Pierwszy tak wyczerpujący wywiad z zawodnikiem Brighton po powrocie na boisko w Viaplay!

Dokładnie 2 lata i 5 dni czekał Jakub Moder na powrót do wyjściowej jedenastki w meczu Premier League. W szczerej rozmowie z Piotrem Żelaznym pomocnik Brighton & Hove Albion i reprezentacji Polski nie unika odpowiedzi na trudne pytania o ciężką kontuzję, operację i co oczywiste, momenty zwątpienia i monotonii związane z wydłużającą się rehabilitacją. Nie zabrakło też wątku znakomitego szkoleniowca klubowego Polaka, Roberto De Zerbiego, który słynie z nieszablonowych metod treningowych. Wywiad „Powrót Magic Mana. Jakub Moder” jest już dostępny tylko w Viaplay!

 

2 kwietnia 2022 roku w ligowym meczu przeciwko Norwich Jakub Moder doznał niezwykle ciężkiej kontuzji. Choć diagnoza brzmiała niczym wyrok – zerwanie więzadeł krzyżowych przednich i uszkodzenie łąkotki w prawym kolanie – wtedy jeszcze nikt, włącznie z samym zawodnikiem, nie spodziewał się, że na powrót na boisko będzie on potrzebował ponad 600 dni, a więc niemal dwóch lat… Moder bardzo dobrze radził sobie wtedy w klubie, odgrywał też coraz bardziej znaczącą rolę w reprezentacji Polski, walnie przyczyniając się do awansu Biało-Czerwonych na mistrzostwa świata w Katarze. Kilka dni po urazie piłkarz podzielił się w mediach społecznościowych z kibicami zdjęciem w szpitalnym łóżku oraz informacją „Operacja udana. Zbieram siły i wracam do pracy”. Pomocnik liczył jeszcze wtedy, że na przestrzeni kolejnych siedmiu miesięcy uda mu się wrócić do zdrowia oraz formy i tym samym pomóc kadrze podczas katarskiego mundialu.

Rzeczywistość okazała się jednak dużo bardziej brutalna. Jak podkreśla sam zawodnik, pomimo, że otoczony był opieką najlepszych specjalistów, czy to w klubie, czy w reprezentacji, niektórych sytuacji nie da się przewidzieć. – Kuba miał pecha. Po operacji wystąpiły komplikacje, które powodowały zrosty w stawie. Dlatego musiał przejść drugi zabieg – tłumaczył lekarz reprezentacji Polski, Jacek Jaroszewski. Ostatecznie pomocnik musiał czekać na powrót do gry aż 19 miesięcy, a więc aż rok dłużej niż pierwotnie zakładał!

Najnowsza produkcja Viaplay Sport Polska „Powrót Magic Mana. Jakub Moder” to obszerny wywiad z polskim zawodnikiem, w którym nie bał się szczerze opowiedzieć o niezwykle dla niego i jego bliskich trudnej walce o powrót do pełnej sprawności. Rozmowa jest już dostępna dla polskich widzów wyłącznie na platformie Viaplay i porusza także szereg innych, ciekawych wątków. Wśród nich nie mogło zabraknąć tematu obecnego trenera Brighton – słynącego z niekonwencjonalnego podejścia do treningów i unikalnej futbolowej filozofii, Roberto De Zerbiego.

Przez wielu Włoch uważany jest za piłkarskiego wizjonera, przez niektórych za wręcz rewolucjonistę. Włoska szkoła piłkarska słynie z żelaznej taktyki, defensywnego podejścia, ale podczas treningów De Zerbi koncentruje się przede wszystkim na elemencie wyprowadzania i posiadania piłki. Szkoleniowiec Brighton nakazał swoim podopiecznym szlifowanie tego elementu do upadłego. – Jest perfekcjonistą, pasjonatem, wprowadził spory rygor w drużynie. Bez wątpienia jest też bardzo wymagający, niezwykle żywiołowo reaguje na boiskowe wydarzenia, ale po ostatnim gwizdku jest dla swoich piłkarzy niczym ojciec. Teraz mamy gorszą passę jeżeli chodzi o wyniki, ale trener nie rozpamiętuje kolejnych porażek – charakteryzuje De Zerbiego Moder. Pomocnik opowiedział też o swoich planach na przyszłość w klubie i kadrze, jak również o presji i oczekiwaniach kibiców w kontekście nadchodzącego EURO 2024.

– Cieszę się, że to właśnie nam jako Viaplay przypadła możliwość przeprowadzenia tak szczerej i wyczerpującej rozmowy z Jakubem Moderem. To nie tylko nieprzeciętny piłkarz, ale też świetny rozmówca, który nie boi się opowiadać o trudach rehabilitacji, walce z kontuzją, niełatwej atmosferze w kadrze po Mundialu, ale też o zwykłej, piłkarskiej radości powrotu na boisko po tak długiej przerwie – mówi Piotr Żelazny, producent i autor wywiadu.

Producentem, autorem zdjęć i twórcą wywiadu „Powrót Magic Mana. Jakub Moder” jest Piotr Żelazny. Za montaż odpowiada Piotr Jaszewski. Najnowsza produkcja Viaplay Sport Polska powstała we współpracy z PLP (Premier League Productions).

foto, źródło. Viaplay