Rewanżowe spotkania Ligi Mistrzów na kanałach Polsat Sport Premium

Na kanałach Polsat Sport Premium zobaczymy dziś rewanżowe mecze 4. rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Gdzie można je zobaczyć?.
 

 
PAOK i Benfica powalczą o jedno z trzech wolnych miejsc w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu 4. rundy eliminacji padł remis 1:1, który piłkarzom z Salonik zapewnił Amr Warda. Czy Grecy zapewnią sobie w środowy wieczór pierwszy w historii występ w prestiżowych rozgrywkach? Transmisja meczu PAOK FC – Benfica SL w Polsacie Sport Premium 1.
Pierwsze spotkanie w Lizbonie miało gorącą temperaturę, którą zapewnili piłkarze obydwu drużyn. Gracze z Salonik nie czekali na ataki faworyta, tylko sami odważnie ruszyli na rywala. Brakowało im jednak finalizacji, a w jednej ze spornych sytuacji sędzia nie podyktował Grekom rzutu karnego. W końcówce pierwszej połowy arbiter odgwizdał zaś kontrowersyjną jedenastkę dla gospodarzy z Lizbony, którą na gola zamienił Juan Antonio Pizzi. Pomocnik Benfiki wcześniej zmarnował kilka doskonałych okazji, ale w ostatniej minucie pierwszej części był już bezbłędny. Lizbończykom nie udało się jednak utrzymać korzystnego wyniku. W zamieszaniu podbramkowym z 76. minuty, wprowadzony wcześniej na boisko Amr Warda zachował najwięcej zimnej krwi i zapewnił PAOK cenny remis przed rewanżem.
Ekipa z Salonik w okresie między meczami 4. rundy eliminacyjnej LM rozpoczęła sezon greckiej Super League. Po golu Aleksandara Prijovicia z rzutu karnego pokonała Asteras 1:0. W tym samym czasie lizbończyków czekał derbowy mecz ze Sportingiem, w którym losy rywalizacji ważyły się do ostatnich sekund. Tym razem to Benfica wyrwała remis w końcówce za sprawą trafienia 18-letniego Joao Felixa, choć trzeba przyznać, że z przebiegu gry zasłużyła nawet na zwycięstwo.
Już przed pierwszym meczem Benfika – PAOK, w zespole z Lizbony nie mogło zagrać kilku ważnych zawodników, wśród których był Eduardo Salvio. Na kilkanaście godzin przed meczem występ argentyńskiego pomocnika wciąż stoi pod znakiem zapytania. Pojechał on jednak z drużyną do Salonik, w przeciwieństwie do chilijskiego napastnika Nicolasa Castillo. W zespole gospodarzy większy spokój, a trener PAOK Razvan Lucescu przyznał na konferencji prasowej, że zna już 9 z 11 nazwisk piłkarzy, którzy w środę wybiegną na murawę, by powalczyć o zapisanie się w historii klubu. PAOK walczy bowiem o pierwszy udział w fazie grupowej LM. Z kolei lizbończycy są stałymi bywalcami w Champions League – grali w niej także w sezonie 2017/2018.
Transmisja meczu PAOK FC – Benfica SL od 20:50 w Polsacie Sport Premium 1. Komentują Cezary Kowalski i Tomasz Hajto. Od 19:00 zapraszamy zaś na przedmeczowe studio
PSV Eindhoven przed tygodniem zrobiło bardzo duży krok w kierunku awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu rundy play-off PSV wygrało na wyjeździe z BATE Borysów 3:2, a emocji nie brakowało. Przed rewanżem w dużo lepszej sytuacji są mistrzowie Holandii, ale Białorusini z pewnością będą walczyć do samego końca. Transmisja meczu PSV Eindhoven – BATE Borysów w Polsacie Sport Premium 2.
Dla podopiecznych Marka van Bommela mecz rozgrywany przed tygodniem w Borysowie był pierwszym w tej edycji Ligi Mistrzów. Spotkanie rozgrywane na Białorusi miało niesamowity przebieg i trzymał w napięciu do samego końca. W 9. minucie prowadzenie gospodarzom dał Jasse Tuominen. W 35. minucie odpowiedział Gaston Pereiro strzałem z rzutu karnego.
Po przerwie, drugiego gola dla mistrzów Holandii strzelił po godzinie gry meksykański talent – Hirving Lozano. To nie oznaczało końca emocji w tej potyczce. W 88. minucie do wyrównania doprowadził białoruski weteran – Aleksandr Hleb. Były zawodnik m.in. Arsenalu oraz Barcelony wszedł z ławki i zrobił co do niego należało. Jednak niespełna 60. sekund później po raz drugi prowadzenie w tym meczu objęli goście. Stało się to za sprawą rezerwowego Donyella Malena. Jednobramkowej zaliczki zespół van Bommela nie wypuścił już do końca.
