Internet & Gry - Reklama

Pięć wirusów komputerowych wszechczasów

Paraliżują systemy rządowe i wojskowe, atakują firmy i wykradają nasze dane. Najdroższy przyniósł nawet 10 miliardów dolarów strat . Wirusy i inne rodzaje złośliwego oprogramowania (tzw. malware) to od dziesięcioleci rosnące zagrożenie – tylko w 2017 roku liczba ataków ransomware zwiększyła się o ponad 400% w porównaniu do poprzedniego roku .

 

 

– Pierwsze wirusy powstały we wczesnych latach siedemdziesiątych[1]. Na początku rozprzestrzeniały się przez dyskietki, a nastolatki pisały je dla zabawy w piwnicy rodziców. W ciągu ostatnich kilku dekad z niewinnych i nieszkodliwych eksperymentów stały się źródłem dochodów zorganizowanych grup przestępczych, szerząc się za pośrednictwem stron internetowych, reklam, linków czy załączników w e-mailach – mówi Karolina Małagocka, ekspert ds. prywatności w firmie F-Secure.

Które z nich szczególnie zapadły internautom w pamięć? Oto pięć wirusów komputerowych wszechczasów.

  1. Stuxnet – rok 2010

W branży cyberbezpieczeństwa często mówi się o czasach przed Stuxnetem i po nim. Wirus jest najważniejszym z przykładów malware’u rządowego – Stany Zjednoczone użyły go jako broni w operacji militarnej wymierzonej w program nuklearny Iranu[2]. Nośnikiem wirusa był pendrive jednego z pracowników. Po instalacji Stuxnet wyszukiwał konkretny sterownik i zmieniał jego ustawienia, doprowadzając np. do przyspieszenia pracy wirówek w zakładzie wzbogacania uranu w Natanz i ich zniszczenia. Czasowo unieruchomił niemal 1000 z 5000[3] wirówek i opóźnił irański proces wzbogacania uranu o około 1,5 roku[4].

  1. Petya/Not Petya – rok 2017

To najdroższy w historii pojedynczy incydent związany z cyberbezpieczeństwem – kosztował więcej, niż jakikolwiek wyciek danych czy atak hakerów. Według szacunków straty firm na całym świecie wyniosły nawet 10 miliardów dolarów[5]. Złośliwe oprogramowanie Petya blokowało zainfekowane urządzenia, żądając 300 dolarów w bitcoinach za ich odzyskanie. Wirus spowodował awarię systemów komputerowych m.in. Rady Ministrów Ukrainy i tamtejszego Banku Narodowego, rosyjskiego banku centralnego, koncernu naftowego Rosnieft, a nawet monitoringu promieniowania nieczynnej elektrowni atomowej w Czarnobylu[6].

  1. Fizzer – rok 2003

Fizzer to pierwszy wirus stworzony przez zorganizowaną grupę przestępców w celach zarobkowych. Nie stanowił zagrożenia dla dysków twardych, ale przejmował kontrolę nad pocztą elektroniczną, rozsyłając na wszystkie adresy z listy kontaktów spam i blokując serwery. Rozprzestrzeniał się niezwykle szybko poprzez załącznik e-maila, automatycznie generując  treść oraz temat wiadomości spośród kilkunastu dostępnych wersji.

  1. Slammer/SQL Slammer – rok 2003

Wirus pojawił się w 2003 roku i ustanowił niepobity do dzisiaj rekord szybkości rozprzestrzeniania się złośliwego oprogramowania. W szczytowym momencie ataku podwajał liczbę zainfekowanych komputerów co 8,5 sekundy[7], a zainfekowanie 75 000 serwerów zajęło mu jedynie około 10 minut[8]. Generując ogromny ruch w sieci, sparaliżował m.in. Bank of America, serwery obsługujące numer alarmowy 911 w Seattle czy elektrownię atomową w Ohio i spowodował straty szacowane na ponad miliard dolarów[9].

  1. Walker – rok 1992

Modelowy przykład złośliwego oprogramowania swoich czasów. Po zainfekowaniu komputera wirus wyświetlał na ekranie animację chodzącego mężczyzny. Pomysłowy, ale niegroźny – podobnie jak Delyrium, który wstrząsał ekranem, Q Casino, który zmuszał użytkownika do zagrania w ruletkę o dane z dysku czy Creeper publikujący komunikat „Jestem Creeper: złap mnie, jeśli potrafisz”.

Jak chronić się przed wirusami?

Kluczem jest profilaktyka, czyli korzystanie z programów antywirusowych, a także dbanie o odpowiednie nawyki związane z tzw. cyberhigieną. Obejmują one m.in. dokładne czytanie e-maili, nieotwieranie załączników od nieznanych nadawców, a także stosowanie silnych i unikalnych haseł dla każdego serwisu z osobna. Konieczne jest również regularne aktualizowanie systemu oraz oprogramowania, a także pobieranie aplikacji tylko z zaufanych źródeł. Aby nie stracić danych w razie zainfekowania urządzenia, dobrze jest wykonywać regularne kopie zapasowe – wskazuje Karolina Małagocka.

[1] https://www.nytimes.com/1991/10/06/weekinreview/ideas-trends-can-computer-viruses-be-domesticated-to-serve-mankind.html

[2] https://www.businessinsider.com/stuxnet-was-far-more-dangerous-than-previous-thought-2013-11?IR=T

[3] https://www.nytimes.com/2012/06/01/world/middleeast/obama-ordered-wave-of-cyberattacks-against-iran.html

[4] Według szacunków administracji prezydenta Baracka Obamy dzięki atakom udało się powstrzymać irański program nuklearny na ok. 18-24 miesięcy; https://www.nytimes.com/2012/06/01/world/middleeast/obama-ordered-wave-of-cyberattacks-against-iran.html

[5] Według informacji Wired potwierdzonych przez Biały Dom: https://www.wired.com/story/notpetya-cyberattack-ukraine-russia-code-crashed-the-world/

[6] https://www.theguardian.com/world/2017/jun/27/petya-ransomware-attack-strikes-companies-across-europe

[7] http://news.bbc.co.uk/2/hi/technology/2720337.stm

[8] https://www.nytimes.com/2004/02/08/magazine/the-virus-underground.html

[9] https://www.wired.com/2003/07/slammer/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *