Siatkarska niedziela z PlusLigą! Plan transmisji
Trzy mecze rozegrają w niedzielę siatkarze PlusLigi. Pierwszym spotkaniem będzie starcie MKS Będzin z PGE Skrą Bełchatów, później Aluron CMC Warta Zawiercie gościć będzie Trefla Gdańsk, a na deser starcie Jastrzębskiego Węgla z Cuprum Lubin. Wszystkie mecze będziemy transmitować na sportowych kanałach Polsatu.
Transmisja spotkania w Zawierciu rozpocznie się o godzinie 17:30 w Polsacie Sport Extra.
Już o godzinie 14:45 rozpocznie się rywalizacja MKS Będzin z PGE Skrą Bełchatów, na transmisję zapraszamy do Polsatu Sport.
W czwartek będzinianie przegrali u siebie ze Ślepskiem Malow Suwałki 0:3. Widoczne było zmęczenie poniedziałkowym pięciosetowym starciem ze Stalą Nysa, nie funkcjonował blok, pozytywnego impulsu nie dali tym razem rezerwowi Łukasz Makowski i Kacper Bobrowski. A czasu na odpoczynek nie było dużo.
Wielkim znakiem zapytania jest forma graczy z Bełchatowa, którzy wracają na boiska po miesięcznej przerwie.
– Z dwóch trzecich drużyny, która czuje się ok, będziemy starali się znaleźć zestawienie, żeby rozegrać mecz z MKS Będzin – powiedział trener Michał Mieszko Gogol. Jego drużynę czeka teraz odrabianie zaległości, a to może oznaczać duże natężenie meczów, tym bardziej, że dojdzie rywalizacja w Lidze Mistrzów. Na razie trzeba się jednak skupić na podwórku krajowym
– Grania faktycznie będzie dużo, ale musimy w to wchodzić powoli i tak, żeby nic się nikomu nie stało. Zaczęliśmy budowanie naszej formy od nowa, bo wiadomo, że po takiej przerwie niełatwo będzie wrócić. Nikt nie wie, jak będziemy wyglądać – mówił Kacper Piechocki, libero PGE Skry Bełchatów.
O godzinie 20:30 Jastrzębski Węgiel podejmie Cuprum Lubin. Ten mecz transmitować będziemy w Polsacie Sport News.
Gospodarze przystąpią do spotkania tuż po wywalczonym w Rumunii awansie do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Później odbył się tylko jeden trening.
– Osobiście po powrocie z Rumunii czuję się dobrze. Przede wszystkim dlatego, że wygraliśmy. Trochę to wszystko się przeciągnęło. Będąc na miejscu, nie wiedzieliśmy kiedy ostatecznie zagramy. To czekanie było dla nas wszystkich męczące. Ale wykonaliśmy zadanie, jesteśmy w dobrym rytmie i cieszymy się, że te kwalifikacje przebiegły po naszej myśli – mówi Yacine Louati, przyjmujący Jastrzębskiego Węgla.
Francuz ocenił też, co może być kluczem do zwycięstwa nad Cuprum Lubin.
– Trzeba utrzymać płynność gry i poziom z ostatnich tygodni. Wówczas możemy oczekiwać, że da to rezultat w postaci zwycięstwa. Patrzmy na siebie, na swoją zagrywkę, którą jesteśmy w stanie wywrzeć presję na rywalu. Jednocześnie mamy świadomość, że rywale przez cały tydzień spokojnie przygotowywali się do tego meczu i będą chcieli zrobić nam „krzywdę”. Trzeba być na to gotowym i się temu przeciwstawić.
O zespole z Lubina z dużym szacunkiem mówi kapitan jastrzębian Lukas Kampa.
– Priorytetem w niedzielnym meczu jest sięgnięcie po trzy punkty. Jesteśmy faworytem, to jasne. Ale takie mecze po dłuższych podróżach w europejskich pucharach bywają zdradliwe. Problemem w takich przypadkach jest nie tyle fizyka, co przestawienie się pod względem mentalnym. Cuprum to dobry zespól i jestem zaskoczony, że ma tylko tyle punktów w ligowym rankingu. Przyznam, że kiedy oglądałem ich na początku sezonu w meczach z Bełchatowem czy Warszawą, prezentowali się naprawdę solidnie. Wówczas myślałem, że będą się plasować wyżej w tabeli, niż obecnie. Mają niezłych graczy, na każdej pozycji mają kim postraszyć. Wyglądają też na zespół, który cieszy się siatkówką. Zatem duże wyzwanie przed nami. Jeśli jednak serwis będzie nam „siedział” i odrzucimy ich od siatki, to nasz system bloku z obroną może mieć duży wpływ na końcowy wynik – uważa niemiecki rozgrywający.
Plan transmisji niedzielnych meczów PlusLigi:
MKS Będzin – PGE Skra Bełchatów 14:45, Polsat Sport
Aluron CMC Warta Zawiercie – Trefl Sopot 17:30, Polsat Sport Extra
Jastrzębski Węgiel – Cuprum Lubin 20:30, Polsat Sport News