MŚ koszykarzy: Polska – Czechy w TVP1 i TVP Sport
Porażka w ćwierćfinale mistrzostw świata nie oznacza końca turnieju dla reprezentacji Polski. Biało-czerwonych czeka walka o piąte miejsce. Transmisja spotkania z Czechami – innym “czarnym koniem” turnieju – w czwartek od godz. 14:50 w TVP Sport, TVPSPORT.PL i naszej aplikacji.
Mało kto przypuszczał przed imprezą, że Polacy zagrają maksymalną liczbę spotkań. Cztery kolejne wygrane zaprowadziły jednak zespół Mike’a Taylora do ćwierćfinału. W nim lepsi okazali się Hiszpanie, którzy zwyciężyli 90:78. Biało-czerwoni zostali jednak pierwszym zespołem, który rzucił w Chinach La Roja więcej niż 70 “oczek”.
Hiszpanie udali się na fazę finałową do Pekinu, a Polacy pozostali w Szanghaju, gdzie zagrają w czwartek o miejsca 5-8. Ich rywalem będą Czesi, którzy przegrali w środę z Australią. Co ważne, rywal biało-czerwonych będzie miał dobę mniej na odpoczynek. Tak bowiem zaplanowano chiński turniej.
Czesi to przeciwnik, z którym Polacy mierzyli się wielokrotnie. Dwa sparingi przed mundialem przegrali, ale trudno, aby z meczów kontrolnych wyciągać poważniejsze wnioski. Nasi południowi sąsiedzi są także rewelacją mundialu. Pokonali silne: Turcję i Brazylię, a następnie przegrali z Grecją na tyle nieznacznie, że zdołali awansować do ćwierćfinału.
W czwartek na boisko wybiegną zespoły, które walczą o miano rewelacji mundialu. To będzie też szczególny mecz dla trenerów. Ronen Ginenzburg pracował w przeszłości jako asystent Muliego Katzurina w polskiej kadrze. Z kolei Mike Taylor pełnił identyczną funkcję u… Pavla Budinskiego w reprezentacji Czech.
Widok Taylora wbiegającego w euforii na boisko może kojarzyć się Polakom z konfrontacją z Czechami w 2013 roku. Drużyny rywalizowały w grupie EuroBasketu, a Lubos Barton na kilka sekund przed końcem dał rywalom wygraną 69:68. Niedługo później u naszych południowych sąsiadów doszło jednak do zmian, które pochłonęły też Taylora, a nowym szkoleniowcem został Izraelczyk Ginenzburg.
Szczegóły transmisji. Kto będzie komentował?