Ajax Amsterdam – Feyenoord Rotterdam na Polsatsport.pl
W niedzielę najważniejszy mecz półrocza w holenderskiej piłce klubowej. De Klassieker, czyli starcie Ajaksu Amsterdam z Feyenoordem Rotterdam.
Mecze Ajaksu z Feyenoordem to od lat największe piłkarskie wydarzenie w Kraju Tulipanów. O wadze tych spotkań najlepiej świadczą słowa Argentyńczyka Nicolasa Tagliafico. – Mecz Ajax kontra Feyenoord jest w Holandii tym, czym w Argentynie starcia Boca Juniors – River Plate. – mówi obrońca gospodarzy. – Już w kraju oglądałem ligę holenderską dla tych spotkań. Ta rywalizacja jest znana na całym świecie. To niesamowite, że teraz sam mogę zagrać w takim meczu – dodał.
Niezwykłość niedzielnej potyczki podkreśla także opiekun gości. Giovanni van Bronckhorst był w przeszłości piłkarzem między innymi Feyenoordu, Glasgow Rangers FC i Barcelony. Grał w klasyku w Holandii, w Szkocji mierzył się z Celtikiem, a w Hiszpanii z Realem Madryt. – Mecz przeciwko odwiecznemu rywalowi jest zawsze wyjątkowy. Grałem w karierze wiele spotkań derbowych i klasyków. De Klassieker na pewno się do nich zalicza. To mecze inne niż pozostałe – przyznał.
Faworytami będą gospodarze. Dość powiedzieć, że poprzednie zwycięstwo Feyenoordu w Amsterdamie miało miejsce 28 sierpnia 2005 roku. Bramki dla gości zdobyli wtedy Salomon Kalou i Dirk Kuijt. Tylko dwóch piłkarzy z podstawowego składu tego zwycięskiego Feyenoordu gra jeszcze profesjonalnie w piłkę: właśnie Kalou oraz Andre Bahia. Od tamtej pory Ajax z wygrał u siebie aż 10 z 12 spotkań.
Klub z Amsterdamu ma za sobą świetny początek sezonu. Ajax znakomicie pokazuje się w Europie. Podopieczni Erika ten Haga robią ogromne wrażenie widowiskową grą i mają duże szanse na awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów. Z kolei Feyenoord odpadł w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy ze słowackim Trencinem. Po słabym początku sezonu Portowcy złapali jednak wiatr w żagle i w żadnym wypadku nie mogą zostać zlekceważeni przez odwiecznego rywala. – Mają świetny skład i znakomitych piłkarzy. Dobrze sobie radzą – tracą do nas tylko dwa punkty. Mają kadrę zdolną do walki o tytuł. To będzie zacięta rywalizacja. Mecze z taką dawką pasji i rywalizacji są często trudne. – przestrzega trener Ajaksu.
Porażka dla jednych i drugich może być początkiem końca marzeń o tytule Mistrza Holandii. W tabeli liderem jest bezbłędne w tym sezonie PSV. Piłkarze z Eindhoven po dziewięciu kolejkach mają już pięć punktów przewagi nad Ajaksem i siedem nad Feyenoordem. Goście muszą zatem na Arenie Johana Cruijffa walczyć o pełną pulę. Będą chcieli ponownie zaprezentować się tak jak w wygranym przed tygodniem meczu z PEC Zwolle. – Naszą dobrą grę zachowamy na następny tydzień – obiecywał wtedy skrzydłowy Sam Larsson. W swój zespół wierzy van Bronckhorst. – Widać i czuć, że to mecz ważny dla obu stron. Musimy wyjść na boisko z wiarą w zwycięstwo. Jesteśmy w stanie to osiągnąć, ale musimy zagrać dobrze przez pełne 90 minut – stwierdził.
Jak zagrać, aby pokonać Ajax pokazali piłkarze PSV. Mistrzowie Holandii pewnie wygrali starcie na szczycie 3:0. Amsterdamczycy nie mogą pozwolić sobie na kolejne potknięcie. – Czujemy się dobrze, ale wiemy, że to są wyjątkowe mecze. Chcemy się pokazać z dobrej strony i wygrać – zapowiada wracający do formy Kasper Dolberg.
Mecz Ajax Amsterdam – Feyenoord Rotterdam rozpocznie się w niedzielę o 14:30. Transmisja De Klassieker na Polsatsport.pl