6 meczów Energa Basket Ligi na sportowych kanałach Polsatu
Świetna informacja dla kibiców najlepszej polskiej koszykówki – od środy do poniedziałku w sportowych stacjach Polsatu będzie można zobaczyć po jednym spotkaniu Energa Basket Ligi. Sześć meczów w ciągu sześciu dni – tego nie można przegapić!
Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. – King Szczecin
Termin: środa, godz. 19:50
Transmisja: Polsat Sport Extra
Świetnie spisująca się we własnej hali Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp. w środowym spotkaniu Energa Basket Ligi podejmie mocny King Szczecin! Transmisja od 19:50 w Polsat Sport Extra.
Zespół z Ostrowa jest niepokonany w swojej hali – wygrał wszystkie cztery dotychczasowe spotkania, w tym ostatnie z GTK Gliwice 83:61. Arged BMSlam Stal grał w tym meczu jeszcze bez Jarosława Mokrosa, na razie nie ma też wzmocnienia na pozycję silnego skrzydłowego. King z kolei ostatnio musiał uznać wyższość Pszczółki Start Lublin 75:85, ale ogólnie początek sezonu może uznać za udany.
Bardzo ciekawie zapowiada się rywalizacja na pozycji rozgrywającego. Jakub Schenk dostał od trenera Łukasza Bieli bardzo dużą rolę i na razie wywiązuje się z niej bardzo dobrze (zdobywa średnio 13,1 punktu i 4,4 asysty na mecz). Jego głównym rywalem może być niezwykle doświadczony Taurean Green, który grał przecież w NBA i Europucharze. Dodatkowo na pozycji nr 1 może grać też przecież James Florence, znany w Energa Basket Lidze ze swoich trójek.
Warto także przyglądać się rywalizacji pod koszami. Michael Fakuade niedawno dołączył do zespołu ze Szczecina, ale właściwie z miejsca stał się czołową postacią drużyny. Może grać zarówno jako silny skrzydłowy, jak i środkowy, jest skuteczny i wszechstronny – to dobre uzupełnienie dla Adama Łapety. Obaj będą musieli sobie poradzić z parą Shawn King i Josip Sobin. Ci centrzy mają już uznaną renomę i z pewnością mają spory wpływ na wyniki ekipy trenera Łukasza Majewskiego.
Asseco Arka Gdynia – Polpharma Starogard Gdański
Termin: czwartek, godz. 17:30
Transmisja: Polsat Sport Extra
W Energa Basket Lidze odrabiamy zaległości z 1. kolejki! W czwartek Asseco Arka Gdynia zagra z Polpharmą Starogard Gdański. Transmisja w Polsat Sport Extra od godz. 17:30.
To spotkanie było przełożone, ponieważ obie drużyny chwilę przed rozpoczęciem sezonu miały problemy z koronawirusem. Ostatnio Asseco Arka musiała uznać wyższość Polskiego Cukru, natomiast Polpharma przegrała we własnej hali z Kingiem Szczecin. Początek sezonu był zdecydowanie gorszy dla zespołu ze Starogardu Gdańskiego, który wygrał dopiero jeden mecz. Gdynianie mają już bilans 4-4.
Trener Marek Łukomski szuka rozwiązań na ulepszenie gry zespołu. Z pewnością do poprawy jest strefa podkoszowa – zamiast Sama Millera być może już w tym meczu zobaczymy na parkiecie znanego z występów dla GTK Joe Furstingera. Amerykanin może stworzyć z Peterem Olisemeką bardzo ciekawy duet, z pewnością wymagający zarówno dla reprezentanta Polski Adama Hrycaniuka, jak i Mikołaja Witlińskiego.
Na pewno warto będzie się przyglądać rywalizacji Krzysztofa Szubargi z Jamesem Washingtonem – obaj są bardzo doświadczonymi rozgrywającymi, którzy potrafią być liderami swoich zespołów. Ważnym zawodnikiem dla Polpharmy jest Trevon Allen – dotychczas najlepszy strzelec całych rozgrywek (20 punktów na mecz). Czy Igor Wadowski i Przemysław Żołnierewicz będą w stanie powstrzymać jego poczynania?
