Rewanżowe mecze półfinałowe Ligi Europy i Ligi Konferencji w Viaplay!
Czas na decydujące batalie o finał Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy! W składach drużyn walczących o awans nie brakuje Polaków. Który z naszych rodaków zamelduje się w wielkim finale? Odpowiedź już w środę i czwartek tylko w Viaplay!
W Lidze Europy czeka nas pasjonująco zapowiadające się starcie niepokonanego w tym sezonie Bayeru Leverkusen z AS Romą z Nicolą Zalewskim w składzie. W drugim półfinale inny klub z Płw. Apenińskiego, Atalanta Bergamo, podejmie Olympique Marsylia. W Lidze Konferencji Europy Aston Villa Matty’ego Casha musi odrabiać straty z pierwszego starcia z Olympiakosem Pireus. W podobnej sytuacji jest Club Brugge Michała Skórasia, który gościć będzie Fiorentinę. Rewanżowe mecze półfinałowe Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy do obejrzenia tylko w Viaplay!
Liga Europy i Liga Konferencji Europy
8-9 maja – 1/2 finału (mecze rewanżowe)
22 maja – finał Ligi Europy
29 maja – finał Ligi Konferencji Europy
Przed nami decydujące starcia o wielki finał Ligi Europy i Ligi Konferencji Europy UEFA. W Lidze Konferencji ogromnych emocji nie zabraknie z pewnością w Pireusie, gdzie Olympiakos bronić będzie dwubramkowej zaliczki z pierwszego meczu z Aston Villą. Przed tygodniem w Birmingham Grecy szybko objęli prowadzenie 2:0, co prawda gospodarze odpowiedzieli dwoma trafieniami, ale decydujące ciosy należały do przyjezdnych, którzy ostatecznie triumfowali 4:2. The Villains to obecnie czwarta siła Premier League i z pewnością nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa. W połowie kwietnia do składu Aston Villi powrócił Matty Cash, który od końca marca pauzował z powodu naciągnięcia mięśnia dwugłowego uda. Obrońca reprezentacji Polski prezentował wysoką dyspozycję, o czym świadczyły jego kolejne bramki i asysty, jednak jego występ przeciwko Olympiakosowi spotkał się ze sporą krytyką ze strony brytyjskich mediów. Czy na gorącym terenie w Pireusie podopieczni Unaia Emery’ego będą w stanie odwrócić losy tej rywalizacji? Z kolei rywalem Club Brugge, którego zawodnikiem jest Michał Skóraś, jest włoska Fiorentina. Pierwsze spotkanie pomiędzy tymi zespołami było niezwykle wyrównane. Przed własną publicznością włoski klub zwyciężył 3:2, a decydujące trafienie padło dopiero w doliczonym czasie gry. Patrząc z perspektywy Belgów nie jest to jednak zły rezultat, tym bardziej, że w rewanżu to oni wystąpią w roli gospodarzy. Obie ekipy prezentują ofensywny styl gry, dlatego ponownie możemy spodziewać się sporej liczby bramek. Być może na listę strzelców wpisze się polski skrzydłowy, który znakomicie radzi sobie w szeregach drużyny z Brugii i w każdym meczu stwarza spore zagrożenie pod bramką rywali. Starcie Club Brugge – Fiorentina zaplanowano na środowy wieczór (g.18:45). Pozostałe trzy spotkania półfinałowe w ramach LE i LKE odbędą się tradycyjnie w czwartek, wszystkie rozpoczną się godz. 21:00.
W ćwierćfinałach Ligi Europy AS Romę Nicoli Zalewskiego czeka zadanie z gatunku niemożliwych do wykonania. Trudno aby było inaczej skoro przed tygodniem Włosi ulegli przed własną publicznością Bayerowi Leverkusen 0:2, a w rewanżu przyjdzie im zagrać na rozgrzanej do czerwoności BayArenie. Fenomenalny Bayer kroczy w tym sezonie od zwycięstwa do zwycięstwa, lub w najgorszym razie remisuje. Aptekarze już w połowie kwietnia zapewnili sobie mistrzostwo Niemiec, jednocześnie wciąż śrubują niesamowitą serię meczów bez porażki we wszystkich rozgrywkach. Zawodnicy Xabiego Alonso pozostają niepokonani już od 48 kolejnych spotkań i wyrównali tym samym europejski rekord Benfiki Lizbona! Jeżeli w czwartek co najmniej zremisują z rzymianami już samodzielnie zapiszą się na kartach historii futbolu. Zalewski w ostatnich tygodniach nie pojawia się regularnie na boisku, ale jeżeli dostanie szansę, z pewnością zrobi wszystko, aby udowodnić trenerowi Daniele De Rossiemu swoją przydatność dla zespołu w Wiecznego Miasta. W weekend Polak rozegrał 45 minut przeciwko Juventusowi, a Roma podzieliła się ze Starą Damą punktami (1:1). Inny klub z Płw. Apenińskiego, Atalanta Bergamo, podejmie Olympique Marsylia. W pierwszym meczu padł remis 1:1 i sprawa awansu jest kwestią absolutnie otwartą. Na trzy kolejki przed końcem sezonu Atalanta zajmuje piąte miejsce w tabeli Serie A, ostatnie gwarantujące jesienny start w Lidze Mistrzów. Co ciekawe tyle samo punktów (60) uzbierała Roma, oba kluby muszą więc rozsądnie rozłożyć siły pomiędzy występami na krajowym podwórku, a tymi na europejskiej arenie. Takich „problemów” nie mają Marsylczycy, którzy są sklasyfikowani dopiero na dziewiątej pozycji w Ligue 1 i wszystko wskazuje na to, że jedyną szansą na awans do pucharów w następnym sezonie jest dla nich ewentualny triumf w LE.
Wielki finał Ligi Europy odbędzie się 22 maja w Dublinie, a Ligi Konferencji Europy 29 maja w Atenach. Wszystkie mecze LE i LKE do obejrzenia tylko w Viaplay!
SZCZEGÓŁOWY HARMONOGRAM TRANSMISJI SPORTOWYCH W VIAPLAY DOSTĘPNY JEST TUTAJ
foto, źródło. Viaplay