“Kobieta na krańcu świata”: Egipt
Światowe Forum Ekonomiczne co roku publikuje Global Gender Gap Report, czyli raport na temat równości płci na świecie. W 2021 Egipt zajął niechlubne 129. miejsce na 156 krajów! Życie Egipcjanek ciągle zależy przede wszystkim od ich powiązań rodzinnych, od tego czy są córkami, żonami, czy matkami. Pracuje jedynie co piąta, zarabiając średnio trzy razy mniej niż mężczyźni. Jak w takim kraju patrzy się na kobietę, trenującą boks i prowadzącą własny biznes?
Sally Mae Hassona jest w połowie Australijką, w połowie Egipcjanką. Dorastała w Australii. Zawsze była typem sportowca. W młodym wieku trenowała kickboxing, a później futbol. W 2012 roku zainteresowała się boksem i trafiła do amatorskiej ligi australijskiej. Była bardzo utalentowaną zawodniczką, wygrała Mistrzostwa Złotych Rękawic. Po pewnym czasie została trenerem boksu.
Mąż Sally jest Egipcjaninem, mają dwoje dzieci. 4 lata temu cała rodzina przeniosła się do Kairu. Boks w wykonaniu kobiet w Egipcie jest nowym zjawiskiem, społeczeństwo często nie akceptuje udziału pań w tak „męskim sporcie”. Jednak Sally odważyła się i założyła własną akademię boksu – Impact Sports Academy, w której szkoli dziewczęta i chłopców z ubogich rodzin. Ma też nadzieję, że w przyszłości boks pozwoli dziewczętom bronić się przed przemocą. Szczególnie, że aż 99% Egipcjanek przyznaje, że doświadczyło molestowania seksualnego. Nauka sztuk walki czy samoobrony, pozwala kobietom czuć się pewniej.
Niektórzy podopieczni akademii biorą udział w zawodach organizowanych przez federację w Egipcie, z sukcesami. Jej 14-letnia córka i 17-letni syn również trenują, a syn został nawet mistrzem bokserskim w Egipcie.
Szósty odcinek „Kobiety na krańcu świata” już w niedzielę, 5 grudnia, o godz. 11:30 w TVN!