ATP Indian Wells. Hurkacz – Federer w Polsacie Sport
– Ćwierćfinał w Indian Wells to jest olbrzymi sukces Hurkacza, nikt się nie spodziewał tego, że on tak szybko zajdzie tak wysoko – powiedział w rozmowie z Pauliną Chylewską, komentator tenisa w Polsacie Tomasz Tomaszewski. – Komentuję tenis wiele lat, przy dyscyplinie jestem jeszcze dłużej, od dziecka. Takiego gracza jak Hurkacz nie widziałem. On jest skromny, nieśmiały. Prawie przeprasza, że wygrał, bo jego rywale, czy to Nishikori, czy Shapovalov, to są wspaniali gracze, a jemu się udało. I jeszcze jedna uwaga. Znamienne jest to, jak się zachowują rywale w meczach z Hurkaczem. Nishikori – zimny samuraj, dżentelmen, nigdy nie zachowuje się źle. Podczas meczów z Hurkaczem – w Dubaju i w Indian Wells – pierwszy raz widziałem go rzucającego rakietą, przeklinającego. Shapovalov to jeden z moich ulubionych tenisistów młodej generacji. Był jednym z ulubionych, do środy. Pierwszy raz widziałem go antypatycznego, zblazowanego, bardzo brzydko zachował się w stosunku do swojego otoczenia, swojej matki. Był wściekły, rzucał rakietą, bo to on – wschodząca gwiazda – chciał zagrać z Rogerem Federerem na korcie centralnym. Co to oznacza? Że Hurkacz sprawia, iż jego rywale źle grają. On ich frustruje, oni się go boją. On jest trochę nieśmiały. Taka poczciwa gapa, która na korcie zamienia się w tygrysa. Jest zupełnie nieprzewidywalny.
Czy Polak zdoła sfrustrować wielkiego Szwajcara?
Transmisja meczu Hubert Hurkacz – Roger Federer od godz. 19 w Polsacie Sport oraz na Polsatsport.pl i IPLA.TV