Lech się nie poddaje – wszystkie mecze ćwierćfinałowe Ligi Konferencji Europy i Ligi Europy UEFA na Viaplay

W rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Konferencji Europy UEFA Lech Poznań zagra na wyjeździe z włoską Fiorentiną. Przed ‘Kolejorzem’ niezwykle trudne zadanie, bowiem w pierwszym spotkaniu Poznaniacy przegrali z ‘Violą’ 1:4. Jedziemy do Florencji pełni nadziei, wiary i chęci aby udowodnić, że ta porażka to był wypadek przy pracy – zapowiadają gracze mistrzów Polski.

 

Tymczasem w Lidze Europy UEFA pasjonująco zapowiadają się starcia Sportingu Lizbona z Juventusem Turyn oraz Sevilli FC z Manchesterem United. Przed tygodniem ‘Stara Dama’ pokonała Portugalczyków 1:0, a ‘Czerwone Diabły’ zremisowały z Sevillą 2:2. W klubie z Turynu występują Wojciech Szczęsny i Arkadiusz Milik.

Mecz Lech Poznań – Fiorentina skomentują Rafał Wolski i Łukasz Trałka, początek spotkania o godz. 18:45. Wszystkie mecze ćwierćfinałowe Ligi Konferencji Europy i Ligi Europy UEFA do obejrzenia tylko na platformie Viaplay!

Poprzeczka jest ustawiona wysoko

Gracze Fiorentiny są w znakomitej formie – w lidze są niepokonani od ośmiu spotkań, a w ostatnim czasie w pokonanym polu zostawili m.in. Inter i Milan. Warto podkreślić, że oba mediolańskie kluby awansowały właśnie do półfinału Ligi Mistrzów. Zawodnicy trenera Vincenzo Italiano równie dobrze radzą sobie wiosną w Lidze Konferencji. Bez problemów wyeliminowali portugalski Sporting Braga i turecki Sivasspor, a w pierwszym meczu z Lechem wykonali olbrzymi krok w kierunku awansu do najlepszej czwórki rozgrywek.

W miniony weekend Fiorentina zremisowała w Serie A ze Atalantą (1:1), z kolei w Ekstraklasie Lech podzielił się punktami z Legią (2:2). Na zwycięzcę dwumeczu ‘Kolejorza’ z Fiorentiną w półfinale czekać będzie lepszy z rywalizacji pomiędzy szwajcarskim FC Basel, a francuskim OGC Nice. W pierwszym meczu również padł remis (2:2), a gospodarzami rewanżu będą Szwajcarzy.

Pokazać prawdziwe oblicze

Trener Lechitów Johan van den Brom ma do swojej dyspozycji wszytkich zawodników, z wyjątkiem zawieszonego przez UEFA Bartosza Salamona. ”Jesteśmy w nieco lepszej sytuacji, bo do składu wraca Radosław Murawski, który w pierwszym spotkaniu pauzował z uwagi na żólte kartki. To dla nas bardzo ważny piłkarz w pomocy, zna dobrze włoski futbol” – podkreśla Holender. Na Stadio Artemio Franchi pojawią się też kontuzjowani w ubiegłym tygodniu, szweddzcy zawodnicy ’Kolejorza’ – pomocnik Jesper Karlstroem oraz obrońca Filip Dagerstal.

„Nie zasłużyliśmy na pożegnanie z rozgrywkami w taki sposób, jak to miało miejsce w Poznaniu. Do Florencji jedziemy pełni nadziei, wiary i chęci aby udowodnić, że porażka 1:4 to był wypadek przy pracy” – mówi Murawski. Z kolei ‘Viola’ straciła trzech piłkarzy, z powodu urazów z Lechem nie zagrają Sofyan Amrabat, Josip Brekalo, Jonathan Ikone i Salvatore Sirigu.

„Znamy atuty Fiorentiny, zwłaszcza te ofensywne. Zaprezentowali je w zeszłym tygodniu, byli bardzo niebezpieczni, skuteczni w kreowaniu sytuacji. My musimy zagrać lepiej w obronie, a także poprawić posiadanie piłki. Zbyt łatwo ją traciliśmy. To nie jest gra, jaką prezentujemy na co dzień” – analizuje przyczyny ubiegłotygodniowej porażki szkoleniowiec mistrzów Polski.

„Chcemy pokazać, że potrafimy zagrać lepiej niż w zeszłym tygodniu, to nasz jedyny cel. Oczywiście nie mogę zagwarantować korzystnego rezultatu, ale jeśli zaprezentujemy swój styl gry, będę optymistą. Jeśli chcemy coś tu zdziałać, musimy być w topowej dyspozycji, a w takiej nie byliśmy tydzień temu. Wierzę, że będę mógł powiedzieć po rewanżu, że jestem dumny z mojego zespołu oraz wyniku” – kończy van den Brom.

Z kolei w obozie rywali panuje pełna koncentracja. Pomimo wysokiej wygranej w Poznaniu, nikt we Florencji nie zakłada, że rewanż będzie formalnością. Podobna mobilizacja jest wśród włoskich kibiców, których na trybunach Stadio Artemio Franchi ma zasiąść ponad 40 tysięcy. Do Włoch udała się również liczna, bo ponad dwutysięczna grupa kibiców Lecha.

Polacy walczą o czwórkę

Na etapie ćwierćfinałów w Lidze Europy UEFA i Lidze Konferencji Europy UEFA rozegranych zostanie wiele ciekawych spotkań, w tym także z udziałem Polaków.

W Lidze Europy Juventus będzie bronił na wyjeździe jednobramkowej zaliczki (1:0) z pierwszego meczu przeciwko portugalskiemu Sportingowi Braga. Do składu ‘Juve’ wraca Wojciech Szczęsny, który tydzień temu opuścił boisko tuż przed końcem pierwszej połowy. Polski bramkarz poczuł, że jego serce bije zbyt szybko i zauważył problemy z oddychaniem, więc natychmiast wezwał lekarzy i zszedł z murawy. Choć cała sytuacja wyglądała groźnie, badania na szczęście nie wykazały niczego niepokojącego. Zawodnikiem ‘Starej Damy’ jest też Arkadiusz Milik.

Z kolei AS Roma Nicoli Zalewskiego musi w Rzymie odrabiać straty z pierwszego meczu z Feyenoordem (0:1), w którym występuje Sebastian Szymański. Szlagierowo zapowiada się rewanż w Sewilli, gdzie gospodarze podejmą Manchester United (2:2 w pierwszym meczu).

W Lidze Konferencji Europy West Ham United Łukasza Fabiańskiego zmierzy się w Londynie z KAA Gent (1:1 w pierwszym meczu). Podstawowym obrońcą belgijskiego klubu jest Kamil Piątkowski. W bramce Młotów zobaczymy zapewne Alphonse’a Areolę, który w pucharach zastępuje Łukasza Fabiańskiego.

Liga Konferencji Europy UEFA / 1/4 finału / mecz rewanżowy (pierwszy mecz 4:1):

20.04 / g.18:45 / Fiorentina – Lech Poznań  (studio od godziny 20:00) Komentatorzy: Rafał Wolski i Łukasz Trałka Reporter: Szymon Ratajczak

Harmonogram wszystkich spotkań 1/4 finału Ligi Konferencji Europy i Ligi Europy dostępny jest TUTAJ.