– To bardzo ważny dla nas mecz z punktu widzenia ostatnich spotkań. Po analizie wiele rzeczy – czy w defensywie, czy w ofensywie – trzeba było poprawić. Mieliśmy cały tydzień na przygotowania, bardziej skupiliśmy się na poprawieniu formy fizycznej, dokładności w graniu naszych zagrywek. Polpharma to zespół bardzo groźny, na pewno będą chcieli zagrać swój najlepszy możliwy mecz, po tym jak od początku sezonu borykają się ze swoimi problemami – powiedział Adam Hrycaniuk z Asseco Arki Gdynia.
Trefl Sopot – GTK Gliwice
Termin: piątek, godz. 20:20
Transmisja: Polsat Sport Extra
Łukasz Kolenda czy Josh Perkins – który z rozgrywających zaprezentuje się lepiej? W piątek od 20:20 w Polsat Sport Extra będzie można zobaczyć spotkanie 10. kolejki Energa Basket Ligi Trefl Sopot – GTK Gliwice.
Sopocianie w ostatniej kolejce grali w Bydgoszczy i przez większą część meczu musieli gonić wynik. Ostatecznie Trefl pokonał Enea Astorię, ma bilans 6-3 i jest w górnej części tabeli Energa Basket Ligi. GTK z kolei przegrało z Arged BMSlam Stalą Ostrów Wlkp. Czy gliwiczanie w końcu będą w stanie przełamać się na wyjeździe?
Najciekawsze starcie? Z pewnością to pomiędzy Łukaszem Kolendą a Joshem Perkinsem. Obaj rozgrywający prezentują różny styl gry, ale potrafią zaskoczyć rywali niekonwencjonalnym podaniem, a w dodatku mogą zdobywać kluczowe dla wyników rywalizacji punkty. Gracz zespołu trenera Matthiasa Zollnera jest liderem EBL pod względem notowanych asyst – średnio aż 8,1 na mecz!
Również rywalizacja Dominika Olejniczaka z Malcolmem Rhettem powinna być atrakcyjna do oglądania. Zawodnik Trefla rewelacyjnie debiutuje na najwyższym poziomie w Polsce i z pewnością jest jednym z głównych kandydatów do gry w reprezentacji. Amerykanin na początku sezonu miał pecha i po nieszczęśliwym wypadku ominęło go kilka kolejek. Teraz jednak pokazuje, że może być jednym z czołowych środkowych całych rozgrywek.
Legia Warszawa – Arged BMSlam Stal Ostrów Wlkp.
Termin: sobota, godz. 17:30
Transmisja: Polsat Sport Extra
Dla Arged BMSlam Stali to już kolejne spotkanie Energa Basket Ligi w ciągu tygodnia – tym razem ostrowianie zagrają na wyjeździe z Legią Warszawa. Justin Bibbins czy James Florence – który z nich okaże się lepszy? Transmisja w sobotę od 17:30 w Polsat Sport Extra.
Gra Legii z pewnością musi się zmienić w najbliższym czasie. Michał Sokołowski znalazł nowy klub we Włoszech (przeszedł do Treviso Basket), a brak tego zawodnika odczuje cały zespół. Reprezentant Polski dodawał nie tylko spore doświadczenie, ale także organizację gry oraz sporo punktów. Teraz jego rolę będą musieli przejąć inni zawodnicy – więcej minut z pewnością dostanie m.in. Grzegorz Kamiński.
W najbliższym spotkaniu szczególnie ciekawie zapowiada się starcie Justina Bibbinsa oraz Jamesa Florence’a. Obaj są bardzo szybcy, potrafią zdobywać mnóstwo punktów, a rywale zwykle mają problemy z “upilnowaniem” ich na boisku. Początek sezonu dla zawodnika Arged BMSlam Stali może nie był najlepszy, ale to koszykarz z ogromnymi możliwościami, które z pewnością będzie w stanie jeszcze w tym sezonie pokazać.
