Telewizja Metro dostępna dla abonentów Multimedia Polska
Z końcem października br. oferta Multimediów wzbogaciła się o nowy kanał METRO. Tym samym abonenci operatora zyskali dostęp do bogatego wyboru hollywoodzkich filmów fabularnych, seriali kryminalnych i obyczajowych, a także fascynujących programów dokumentalnych. Stacja znajduje się na pozycji 68.
Należąca do Discovery Networks, telewizja METRO zadebiutowała na polskim rynku blisko rok temu i jest najpopularniejszym kanałem w ofercie ósmego multipleksu naziemnej telewizji cyfrowej. Ramówkę stacji wypełniają przede wszystkim hollywoodzkie blockbustery, wciągające seriale oraz światowej klasy dokumenty, ale widzowie znajdą w niej również programy z bogatej biblioteki nadawcy.
– Od debiutu telewizji METRO minął prawie rok, tak więc już niedługo będziemy świętować pierwsze urodziny stacji. Nieustannie pracujemy nad rozwojem oferty programowej METRO, które zajmuje bardzo ważne miejsce w portfolio naszych kanałów w Polsce. Zależy nam też na budowaniu zasięgu kanału, dlatego cieszymy się, że odtąd będzie on obecny w domach abonentów Multimediów. – powiedziała Dorota Żurkowska-Bytner, SVP Country Manager Discovery w Polsce.
– Przyjemnie jest komunikować dobre tematy, a do tych niewątpliwie należy informacja, że włączamy nowy kanał METRO. Światowe kino, interesujące seriale i fascynujące dokumenty – to jest to, czego oczekują nasi abonenci, a METRO im to zapewni – powiedziała Edyta Bukowska, dyrektor Departamentu Programmingu Multimedia Polska
Jesienią w telewizji METRO zobaczymy m.in. takie hollywoodzkie produkcje, jak „To nie jest kraj dla starych ludzi” w reżyserii braci Coen, „Jaja w tropikach” z Benem Stillerem, „Rzeka życia” – western wyreżyserowany przez Roberta Redforda, „Osadzony” z Sylvestrem Stallone oraz cztery ekranizacje bestsellerowych, gotyckich powieści V.C. Andrews – „Saga Dollangangerów”. Ponadto widzowie kanału będą mogli obejrzeć programy z bogatej biblioteki Discovery, m.in. „Gorączkę Złota”, „Słodki Biznes” i „Megalotnisko we Frankfurcie”. Nie zabraknie też najnowszych dokumentów, jak np. „Drugie oblicze Doliny Krzemowej” czy „Cyfrowy detoks. 90 dni bez Internetu”.