Piłkarze 14-krotnego mistrza Białorusi w drodze do fazy grupowej Ligi Mistrzów mają już za sobą zwycięskie starcia z fińskim HJK Helsinki (2:1) oraz mistrzem Azerbejdżanu – Karabachem Agdam (2:1), w którym na co dzień występuje Jakub Rzeźniczak. Zawodnicy ze wschodu kraju osiągnęli historyczny sukces, gdy 10 lat temu po raz pierwszy zakwalifikowali się do fazy grupowej tych elitarnych rozgrywek. Od tego czasu ta sztuka udała im się jeszcze czterokrotnie. Holendrzy swoje ostatnie grupowe zwycięstwo w Lidze Mistrzów zanotowali w grudniu 2015 roku, kiedy udało im się ograć CSKA Moskwa (2:1).
BATE to stosunkowo młody klub, po ponad dekadzie niebytu został reaktywowany w 1996 roku i szybko zaistniał na europejskich salonach. Flaga widoczna w herbie BATE jest zainspirowana emblematem… PSV. Jak podkreśla się w Borysowie, celem zapożyczenia była chęć odzwierciedlenia najwspanialszych wartości, które powinny cechować profesjonalny klub piłkarski.
Transmisja meczu PSV Eindhoven – BATE Borysów od 20:15 w Polsacie Sport Premium 2. Spotkanie skomentują Marcin Feddek i Tomasz Łapiński. 
W środę poznamy komplet drużyn, które przez następne miesiące będziemy oglądać w fazie grupowej Ligi Mistrzów. O ostatnie trzy miejsca powalczą PAOK Saloniki, SL Benfica, PSV Eindhoven, BATE Borysów, FC Salzburg oraz FK Crvena zvezda. Transmisja meczu FC Salzburg – FK Crvena zvezda w Polsacie Sport Premium 3 PPV.
We wtorek swój akces do gry w fazie grupowej Ligi Mistrzów zgłosiły AEK Ateny, Young Boys Berno oraz Ajax Amsterdam. Z rozgrywkami pożegnali się już więc obaj Polacy walczący o awans do piłkarskiego raju. Mowa o Damianie Kądziorze z Dinama Zagrzeb oraz Tomaszu Kędziorze z Dynama Kijów – drużyna pierwszego z nich odpadła ze Szwajcarami, natomiast drugiego musiała uznać wyższość Ajaksu.
Jeśli chodzi o pierwszy mecz obu ekip, to właściwie ciężko powiedzieć, by któraś z nich wyróżniła się w sposób szczególny. Obie raczej wpisały się w smutny widok stadionu z pustymi trybunami – serbski klub został bowiem ukarany ich zamknięciem oraz karą pieniężną w wysokości 72 tysięcy euro za rasistowskie okrzyki podczas meczu II fazy eliminacji z Suduvą Mariampol.
Wystarczy powiedzieć, że jednym z najciekawszych momentów spotkania była… widowiskowa wywrotka sędziego liniowego, który poślizgnął się już na samym początku. Na pierwszą naprawdę dogodną sytuację trzeba było czekać do 70. minuty, gdy silnym uderzeniem głową popisał się stoper gospodarzy Milos Deganek. Piłka po strzale Australijczyka omal nie przełamała rąk Cicana Stankovicia i Austriak zdołał zatrzymać ją na linii bramkowej.
Sytuacja mogła wydawać się kontrowersyjna, jednak sędziowie skorzystali z systemu goal line i rozwiali wątpliwości. Gola nie było i spotkanie ostatecznie zakończyło się wynikiem bezbramkowym. Taki wynik zaś jest minimalnie lepszy dla zespołu z miasta, w którym w 1756 roku przyszedł na świat Wolfang Amadeusz Mozart.
Transmisja meczu FC Salzburg – FK Crvena zvezda od godziny 20.14 na antenie Polsatu Sport Premium 3 PPV. Komentują Tomasz Włodarczyk i Andrzej Strejlau. Początek przedmeczowego studia od godziny 19.00 w Polsacie Sport Premiur 1 
Plan transmisji:
Studia od godziny 19.00 w Polsacie Sport Premiur 1
PAOK FC – Benfica SL od 20:50 w Polsacie Sport Premium 1
PSV Eindhoven – BATE Borysów od 20:15 w Polsacie Sport Premium 2
FC Salzburg – FK Crvena zvezda od godziny 20.14 na antenie Polsatu Sport Premium 3 PPV