„Kobieta na krańcu świata”: bez twarzy

Pakistan jest światem męskiej dominacji. Na szczęście żyją tu także odważne kobiety, które biorą sprawy w swoje ręce i zmieniają otaczającą je rzeczywistość. Już w najbliższą niedzielę o godz. 11.00 historia Musarrat Misbah, która prowadzi niezwykły salon piękności dla kobiet poparzonych kwasem.

W piątym odcinku kamera „Kobiety Na Krańcu Świata” odwiedzi jedyny w swoim rodzaju salon piękności, który mieści się w Lahaur w Pakistanie. Z jego usług korzystają kobiety, które w przeszłości zostały poparzone kwasem. Oblania i podpalenia, dotyczą w Pakistanie nawet kilku tysięcy kobiet rocznie. Butelka kwasu nie kosztuje nawet złotówki, a atak trwa kilka sekund. Substancja, przy pomocy której mężczyźni wymierzają kary kobietom jest łatwo dostępna. Tylko tyle potrzeba, by ofiara została naznaczona już na całe życie. Napastnikami najczęściej są mężowie, partnerzy, a nawet rodzina.   ​

Bohaterka Martyny, Musarrat Misbah pomogła już ponad 500 takim kobietom. Zapewnia ofiarom właściwą opiekę medyczną, chirurgię rekonstrukcyjną, opiekę psychologiczną, a także zatrudnia do pracy w swoim salonie. Jak wygląda życie kobiet „bez twarzy”?

PRAPREMIERA: TRAVEL CHANNEL, 7 PAŹDZIERNIKA (SOBOTA), GODZ. 11:00

PREMIERA CZWARTEGO ODCINKA: TVN, 8 PAŹDZIERNIKA (NIEDZIELA), GODZ. 11:00