Góralska pogoda w Active Family rozbawi do łez

Bardzo oryginalna prognoza pogody, która sprawi, że uśmiechniecie się bez względu na przepowiadaną aurę, weszła niedawno na antenę Active Family. Prowadzący, Władek Bioły, jak sam o sobie mówi, jest góralem z pochodzenia i synoptykiem z konieczności.

 

Takiego pogodynka i standupera w jednym, trudno szukać w jakiejkolwiek innej stacji. Ironia, a nawet autoironia, dowcip abstrakcyjny oraz humorystyczne podejście do swoich góralskich korzeni i otaczającej rzeczywistości. Jak twierdzi, w prognozach nigdy się nie myli, a jeśli jednak się to zdarzy, to zawsze przeprasza. Oprócz informacji pogodowych uraczy dobrą, praktyczną radą życiową oraz modową. Jego „niedzielny kącik fashion” to prawdziwa perełka.

 

 

„Prognoza pogody Władka Biołego”  zaczęła cieszyć się nieoczekiwaną popularnością w serwisach społecznościowych jesienią 2016 r. Jest ona częścią projektu, którym jest satyryczny, absurdalny i obrazoburczy program „Kurier Glycarowski”, tworzony przez przyjaciół z kabaretu „Śleboda”. Lubią oni absurdalne i momentami wulgaryzujące (delikatnie rzecz ujmując) poczucie humoru.

Tę niestandardową i kabaretową w swojej formie prognozę pogody na antenie Active Family, tworzy duet Władek i Pieter, czyli Sławek Szostak i Piotr Rusnak. Po co to robią? „Ano chociażby po to, że nieznośnie lubimy kpić z niezmiennych chyba zachowań w naszej rzeczywistości – lubimy nasz zaścianek i trzymamy się go rękami, nogami i czym tam jeszcze popadnie…” – mówi Pieter. A Sławek dodaje: „To było po pierwsze. Po drugie: często można dostać zniżkę na piwo, lub inne rarytasy. Po trzecie:  jeśli ktoś pyta „TE, BIOŁY! JAKO BĘDZIE POGODA?” To ooooooo tak! To działa na ego. No chyba, że pyta jakiś cham (a chamstwem paradoksalnie gardzimy) wtedy jesteśmy zirytowani”.

Przemek Petryszyn, Prezes firmy RDF Entertainment, właściciela kanału Active Family, tak komentuje wprowadzenie na antenę nowatorskiego projektu: Prognoza pogody to jeden z najbardziej konserwatywnych formatów w tv. I to widocznie nie była tylko moja opinia, bo już od blisko dwóch lat kolektyw „Śleboda” łączył absurdalny humor z przepowiadaniem pogody. Robili to w online i chociaż wiem, że nie zawsze kontent internetowy udaje się z powodzeniem wprowadzić do tv, to jednak postanowiliśmy zaprosić Ślebodę na naszą antenę. Mamy nadzieję, że konsekwentne oswajanie widza z oryginalną formą prognozy pogody, okraszoną śląską gwarą, przełoży się na zbudowanie stałej widowni”.

Władek Bioły, czyli Sławek Szostak, wraz ze swoim nieodłącznym realizatorem Pietrem, czyli Piotrem Rusnakiem, prywatnie zajmują się nie tylko pogodą. Obaj mają po 23 lata i są studentami. Pochodzący z Gliczarowa Dolnego Sławek jest humanistą i studiuje na piątym roku filologii rosyjskiej. A Piotr, którego rodzinną wsią jest Biały Dunajec, studiuje zarządzanie i inżynierię produkcji. Inspiracji im nie brakuje, bo są duetem powiązanym na zasadzie przeciwieństw: stonowany i małomówny Pieter, rozgadany i wiecznie podenerwowany Władysław. A to, że między nimi ciągle iskrzy, nie, to nie jest gra – to szczera prawda. Władek, jak sam mówi,  ceni swoją pracę, ponieważ może w niej ponarzekać, czemu w  dodatku sprzyja to, że jest góralem, Polakiem i meteopatą.

„Prognoza Pogody Władka Biołego” od środy do niedzieli w Active Family o godz. 22.00