Seks, moralność i wszystko pomiędzy. Premiera serialu „Zdrady” w BBC First
Temat relacji międzyludzkich i zdrady pokazywano już na miliony sposobów. A jednak najnowszy serial twórców popularnego „The End of The F***ing world” wieje świeżością, a przede wszystkim szczerością, która w połączeniu z brytyjskim poczuciem humoru serwuje widzom lekką, ale i błyskotliwą propozycję na wiosenne wieczory.
Josh i Fola, nieznajomi dwudziestokilkulatkowie, przypadkowo wpadają na siebie na lotnisku. W wyniku odwołanego lotu czeka ich nieplanowana noc w lokalnym hotelu. Akcja rozgrywa się szybko i bez zbędnych ogólników, jak w znanej nam konwencji sitocmów. Dwójka podróżnych oczywiście daje się więc porwać namiętności i po suto zakrapianym wieczorze lądują w jednym łóżku. Kolejnego ranka, w pośpiechu na samolot, oboje uczciwie wyznają, że są w poważnych związkach. Mimo, że miniona noc była ognistym romansem, postanawiają uznać ją za pomyłkę, rozstać się w zgodzie i podążać oddzielnymi drogami. Po powrocie do domu Josh, ku swemu ogromnemu zaskoczeniu, odkrywa, że Fola właśnie została jego sąsiadką.
Na domiar złego Esther, partnerka Josha, i Zack – mąż Foli łapią od razu świetny kontakt i postanawiają zacieśnić sąsiedzkie więzi. Można się więc tylko domyślać, jak dynamika tej niecodziennej sytuacji wpłynie na całą czwórkę, a przede wszystkim – na milczących zakochanych z lotniska. O ile serial kipi seksem i ostrym humorem, tak sprawy relacyjne traktuje zupełnie poważnie, dotykając takich tematów jak poczucie winy, brak szczerości w związku czy stagnacja. Prowokująco zadaje pytania o współczesną moralność a także o sens monogamii – czy w dzisiejszych realiach ma ona szansę usatysfakcjonować każdą z obiecujących ją sobie par?
Pierwszy z sześciu odcinków nowego programu „Zdrady” zostanie wyemitowany na polskim kanale BBC First w środę 12 kwietnia o godz. 22:55. Kolejne odcinki będą emitowane co tydzień o tej samej porze