Finał MŚ w siatkówce Polska – Brazylia w TVP1 i TVP Sport
Finał mistrzostw świata zapowiada się na ucztę. O złoto powalczą obrońcy tytułu – Polacy, i najbardziej utytułowana drużyna – Brazylijczycy. Transmisja finału w TVP1, TVP Sport, na stronie SPORT.TVP.PL i w aplikacji mobilnej.
Bednaruk, który w trakcie kariery zawodniczej zdobył dwa srebrne medale mistrzostw Polski i mistrzostwo Włoch, jest zachwycony ostatnimi występami biało-czerwonych.
– Nie mogę doczekać się tego meczu. Obstawiałem, że nie awansujemy nawet do półfinału, ale oni zaskoczyli mnie i z Serbami, i z Amerykanami. Niech zaskoczą mnie więc jeszcze raz – mówi trener Chemika Bydgoszcz Jakub Bednaruk.
– Myślę, że tylko wybitni optymiści mogli przewidywać, że Polacy dojdą do finału. Ja byłem zdania, że mamy 5 procent szans w meczu z Amerykanami, a wygraliśmy. Na szczęście nigdy nie trafiam z wynikami, więc w finale stawiam… 3:0 dla Brazylii – dodaje.
Jego zdaniem awans do finału mistrzostw to zasługa równej gry całej czternastki. Na jej tle wybijają się jednak Michał Kubiak, Fabian Drzyzga i Bartosz Kurek.
– Nikt w tym zespole nie gra słabo, tam każdy jest niezwykle ważny. Trzeba być z nich dumnym. Podoba mi się zwłaszcza forma Kubiaka i Drzyzgi. Nie spodziewałem, że Michał po dwóch sezonach spędzonych w Japonii będzie grał na takim poziomie. Tam siatkówka jest inna i w większości przypadków zawodnicy wracają stamtąd słabsi. Michał natomiast rozgrywa najlepszy w karierze sezon w reprezentacji – ocenia.
– Poza Vitalem Heynenem i Bartkiem Kurkiem nikt natomiast nie wierzył, że ten drugi może tak grać. Vital zaryzykował i na tym wygrał. Nie ma w siatkówce człowieka, który śledząc ostatnie pięć sezonów klubowych Bartka powiedziałby, że będzie on tak ważną postacią na mistrzostwach. Jego występy w klubach były po prostu przeciętne, a na mistrzostwach gra kapitalnie – stwierdza Bednaruk.
W sobotnim półfinale z USA świetne zawody rozegrał też Piotr Nowakowski, którego występ w finale stoi jednak pod znakiem zapytania przez problemy z plecami. Bednaruk podkreśla jednak, że na finiszu takich imprez większość zawodników ma mniejsze lub większe kłopoty zdrowotne.
– To norma. Ci, którzy są już po trzydziestce do śniadania biorą dodatkowo czopek przeciwbólowy. Wszystko zależy od tego jak poważny jest uraz Piotrka, ale myślę że zagra – dodaje.
Biało-czerwoni w finale mistrzostw zagrają po raz trzeci w ciągu 12 lat. Trzeci raz ich rywalami w nim będą Brazylijczycy, dla który to z kolei piąty finał z rzędu.
– To wielki wynik. Może Brazylijczycy krwawią, może to nie był ich błyskotliwy turniej, ale znów dotarli do finału. Nie patrzmy jednak na to, że łatwo pokonali Serbów. Niech to Brazylijczycy się martwią, bo to my gramy dobrą siatkówkę – kończy.
SZCZEGÓŁY TRANSMISJI:
Studio w TVP Sport: 19:35
Studio w TVP1: 21:10
Transmisja meczu: 21:15
Komentatorzy: Piotr Dębowski, Grzegorz Szymański
Prowadzący studio: Przemysław Babiarz
Goście: Grzegorz Ryś, Marcin Nowak, Witold Roman, Paweł Zagumny
Reporterzy: Aleksandra Rajewska, Filip Czyszanowski