EBL: Legia Warszawa – Anwil Włocławek w Polsacie Sport

Legia Warszawa, której postawa jest jedną z największych niespodzianek obecnego sezonu Energa Basket Ligi, zagra z mistrzami Polski – Anwilem Włocławek. Czy drużyna ze stolicy nadal będzie zaskakiwać?

 

Drużyna trenera Tane Spaseva w obecnych rozgrywkach pokazuje moc! Nie tylko wygrywa z zespołami, które mają podobny do niej potencjał, ale pokonała także np. Polski Cukier Toruń, którego celem jest przecież walka o medale. W ostatniej kolejce Legia okazała się lepsza od Spójni Stargard, udowadniając swoją wyższość w czwartej kwarcie. Wynik 94:72 jest także sygnałem, że to ekipa potrafiąca grać efektywnie w ataku.

Ten świetny początek warszawskiej drużyny jest możliwy dzięki ciekawemu zestawowi zawodników. Liderem ofensywy jest Omar Prewitt, a bardzo dobrze prezentuje się również Jakub Karolak. Trzeba też podkreślić, że trener Spasev daje szanse młodym koszykarzom. Świetnie w Legii rozwija się Michał Kołodziej, a regularnie minuty otrzymuje też Mariusz Konopatzki. Warto zauważyć sporą rolę Mo Soluade. Reprezentant Wielkiej Brytanii jeszcze niedawno grał w Unicaja Malaga, a w EBL pokazuje momentami nietuzinkowe umiejętności.

Dla Anwilu obecny sezon jest dość nową sytuacją. Włocławianie łączą rywalizację w Energa Basket Lidze z rozgrywkami Koszykarskiej Ligi Mistrzów, a to wiąże się z powiększoną intensywnością. Problemem tej ekipy w tym momencie są kontuzje – na razie nie gra Vladimir Mihailović, a ostatnio wypadł ze składu Walerij Lichodiej (złamana kość nosowa). Trzeba również pamiętać o tym, że nie w pełni sił jest ciągle Kamil Łączyński. To wszystko przekłada się też na wyniki – na razie w EBL mistrzowie mają bilans zaledwie 4-3.

Można spodziewać się, że w ekipie trenera Igora Milicicia z meczu na mecz coraz lepiej może radzić sobie Aaron Broussard, który niedawno dołączył do zespołu. Pod koszami na pewno pełni swoich umiejętności nie pokazał jeszcze Nikola Marković. Liderem w ataku jest Chase Simon – Amerykanin wrócił do tej drużyny jako zawodnik bardziej dojrzały i pewniejszy siebie. Za postawę trzeba też pochwalić Michała Michalaka, który znalazł się niedawno w szerokim składzie reprezentacji.

Starcia w polu trzech sekund Rusłana Patiejewa z Josipem Sobinem, rywalizacja Sebastiana Kowalczyka i Kamila Łączyńskiego oraz pojedynki strzeleckie Jakuba Karolaka z Michałem Michalakiem – tego nie można przegapić!

Transmisja meczu Legia Warszawa – Anwil Włocławek w Polsacie Sport od godziny 12:30