MediaTVP

The Voice Kids- podsumowanie ostatnich „Przesłuchań w Ciemno”

Z ostatniego odcinka „Przesłuchań w Ciemno” na pewno zapamiętamy 12-letnią Olivię Klinke, baletnicę, malarkę i przyszłą reżyserkę.

 

 

 

Ewa Farna ma konkurencję?

Z ostatniego odcinka „Przesłuchań w Ciemno” na pewno zapamiętamy 12-letnią Olivię Klinke, baletnicę, malarkę i przyszłą reżyserkę. Po brawurowym wykonaniu piosenki Ewy Farnej „Cicho” Trenerom opadły szczęki i sukienki. -W tak małej osóbce, taki głos. Ewa Farna na bank, jak to zobaczy, to będzie dumna- zachwycał się Tomson. Z kolei Baron dodał: Uważaj Ewka! Zobacz, co już rośnie. Komplementy chłopaków jednak nie przekonały Olivki do dołączenia do ich drużyny, ponieważ dziewczynka zdecydowała się pracować dalej z Edytą Górniak. Ale czy Ewa Farna faktycznie może obawiać się młodszej konkurentki?

Dawid Kwiatkowski o swoim udziale w „The Voice Kids”: Nowy ma zawsze najgorzej

Takie słowa wypowiedział Dawid Kwiatkowski, zaraz po tym jak 12-letnia Olivia Klinke zdecydowała się dołączyć do drużyny Edyty. Dziewczynka wcześniej przyznała, że jest wielką fanką dorosłego Voice’a, dlatego zdecydowała się pracować dalej z Trenerką, którą miała okazję zobaczyć już w minionych edycjach „The Voice of Poland”. Gdy Dawid to usłyszał stwierdził: No nie, to ja już jestem skreślony. Nowy ma zawsze najgorzej. Czy rzeczywiście dzieciaki chętniej wybierają drużyny bardziej doświadczonych Trenerów?

Antek Karaś – najbardziej przebojowy chłopiec tej edycji

Antek Karaś to 11-latek tysiąca talentów – lubi karate, historię Polski, harcerstwo i militaria. W wolnym czasie zgłębia wiedzę o katastrofie Titanica, skleja modele statków i od roku uczy się grać na gitarze. W sobotnim odcinku „The Voice Kids” chłopiec zaskoczył nie tylko wyborem repertuaru (zaśpiewał „Aleksandra Puszkina” Bułata Okudżawy), wysmakowaną polszczyzną, ale i poczuciem humoru. Kiedy Edyta Górniak starała się przekonać Antka do swojej drużyny, 11-latek nie krył wyraźnego rozluźnienia, a ich wymiana zdań rozśmieszyła wszystkich w studio. -Czy ja mam wstać, żebyś mnie lepiej widział? – dopytywała Górniak. -A nie, nie. Ja Panią bardzo dobrze widzę! – parsknął śmiechem Antek. Po humorystycznym dialogu uczestnik zdecydował się dołączyć do teamu Edi. Jak będzie wyglądała jego dalsza droga w programie?

Połączyło ich jedno miasto

W sobotnim odcinku „The Voice Kids” mogliśmy poznać 13-letniego Maksa Więckowskiego. To ambitny i pracowity lider zespołu taneczno-wokalnego „Szalone małolaty”. Jego pasją jest musical – występował już w Teatrze Kwadrat i Roma, ale największym marzeniem są występy na deskach Broadwayu. Swoje muzyczne pragnienia postanowił zrealizować w programie „The Voice Kids”, zaśpiewał przebój Justina Biebera „Love Yourself” i zaczarował Trenerów. -Coś Ty zrobił? Skąd Ty jesteś? – pytała zaskoczona Edyta. To pozornie neutralne pytanie okazało się przepustką dla Tomsona, który podobnie jak Maks pochodzi z Elbląga. – Czy połączy nas jedno miasto, czy się jeszcze trochę postarać? – zażartował Tomson. Ten żelazny argument zjednoczył chłopaków i Maks zdecydował się pracować dalej z Tomsonem i Baronem. Czy to była dobra decyzja?

10-latka do Tomsona: Ja nie chcę pobrudzić fotela, tutaj siedzą gwiazdy

W sobotnim odcinku „The Voice Kids” pojawiła się 10-letnia Gabrysia Piotrowska – uśmiechnięta gaduła, mała przylepa i miłośniczka kotów, która swoim wykonaniem „Kołysanki dla Okruszka” doprowadziła do łez Trenerów. Po tym występie płakała Edyta, płakał Dawid, nawet Tomsonowi zaszkliły się oczy. -To było takie, jak w bajce – magiczne, wrażliwe. Jak zaczęłaś śpiewać, to zaczarowałaś nas wszystkich – skomentował Kwiatkowski. Tomson i Baron chcąc przekonać dziewczynkę do dołączenia do swojej drużyny, zaprosili uczestniczkę na swój trenerski fotel. Wyraźnie zadowolona skorzystała z propozycji, ale za chwilę, ku zaskoczeniu wszystkich, skomentowała – Ja dziękuję, że mogę tu siedzieć, ale wolę iść do Edyty. Ale czy piosenkarce uda się poskromić żywiołowy charakter małej Gabrysi?

