Dominika Gwit gościem Krzysztofa Ibisza w programie „Demakijaż”
Już po raz kolejny Krzysztof Ibisz zaprasza do programu znakomitych gości – siódmy sezon “Demakijażu” od 9 września na antenie Polsat Cafe! A w nim mądre rozmowy o życiu, radościach i chwilach zwątpienia z tymi, którzy nas fascynują i intrygują. Z ludźmi świata show-biznesu, internetu, sportu i sztuki. Z magnetycznymi kobietami i – po raz pierwszy w historii programu – z mężczyznami!
Pierwszy odcinek siódmego sezonu już w najbliższą niedzielę (9września) o godz. 15:00 w Polsat Cafe.
Prosto z podróży poślubnej odwiedziła nas aktorka Dominika Gwit-Dunaszewska, aby opowiedzieć o potędze miłości i szczęściu, które pokonuje najstraszniejsze kompleksy i stereotypy.
Aktorka zdradziła, jak poznała swojego przyszłego męża i jak wyglądały zaręczyny:
„To był dzień moich urodzin. Miała być wieczorem uroczysta kolacja, ale Wojtek był tak zestresowany, że do tej kolacji nie doczekał i po prostu w trakcie dnia na środku salonu wręczył mi prezent urodzinowy, potem klęknął, zorientowałam się, co się dzieje i wiem tylko, że on mówił, ja ryczałam i wiedziałam tylko, że trzeba powiedzieć tak”
Dominikach opowiedziała też o swojej walce z otyłością i o tym, jak przegrywając walkę z kilogramami, wygrała walkę o siebie:
„Całe życie wydawało mi się, że jestem gorsza, dlatego, że jestem gruba. To nie tyle fizycznie, co bardzo psychicznie obciążająca choroba. ”
Czy teraz pora na dziecko? Jak chciałaby, by jej życie wyglądało za 50 lat? Czym jest dla niej prawdziwa miłość? Co ceni w życiu najbardziej, a co chciałaby w nim zmienić? O tym wszystkim w najbliższą niedzielę o 15:00 na antenie Polsat Cafe.
W kolejnym odcinku o tym, jak podnieść się z martwych i zdobyć świat opowie nam Popek – samozwańczy król Albanii, artysta totalny, który nie wstydzi się mówić o sobie: “gdyby nie muzyka, wciąż kradłbym portfele”. Na miękkiej kanapie salonu “Demakijażu” zasiądzie też jedna z największych operowych div – Polka, której pożądają najwspanialsze operowe sceny: Aleksandra Kurzak – sopranistka, żona i matka. Nawet tak skrajnie różni bohaterowie po demakijażu Krzysztofa Ibisza stają się bliscy, normalni, zaskakująco znajomi.