Warto będzie przyglądać się także rywalizacji pod koszami. Earla Watsona stać na bardzo dobre występy, a Dariusz Wyka i Grzegorz Kulka bardzo dobrze się z nim uzupełniają. Zespół trenera Łukasza Majewskiego ma dość krótką rotację w tej strefie, ale Shawn King oraz Josip Sobin to uznane marki w EBL. Ważne dla wyniku całego spotkania może okazać się także to, czy Jakub Garbacz rzuci więcej trójek od Jakuba Karolaka.
PGE Spójnia Stargard – Enea Astoria Bydgoszcz
Termin: niedziela, godz. 17:30
Transmisja: Polsat Sport Extra
PGE Spójnia Stargard i Enea Astoria Bydgoszcz nie są zadowolone z rozpoczęcia obecnego sezonu Energa Basket Ligi. Która drużyna okaże się lepsze w bezpośrednim starciu? Transmisja w niedzielę od 17:30 w Polsat Sport Extra.
Zespół trenera Jacka Winnickiego miał ostatnio problemy z koronawirusem i swój ostatni mecz rozegrał 4 października. Teraz przyszła pora na pokazanie się po dłuższej przerwie, a zagadką pozostaje ich forma. Enea Astoria z kolei niedawno nie poradziła sobie z Treflem Sopot we własnej hali, mimo że świetnie rozpoczęła tamten mecz i miała spore szanse na zwycięstwo.
Ricky Tarrant kontra Corey Sanders – to może być najbardziej widowiskowy pojedynek w tym spotkaniu. Amerykanie są nastawieni na grę w ofensywie – zawodnik PGE Spójni był czołowym strzelcem drugiej ligi tureckiej i mimo że w EBL nie pokazał jeszcze pełni swojego potencjału, to wiadomo, że może być niebezpieczny w każdej sytuacji. Sanders z kolei to lider bydgoszczan – w meczu w Toruniu potrafił już zdobyć nawet 35 punktów.
Do Stargardu niedawno wrócił Raymond Cowels, który doda tej ekipie potrzebne rzuty z dystansu. Ciekawe, czy w tym elemencie okaże się lepszy od Michała Chylińskiego? Ważne będzie także to, czy Markus Loncar i Łukasz Frąckiewicz poradzą sobie w obronie przeciwko duetowi Omari Gudul – Baylee Steele.
Pszczółka Start Lublin – WKS Śląsk Wrocław
Termin: poniedziałek, godz. 17:30
Transmisja: Polsat Sport News
amil Łączyński zagra przeciwko swojemu byłemu klubowi! Pszczółka Start Lublin w poniedziałek podejmie WKS Śląsk Wrocław. Transmisja od 17:30 w Polsat Sport News.
Zespół z Lublina ostatnio pokonał we własnej hali Kinga Szczecin, a to pozwoliło tej ekipie utrzymać się w czołówce tabeli Energa Basket Ligi. WKS Śląsk z kolei wraca do gry po przerwie spowodowanej wykryciem koronawirusa w zespole. Swój ostatni mecz wrocławianie rozegrali 4 października, więc ciekawe jak ta przerwa wpłynie teraz na ich dyspozycję.
To może być wyjątkowy mecz dla Kamila Łączyńskiego. Rozgrywający poprzedni sezon spędził w ekipie trenera Olivera Vidina, radził sobie zresztą świetnie – zdobywał 10,3 punktu i 6,4 asysty na mecz. Przed rozgrywkami 2020/2021 dość długo szukał nowego miejsca dla siebie i w końcu podpisał umowę z Pszczółką Startem. W nowym klubie walczy o rolę wyjściowej “jedynki” z Lesterem Medfordem i po raz kolejny pokaże się w Koszykarskiej Lidze Mistrzów. Jego rywalem będzie głównie Strahinja Jovanović, który w dużym stopniu skupia się na zdobywaniu punktów.
Na pewno warto będzie się przyglądać rywalizacji pod koszami. Niedawno do ekipy trenera Davida Dedka dołączył Josh Sharma – to zawodnik z wielkim potencjałem zarówno w ofensywie, jak i w defensywie. Jak teraz poradzi sobie z Aleksandrem Dziewą oraz Akosem Kellerem? Ciekawie zapowiada się także pojedynek strzelców – Sherron Dorsey-Walker kontra Garrett Nevels.