BadaniaMediaPolsat

Ponad 3 mln widzów premierowego odcinka “Tańca z gwiazdami”

Studio rozgrzane do czerwoności i dwanaście gwiazd, które pierwszy raz tańczyły przed wypełnioną po brzegi publicznością i ponad 3 milionami widzów przed telewizorami! To oznacza, że podczas premierowego odcinka wiosennej edycji „Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami” Polsat był liderem w grupie 4+. Dzięki ogromnemu audytorium show, stacja odnotowała wysokie udziały 20,6% w grupie 4+ i 15,9% w grupie 16-49.

 

Były owacje na stojąco, wzruszenie, pełne uznania słowa od jurorów, ale także ostra krytyka. I właśnie za te wszystkie emocje kochamy „Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami”.

Wśród fanów show są także uczestnicy poprzednich edycji, którzy zasiedli w piątek na widowni, by wspierać swoich następców oraz byłych tanecznych partnerów.

Nie zabrakło zwyciężczyni Kryształowej Kuli z poprzedniej, 8.edycji – Beaty Tadli. Prezenterka telewizyjna kibicowała Jankowi Klimentowi, którego walc z Joanną Mazur został oceniony najlepiej zarówno przez jury, jak i głosujących widzów, a publiczność w studio zgotowała jej owację na stocjąco. Jak podkreśliła Iwona Pavlović jej wysoka nota nie wynika z faktu, że Joasia nie widzi – Było dużo wdzięku, ale i dobrego tańca – stwierdziła jurorka. „Czarna Mamba” zachwycała się, że 9. edycja show może pochwalić się wysokim poziomem uczestników do momentu, aż na parkiecie pojawiła się Justyna Żyła. Kulinarna blogerka wraz z Tomaszem Barańskim szaleli w rytmie cha-chy, jednak ich starań nie docenił żaden z jurorów. Pavlović nie szczędziła ostrych słów i po raz pierwszy w historii programu przyznała parze tylko 1 punkt!

Pani Iwona znana jest z ostrego języka, o czym przekonał się także Mariusz Węgłowski. Gwiazdor hitowego serialu Czwórki „Policjantki i Policjanci” ruszył na parkiet pod rękę z Kasią Vu Manh, jednak ich tango nie przekonało Pavlović. – Dla mnie nie był to taniec agenta 007, co najwyżej 004 – skwitowała krótko.

Jednym z najbardziej wyczekiwanych występów był taniec pierwszej rakiety RP, czyli Agnieszki Radwańskiej ze Stefano Terrazzino. Okazuje się, że nasza tenisistka radzi sobie świetnie nie tylko na korcie. Jest profesjonalistką i do każdego zadania podchodzi z ogromnym zaangażowaniem. Dzięki temu, jej pierwszy występ zebrał ogromne owacje.

Choć wszystkie pary drżały przed ogłoszeniem wyników, obawiając się, że ich pierwszy taniec będzie także ostatnim, czekała ich wielka niespodzianka. Tym razem nikt nie pożegnał się z programem. A wszystko dzięki Mariuszowi Kałamadze – nowemu prowadzącemu show Polsatu „All Together Now. Śpiewajmy Razem”. Jak to możliwe? Komik wraz z kilkunastoma jurorami z programu, zasiadł na widowni „Dancing With The Stars. Taniec z Gwiazdami”, a gdy przyszło do ogłoszenia wyników, wyszedł na parkiet i zaproponował, by oszczędzić pary i pozwolić wszystkim pokazać się na parkiecie raz jeszcze, za tydzień.

Niestety nie ma róży bez kolców. W najbliższy piątek z show pożegnają się aż dwie pary.

Czy Joasia nadal będzie faworytką? A może Justyna pokaże jurorom jak bardzo się mylili i tym razem zachwyci wszystkich?

O tym przekonamy się już 8 marca o godz.20:05 w Polsacie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *