będą małych dzieci. Przyjrzymy się bliżej m.in. małym emigrantom, porwaniom i wykorzystywaniem najmłodszych do pracy.
Nasz maraton dokumentalny rozpoczniemy o godzinie 17.25 (CET – Berlin, Paryż), 17.25 (CDT – Chicago), 18.25 (EDT – Nowy Jork) dokumentem „Porwać własne dziecko”, opowiadający o historii tysięcy dzieci niesprawiedliwie zabranych ze swoich rodzin. Po nim wyświetlimy „Pracujące dzieci w Boliwii”. W dzisiejszych czasach Boliwia pozwala legalnie pracować dzieciom nawet w wieku dziesięciu lat. Nowe rozporządzenie tamtejszej władzy doprowadziło do protestu oraz kampanii na rzecz praw małoletnich pracowników. W Międzynarodowy Dzień Pracy dzieci wychodzą na ulice, żeby demonstrować i walczyć o swoje prawa. Ta sytuacja otwiera debatę na temat pracy dzieci. Czy należy jej zakazać? Czy zostaje im zapewnione bezpieczeństwo i prawidłowe warunki? Czy boliwijski przykład stanie się źródłem inspiracji dla innych krajów?
Równie ciekawie zapowiada się dokument „Wyspa małych emigrantów”, który pokażemy o godzinie 19.15 (CET – Berlin, Paryż), 19.15 (CDT – Chicago), 20.15 (EDT – Nowy Jork). Obraz opowiada historię dzieci, którym udało się uciec z krajów, w których panuje wojna i zachować przy tym wiarę w lepszą przyszłość. W roku 2016 dzieci imigrantów i sieroty z Syrii, Afganistanu, Erytrei i Iraku, narażając życie, uciekały ze swojej ojczyzny. Każdego dnia nawet dwustu kolejnych imigrantów przepływa przez Morze Śródziemne, docierając na wyspę Lesbos, w poszukiwaniu lepszej przyszłości.
A na koniec zapraszamy na film dokumentalny o filipińskiej turystyce seksualnej pt. „Dzieci prostytutek”. Angels City to miasto niedaleko Manili, powstałe w latach 50-ch XX wieku by zaspokoić „codzienne potrzeby” amerykańskich żołnierzy stacjonujących na Filipinach. Jedyną, prężnie działającą tu branżą, jest… prostytucja. Nazwa miasta odnosi się do tysięcy prostytutek pracujących tu przez całą dobę na ulicach, w domach publicznych i klubach ze striptizem. To prawdziwe centrum seksturystyki w Azji Południowo Wschodniej, do którego zjeżdżają mężczyźni z całego świata. Jedną z „konsekwencji” tego procederu są…dzieci. Najczęściej są potomkami białoskórych Anglików, Amerykanów lub Australijczyków i Azjatek, mają więc jaśniejszą skórę i delikatniejsze rysy twarzy niż dzieci poczęte przez Filipińczyków – są nieakceptowane, odrzucane przez społeczeństwo, bywają porzucane przez matki. Od lat 50-ch wyrosło całe pokolenie zwane Amerasian, które najczęściej nie zna swoich ojców. W naszym dokumencie przedstawimy różne historie trzech byłych prostytutek i ich dzieci. Natalie walczy o to, by ojciec 9-letniej Blessi uznał ją, jako swoje dziecko, łożył na jej utrzymanie a zwłaszcza edukację. Kobieta mówi, że nie zmieni swojej przeszłości, ale nie chce nią obciążać córki, wierzy, że dzięki wykształceniu Blessi może prowadzić szczęśliwe życie. Cristina nie ma siły walczyć o uznanie dzieci przez swojego byłego partnera. Żyje biednie, odwiedza synów raz na wiele miesięcy i nie widzi perspektyw… Jenn znalazła się w zupełnie innej sytuacji; John, amerykański pilot, mimo, że ma w Stanach Zjednoczonych rodzinę i dzieci –pomaga jej w utrzymaniu domu, daje pieniądze na prywatną szkołę dla syna. Tylko czy będzie to trwało wiecznie? Obraz ten pokażemy o godzinie 20.10 (CET – Berlin, Paryż), 20.10 (CDT – Chicago), 21.10 (EDT – Nowy Jork).