Fortuna 1 Liga: Podbeskidzie Bielsko-Biała – Sandecja Nowy Sącz w Polsacie Sport
Podbeskidzie Bielsko-Biała marzy o powrocie do Ekstraklasy, której szeregi opuściło w 2016 roku. W tym sezonie spisują się bardzo dobrze i po 15. kolejkach zajmują trzecią pozycję w Fortuna 1 Lidze. Jeśli podopiecznym Krzysztofa Brede uda się utrzymać wysoką dyspozycję w kolejnych meczach, awans stanie się naprawdę realny. Kolejną przeszkodą na drodze “Górali” w meczu 16. kolejki będzie Sandecja Nowy Sącz.
Sandecja w tygodniu przegrała w Pucharze Polski z Błękitnymi Stargard (0:3), dlatego podopieczni Tomasza Kafarskiego zrobią wszystko, aby w niedzielę sprawić niespodziankę i zrehabilitować się w oczach kibiców. Zadanie będzie jednak trudne, bo Sandecja w tym sezonie ma problem z grą na wyjazdach. Z kolei Podbeskidzie na własnym stadionie prezentuje wysoką formę. Spośród sześciu spotkań rozegranych na własnym terenie, “Górale” wygrali cztery, raz zremisowali, a także ponieśli jedną porażkę.
Natomiast Sandecja fatalnie radzi sobie na wyjazdach. W siedmiu meczach tego sezonu w delegacjach, zespół trenera Kafarskiego przegrał aż pięć. Ponadto nowosądeczanie odnieśli jedno zwycięstwo i raz zremisowali. W ubiegłą sobotę po golu rezerwowego Mateusza Klichowicza, Sandecja wygrała 1:0 z Wigrami Suwałki. Zwycięstwo uratowało ją przed znalezieniem się w strefie spadkowej. W trzech wcześniejszych starcia zdobyła tylko jeden punkt, tracąc… aż 12 goli.
– W meczu z Sandecją będziemy chcieli się odgryźć za ostatnią porażkę na własnym. Obiecujemy, że teraz nie zawiedziemy. Zapraszamy więc na następny mecz, bo będzie sporo emocji – powiedział pomocnik Podbeskidzia Karol Danielak w rozmowie z oficjalnym serwisem klubowym.
Transmisja meczu Podbeskidzie Bielsko-Biała – Sandecja Nowy Sącz w Polsacie Sport. Początek od godziny 12:30