"Szpital" Nowy sezon. Nowe nieprzewidywalne przypadki
Na krakowskim Szpitalnym Oddziale Ratunkowym wszystko jest nieprzewidywalne. Tu żaden przypadek medyczny i historia nigdy nie są takie same. Zespół ordynatora Piotra Wójtowicza codziennie spotyka się nie tylko z wymagającymi zdarzeniami, ale również z ludzkimi tragediami. Dziesiątki chorych, rannych i potrzebujących pomocy trafią na SOR także w nowym sezonie. Przemoc w rodzinie, rozwody, alkohol to tylko kilka przypadków, z którymi zmierzą się doświadczeni lekarze.
Wiosną pod opiekę dr. Michała Morawskiego trafi 9-letni chłopiec, który lunatykuje. Podczas nocnego spaceru mały pacjent zrobi sobie poważną krzywdę. Okazuje się, że powodem jego problemów są rodzice i ciężka sytuacja w domu. Z kolei dr Robert Sowa będzie zajmował się 28-latkiem wycieńczonym wielodniowym imprezowaniem. Za tym pozornie nieodpowiedzialnym podejściem do życia kryje się jednak osobista tragedia mężczyzny…
Z niezwykle ciężkim przypadkiem będzie musiała zmierzyć się dr Anna Nowicka. Podczas jej dyżuru na SOR trafi mały chłopiec z niedotlenieniem. Szybko wyjdzie na jaw, że 6-latek został przywieziony do Polski z Ukrainy w walizce. Jego matka podjęła ryzykowną decyzję o ucieczce, chcąc chronić życie swojego dziecka przed agresywnym ojcem. Niespodziewanie mężczyzna zjawi się w szpitalu, atakując żonę oraz personel medyczny. Czy lekarzom z krakowskiego „Szpitala” uda się pomóc kobiecie i jej dziecku?
