Radio Maryja nadaje na nowej częstotliwości satelitarnej

Pozwolenie na przełączenie częstotliwości nadawczej udzieliło Centrum Satelitarne. Z perspektywy słuchaczy zmiana jest niezauważalna, ponieważ nie wpływa na częstotliwość odbiorczą.

 

Radio Maryja otrzymało od Centrum Satelitarnego pozwolenie nadawania na nowej częstotliwości. Wcześniej sygnał był zakłócany na satelicie Eutelsat, przekazującej go do naziemnych odbiorników w Polsce. Nie jest znane źródło sygnału zakłócającego.

Waldemar Gumowski z działu stacji nadawczych Radia Maryja powiedział, że po zmianie częstotliwości satelitarnej nie odnotowuje się na tę chwilę zakłóceń.

– Z punktu widzenia zakłóceń, które były przez ostatnie trzy dni, odsunęliśmy się z częstotliwością zupełnie poza ich obszar. Na tę chwilę wydaje się, że jesteśmy bezpieczni. Centrum Satelitarne potwierdziło, że ten obszar częstotliwości, który aktualnie wykorzystujemy, jest dużo bardziej bezpieczny niż to, co było poprzednio. Teraz czekamy, obserwujemy nasze odbiorniki w całej Polsce, monitorujemy sytuację, czy nie ma żadnych zakłóceń, ale wydaje się, że jest wszystko dobrze – mówił Waldemar Gumowski.

Technik dodał, że zmiana częstotliwości satelitarnej nie wpływa na częstotliwość odbiorczą Radia Maryja. Oznacza to, że słuchacze nie muszą regulować odbiorników.

– Dla zwykłych użytkowników Radia Maryja to nie ma znaczenia, dlatego że oni odbierają na zwykłym odbiorniku radiowym, FM-owym – zaznaczył Waldemar Gumowski.

Raczej nie należy się spodziewać powrotu zakłóceń, choć może wystąpić sytuacja, w której jakiś z naziemnych odbiorników nie będzie funkcjonował poprawnie. Obecnie jednak nic nie wiadomo o takich problemach.

Zdaniem technika najprawdopodobniej nikt nie przyzna się do zagłuszania sygnału.

– Wydaje mi się, że prawdy nie poznamy – stwierdził Waldemar Gumowski.

fot. Tomasz Strąg