Oszuści podszywają się pod bank Santander!
Ostatnio pisaliśmy o mailach podszywających się pod Santander Bank. Tym razem oszuści rozsyłają fałszywe SMS-y.
Jak to działa?
Wiadomość informuje o nieautoryzowanym dostępie do konta. Żeby je zabezpieczyć, użytkownik ma oczekiwać na kontakt “specjalisty działu bezpieczeństwa”. Na pierwszy rzut oka SMS wygląda wiarygodnie. W polu nadawcy znajduje się nazwa SAN_PL, którą wykorzystuje bank Santander wysyłając swoje wiadomości do Klientów. Dodatkowo wiadomość nie zawiera linków, co zdecydowanie może uśpić czujność.
“Santander Bank informuje: wykrylismy nieautoryzowany dostep do Twojego Konta osobistego. W trosce o zabezpieczenie Twojego Konta prosimy oczekiwac na kontakt od specjalisty dzialu bezpieczenstwa. Za niedlugo do Ciebie zadzwoni…”
Jakie jest zagrożenie?
W kolejnym etapie skontaktuje się z Tobą osoba, podszywająca się pod konsultanta banku i spróbuje wyłudzić login, hasło i kod z SMS w celu autoryzacji. Podanie danych oszustowi może spowodować bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa danych oraz zgromadzonych przez Ciebie oszczędności. Dzięki temu cyberprzestępcy mogą włamać się do Twojego konta i dokonać kradzieży środków.
Jak sprawdzić, czy SMS jest fałszywy?
Nie panikuj! Oszuści często próbują wywołać presję czasu, twierdząc, że Twoje konto jest zagrożone i musisz natychmiast podjąć działania. Pamiętaj, że masz czas na zweryfikowanie wiadomości i skontaktowanie się z bankiem – informuje Karolina Kmak, specjalistka ds. cyberbezpieczeństwa z CyberRescue.
Co zrobić, jeśli wpadł do mnie taki SMS?
– Nie podawaj żadnych danych logowania ani kodów SMS podczas rozmowy.
– Nie instaluj aplikacji polecanych przez “konsultantów bankowych”.
– Zgłoś wiadomość jako spam.
Pamiętaj! Dzwoni do Ciebie osoba, podająca się za konsultanta? Zanim przekażesz rozmówcy informacje, rozłącz się i zweryfikuj jego wiarygodność na infolinii banku.
Jeśli dane dostały się w ręce oszustów, jak najszybciej skontaktuj się z bankiem, zmień hasło do konta i sprawdź podpięte urządzenia zaufane.
foto, źródło. CyberRescue