Babcia jest tylko jedna

„Przesłuchania w Ciemno” zawsze dostarczają wielu emocji. Tak było również w przypadku Kuby Krajkowskiego, dla którego największą pasją nie jest ani piłka nożna, ani koszykówka, tylko muzyka. Jak sam przyznaje, z każdego wyjazdu przywozi coś, co wydaje z siebie dźwięki. Pochodzący z Działdowa chłopiec wykonał wzruszający utwór „Za szkłem” z repertuaru zespołu „Bracia”. Jego talent został doceniony przez Dawida Kwiatkowskiego, który jako jedyny nacisnął czerwony guzik. -Sprawiłeś, że chciałem Cię poznać, zaopiekować się Tobą i cieszę się, że jest mi to dane – powiedział do Kuby. -Wydawało mi się, że osobiście zaśpiewałeś tę piosenkę, ale może się mylę – podsumowała występ Edyta Górniak. Z programu widzowie Telewizyjnej Dwójki dowiedzieli się, że chłopiec zadedykował utwór babci, która opiekuje się nim od dziecka i zastępuje mu rodziców. Jak potoczą się dalsze losy Kuby w drużynie Dawida?

Bo jak nie my to kto, Pani Edyto? – śpiewająca odpowiedź Eryka Waszczuka

Jednym z najbardziej interesujących występów ostatnich „Przesłuchań w Ciemnio” było wykonanie piosenki „When a Man Loves a Woman” przez 11-letniego Eryka Waszczuka. Ten mały showman i elegancik narobił niezłego zamieszania w studio i otrzymał na wejściu bonus od publiczności w postaci fali oklasków i buziaków. – Co Ty zrobiłeś z naszą publicznością? – pytał Dawid. – Myślisz, że jak masz 11 lat, to możesz tak zawładnąć nami wszystkimi? – skomentowała Górniak. Wszyscy Trenerzy nie ukrywali, jak bardzo chcieliby mieć Eryka w swojej drużynie. – Jesteś kwintesencją tego, czego szukamy w tym programie. Stoisz i jesteś królem tej sceny. Do kogo nie pójdziesz, to będziesz w wybornych rękach. To Ty budujesz jakość – przekonywał Baron. Ostatecznie młody uczestnik zaskoczył wszystkich Trenerów i ze śpiewającą odpowiedzią udał się do teamu Edyty.

3 fotele w ostatniej sekundzie

Oktawia Bernaś ma zaledwie 14 lat, a na scenie zachowuje się niczym dojrzała artystka. Posiada wielką świadomość muzyczną i mnóstwo scenicznego luzu. Do tego ten głos! Delikatna i ciepła barwa świetnie pasowała do piosenki „If I Were Sorry” Frans. Trenerzy do ostatniej sekundy trzymali w napięciu Oktawię i dopiero pod koniec występu nacisnęli czerwone guziki. – My się nie zmówiliśmy, my tego nie ustawiliśmy, naprawdę – powiedział Dawid Kwiatkowski wzruszonej dziewczynie. – Walczyłaś pięknie, dźwięk za dźwiękiem. Bardzo mi się podoba Twój stopień koncentracji, to jaka jesteś na scenie – komplementowała Górniak. Ostatecznie Oktawia, wielka fanka sportów ekstremalnych, zdecydowała się ostatecznie dołączyć do równie zakręconego duetu Tomsona i Barona. Jak sobie poradzi w kolejnym etapie programu?

Edyta Górniak obrażona na Dawida?

Karolina Szczurowska pochodzi ze śpiewającej rodziny, z którą przyjechała do programu „The Voice Kids”. Podczas „Przesłuchań w Ciemno” nastolatka zaśpiewała niezwykle trudny utwór Ariany Grande „One last time” i odwróciła fotele Edyty oraz Dawida. -Twoja końcówka była niesamowicie wymyślona przez Ciebie. Ja znam bardzo dobrze oryginał i tej linii melodycznej tam nie ma. Nie przekombinowałaś, tylko dałaś cząstkę siebie do tego utworu, tak, że wyszło to ze smakiem – chwalił Kwiatkowski. – Ja chcę porwać Ciebie. Przyjdź tutaj do mojej drużyny – nie dawała za wygraną Górniak. Ostatecznie dziewczyna zdecydowała się dołączyć do teamu Dawida, co dotknęło Edytę. – Przyszedł tutaj taki nowy i się rządzi – rzuciła na zakończenie. Czy to oznacza początek konfliktu między Trenerami?

Edyta walczy jak lwica na ostatniej prostej przed „Bitwami”

Ostatnie „Przesłuchania w Ciemno” przyniosły widzom mnóstwo emocji, a Trenerzy zrobili wszystko, by w ostatnim rzucie zgarnąć złote strzały. Tak było w przypadku Karoliny Wójtowicz – rozśpiewanej nastolatki, która swoim głosem potrafi rozbijać żyrandole. Jej mocny wokal spodobał się Edycie i Dawidowi, którzy po raz kolejny musieli razem walczyć o tego samego uczestnika. Tym razem Górniak nie pozwoliła dać za wygraną Kwiatkowskiemu. – Ja już mam plan na to, jak powinnyśmy pracować, gdybyś przystąpiła do mojej drużyny, żeby Ci pomóc zapanować nad intonacją. Wszystko inne co masz jest przepiękne. Kolor, wyczucie, muzykalność, barwa głosu, wysmakowane ozdobniki… piękny materiał dla mnie do pracy – zachwalała Karolinę. Błagalny ton Dawida nie przekonał 15-latki, ponieważ, jak sama przyznała od dziecka zafascynowana jest Edytą i to z nią zdecydowała się kontynuować swoją muzyczną przygodę w programie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *