Twój budżet domowy się nie dopina? Oto dobre sposoby na redukcję wydatków

Inflacja sprawiła, że coraz więcej osób zastanawia się jak zmniejszyć stałe koszty na utrzymanie nieruchomości oraz dodatkowych mediów. Co zrobić, by rzeczywiście płacić nieco mniej? Nie jest to tak skomplikowane, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka.

 

Niewątpliwie w każdym budżecie domowym zdecydowanie największym kosztem bywa nieruchomość – mieszkanie lub dom. Nie chodzi tu wyłącznie o np. kredyt. Coraz wyższe są czynsze, koszty wynajmu czy dodatkowych opłat bez których przecież trudno jednak funkcjonować. Stąd coraz więcej pytań o to, jak można w miarę szybko zmniejszyć stałe opłaty za mieszkanie.Nie należymy do społeczeństwa, które opływałoby w dostatki i luksusy. Według różnych raportów, około 30% gospodarstw domowych w Polsce zmaga się z problemami finansowymi, które często wiążą się z wysokimi kosztami mieszkania. Szczególnie w dużych miastach, takich jak Warszawa, Kraków czy Wrocław, czynsze mogą być znacznie wyższe niż w mniejszych miejscowościach.W niektórych dużych miastach, średnie czynsze za mieszkania wynoszą około 1 tys. zł miesięcznie dla małych lub średnich mieszkań o powierzchni około 40-60 metrów kwadratowych. W przypadku większych mieszkań o powierzchni powyżej 80 metrów kwadratowych, czynsze mogą sięgać nawet 1600 złotych miesięcznie. Oczywiście te liczby są jedynie orientacyjne, a rzeczywiste koszty mogą się różnić w zależności od lokalizacji, standardu mieszkania i innych czynników.

Dogłębna analiza wydatków na nieruchomości

To musi być pierwszy krok w drodze do odzyskania równowagi finansowej. Ważne jest, by starannie przeanalizować rachunki, pod kątem tego, jakie usługi są raczej niezbędne, a które można ograniczyć lub zrezygnować z nich całkowicie. Okazuje się wtedy, że np. w danym gospodarstwie domowym jest o kilka subskrypcji internetowych za dużo – po co komuś 8 dostępów do serwisów video jednocześnie, gdy nie ma nie czasu?

Wynajmujesz mieszkanie? Ponegocjuj

Przede wszystkim nie można się obawiać rozmowy z właścicielem – warto ustalić, czy np. przy podpisaniu dłuższego okresu najmu zgodzi się na redukcję opłaty o 10%. Może być to dla niego korzystne jeśli jest zadowolony z dotychczasowej współpracy. Warto też sprawdzić rynkowe ceny w okolicy i porównać je z obecnym czynszem. Możliwe, że okaże się, iż opłata jest wyższa niż standardowa cena za podobny lokal.

Ogranicz koszty prądu

One potrafią zżerać lwią część domowego budżetu – szczególnie w czasach, gdy wytworzenie energii stało się znacznie droższe niż w przeszłości. Warto analizoać liczniki i szukać okazji do oszczędności – to np. w długiej perspektywie wymiana żarówek na energooszczędne. Na tego rodzaju media trzeba spojrzeć szerszej i szukać oszczędności w zakresie wody czy gazu. Może warto rozważyć instalację  termostatu programowalnego lub ograniczyć czas spędzanego pod prysznicem? Nawet jeśli to dość drobne działania, w skali całego roku i szerszej perspektywie powinny dać znaczne oszczędności na dłuższą metę.

Porównyj ceny dostawców usług

Czy wiesz, ile płacisz za internet, telewizję czy telefon? Świetnie – warto w takim razie sprawdzić na www.panwybierak.pl czy nie przepłacasz. Okazuje się bowiem, ze Polacy są tak przyzwyczajeni do konkretnych marek i dostawców, że nie szukają tańszych opcji. Tymczasem zaskakująco często można znaleźć korzystniejsze warunki u konkurencyjnych firm. Zadzwoń do swojego dostawcy internetu, telewizji kablowej czy telefonii komórkowej i zapytaj o aktualne promocje lub ewentualne obniżki cen dla stałych klientów.