Siatkarska sobota w Polsacie Sport. Plan transmisji
W sobotę rozegrane zostaną dwa mecze PlusLigi. Najpierw na parkiet wybiegną siatkarze Trefla Gdańsk i Cerrad Enea Czarnych Radom, a potem rywalizować będą MKS Będzin i Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
W 15. kolejce PlusLigi Trefl Gdańsk podejmie Cerrad Enea Czarnych Radom. Przed zespołem Roberta Prygla kolejny ważny mecz o ligowe punkty, ale patrząc na ostatnie wyczyny rywali, Ergo Arena może być bardzo trudnym terenem na zrealizowanie tego celu.
Wojskowi na teren “gdańskich lwów” jadą z chęcią przełamania serii trzech porażek z rzędu. W ostatnich meczach lepsi od zespołu z Radomia okazali się siatkarze Jastrzębskiego Węgla, GKS Katowice oraz Indykpolu AZS Olsztyn. Po 12 starciach Wojskowi zajmują 11 lokatę z dorobkiem 12 punktów. O kolejne powalczą z Treflem.
– Przed nami teraz wyjazd do Gdańska i kolejne ciężkie spotkanie. Chcemy powalczyć o punkty. Wiemy, że trzy ostatnie nasze mecze to porażki bez żadnej zdobyczy, więc na pewno będziemy chcieli się przełamać. Mam nadzieję, że zdrowie będzie nam dopisywać do końca sezonu i z meczu na mecz nasza gra będzie wyglądać coraz lepiej – powiedział atakujący Czarnych, Dawid Konarski.
Gdańszczanie w obecnym sezonie prezentują bardzo wysoką dyspozycję. Ekipa prowadzona przez Michała Winiarskiego to aktualnie trzeci zespół w tabeli PlusLigi. Trefl na swoim koncie zgromadził 22. punkty, na które złożyło się osiem zwycięstw i trzy porażki. W ostatnich czterech meczach siatkarze z Gdańska nie zasmakowali goryczy porażki. Pokonali kolejno: Vervę Warszawa Orlen Paliwa, Ślepsk Malow Suwałki, Aluron CMC Wartę Zawiercie oraz w ostatniej kolejce Asseco Resovię Rzeszów.
Radomianie do meczu podejdą z wolą walki, aby zakończyć serię trzech porażek z rzędu. Czy im się uda w meczu z Treflem? Odpowiedź poznamy niebawem.
Transmisja meczu Trefl Gdańsk – Cerrad Enea Czarni Radom od godz. 17.30 w Polsacie Sport
Drugim meczem sobotnich zmagań w PlusLidze będzie starcie ekip z dwóch bardzo odległych biegunów, bowiem MKS Będzin zmierzy się z niezwyciężoną do tej pory Grupa Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Kędzierzynianie radzą sobie w obecnym sezonie znakomicie. Pozostali jedyną drużyną w PlusLidze, która nie zaznała goryczy porażki i na tle innych zespołów prezentuje najbardziej regularną grę. Po bardzo udanym starcie sezonu i ośmiu wygranych musieli jednak udać się na przymusową przerwę, z której powrócili w efektownym stylu. W ubiegłej kolejce podopieczni Nikoli Grbicia pewnie pokonali Stal Nysę 3:0.
– Forma fizyczna zdecydowanie nie jest taka sama jak przed chorobą, ale pracujemy nad tym, aby to poprawić i wszystko idzie w dobrym kierunku – powiedział przyjmujący Zaksy, Adrian Staszewski.
W sobotnim meczu przyjezdni nie powinni mieć problemu z wygraną, bowiem będzinianie zajmują ostatnie miejsce ligowej tabeli. Ostatni smak zwycięstwa poczuli dziewiątego listopada, kiedy po długiej batalii pokonali ekipę z Nysy 3:2. W ubiegłym spotkaniu ulegli siatkarzom Vervy Warszawa Orlen Paliwa 0:3, a w ostatnich czterech meczach nie wygrali nawet seta. Trudno będzie wywalczyć go także w starciu z liderem PlusLigi.
Transmisja meczu MKS Będzin – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle od godz. 20.30 w Polsacie Sport