„Starsza Pani musi fiknąć”: Magda Gessler z synem, Tadeuszem Müllerem, na biwaku!

Tadeusz Müller jako dziecko mało czasu spędzał z mamą. Znana restauratorka Magda Gessler była bardzo zapracowaną kobietą, która musiała zapewnić byt rodzinie. Teraz, w dorosłym życiu, obydwoje próbują ten czas nadrobić. Dlatego też syn postanowił zabierać ją w wyjątkową podróż do egzotycznego kraju – Gwatemali.

 

 

 

 

Ta wyprawa nie będzie w stylu Magdy. Tadeusz zaplanuje ją na własnych warunkach. Atrakcje, które zorganizuje będą powrotem do dzieciństwa. Takiego dzieciństwa, jakiego mu brakowało. Czy ta koncepcja stylistyczna, brutalnie przyziemna, surowa i pozbawiona jakichkolwiek luskusów, przypadnie do gustu szalonej artystce?

Nigdy nie spędzili więcej niż dwa dni razem, to co dopiero cały tydzień? Ich tryb życia różni się diametralnie, więc ta wycieczka będzie arcyciekawa. Aby mama nie przeżyła szoku, pobyt w Gwatemali rozpocznie się luksusowo. Potem będzie już coraz bardziej survivalowo. Spacer po dżungli, pierwszy w życiu biwak Magdy nad brzegiem jeziora, rozkładanie namiotu, śniadanie prosto z lasu – to dla mamy absolutna nowość. Te atrakcje wywołają dość stanowcze protesty u kobiety lubującej się w luksusach. Czy jednak ulegnie synowi i przystanie na jego warunki?

Wygody, do których przyzwyczajona jest mama, zejdą na plan dalszy i Tadeusz postawi na turystykę plecakową. Jazda zatłoczonym chicken busem będzie dla Magdy nie lada wydarzeniem. Ten sposób podróżowania podsumuje jednym zdaniem: „ja bym zwariowała”. Przejażdżka lokalnym środkiem lokomocji będzie jednak tylko preludium do smakowania lokalnego, gwatemalskiego życia. Daniem dnia będzie wizyta w typowej, tutejszej jadłodajni. Tadeusz chciał, żeby mama poczuła się w swoim żywiole. „Chyba najbrudniejsza restauracja, jaką widziałam w moim życiu”- skwituje Magda już w pierwszych minutach pobytu w kuchni. Czy wymagająca restauratorka zdecyduje się na wspólne gotowanie w restauracji, którą ochrzci mianem „antychrysta”? Czy może rozpocznie kuchenne rewolucje? Tadeusz zorganizuje też wyprawę na czynny wulkan oraz zapewni mamie artystyczne, szalone doznania z odrobiną dreszczyku. Pod osłoną nocy Magda będzie balansować na granicy prawa, malując graffiti na murach.

Wiele nietypowych dla Magdy Gessler atrakcji, zaskakujące miejsca, ludzie i sytuacje. Będzie to podróż pełna wspomnień, rozliczeń z przeszłością i opowieść o miłości i pięknej relacji matki z artystyczną duszą i rozsądnego, pragmatycznego syna.

Wyprawa z humorem i nutką szaleństwa już 2 października w programie „Starsza Pani musi fiknąć”, o godz. 21.30 w TVN!