Telewizor i sport. Ewolucja czy rewolucja?
20 cali. Taką średnią wielkość miał w Polsce telewizor na początku lat ’70 XX wieku. Najczęściej był czarno-biały i bez wątpienia stanowił dobro luksusowe. Był technologicznym szczytem swoich czasów, łączył pokolenia i dostarczał emocji, również tych sportowych, towarzyszących pierwszym transmisjom na żywo. Dziś, ponad 50 lat później, z perspektywy technologicznej zmieniło się wszystko. To, co pozostało takie samo to miłość widzów do wydarzeń sportowych.
Widzowie i kibice nie mogą w tym roku narzekać na brak sportowych wrażeń. Wielkie ekrany, wysoka rozdzielczość, superrealizm i do tego potężny dźwięk to elementy, które sprawiają, że można poczuć klimat panujący na trybunach, a jednocześnie nie tracić nic ze szczegółów akcji na korcie czy boisku.
I chociaż dostęp do sportu w czasie rzeczywistym jest przystępniejszy niż kiedykolwiek, to wcale on nie spowszedniał. Po prostu przenosi kibicowanie na wyższy poziom. Kiedyś do mieszkania, gdzie znajdował się telewizor przychodziła rodzina, znajomi i sąsiedzi. Dziś ten wymiar społeczny wciąż jest, ale kanałów komunikacji pojawiło się znacznie więcej.
Niektórym trudno jest sobie wyobrazić, że kiedyś mecze można było obejrzeć z kilkudniowym poślizgiem, bo nadawcy czekali aż nagrania fizycznie do nich dotrą. Jednak nie trzeba analizować ostatnich 50 lat w historii telewizji, aby zrozumieć zmiany. Dziś sport dostępny jest na żądanie i nawet jeśli niekoniecznie za pośrednictwem telewizji, to niezmiennie najlepiej na ekranie telewizora.
Zmieniła się nie tylko jakość – zarówno transmisji, jak i ekranów – ale także ich rozmiar. Obecnie rynkowa średnia to 55 cali, ale rośnie także zainteresowanie dużymi ekranami. W 2021 roku Polacy chętnie kupowali telewizory Samsung z technologią QLED o przekątnej ekranu 65” i 75”. Ich sprzedaż wg danych firmy Samsung wzrosła odpowiednio o 40 proc. i 60 proc. rok do roku.
Stworzony do sportu
Można wyróżnić kilka elementów, które sprawiają, że telewizor świetnie sprawdzi się nie tylko podczas oglądania filmów, ale także sportu. Od kilku lat telewizory Samsung z serii QN91 są przykładem ekranów do sportu i gier. W tym roku reprezentantem tej linii jest Neo QLED QN91B.
W przypadku sportów, takich jak piłka nożna zasada jest dość prosta – piłka jest jedna, bramki są dwie, a trawa ma być zielona. Dzięki technologii Quantum Mini LED, która precyzyjniej niż kiedykolwiek steruje podświetleniem, każdy z tych elementów – także piłka – będzie wyrazisty i szczegółowy. Z kolei realistyczny odcień murawy jest zasługą 100% Natężenia Kolorów (dzięki technologii Quantum Dot).
Niezależnie od dyscypliny, sport najczęściej kojarzy się z szybką, dynamiczną i pełną nieoczekiwanych zwrotów akcją. Właśnie dlatego na pierwszy plan wysuwa się płynność ruchu. Telewizor do sportu musi po prostu nadążać za akcją. Gwarancją realistycznych wrażeń w przypadku QN91B jest 100Hz matryca (144Hz dla wersji 43”/50”) oraz Zaawansowany Upłynniacz Ruchu+. Obraz odświeżany jest 100 razy na sekundę, więc wydarzenia na ekranie można obserwować w czasie rzeczywistym. Te parametry są równie ważne jeśli widzowie przejmują stery i wchodzą do gry – oczywiście tej konsolowej.
Jeśli chodzi o kibicowanie to mimo, że raczej nie zaprasza się całej rodziny i sąsiadów to mecz oglądany w gronie przyjaciół sprawia większą frajdę. A to oznacza, że jakość obrazu musi być tak samo dobra z każdego miejsca. Właśnie z myślą o tym komforcie powstały poniższe rozwiązania:
- Ultra Szeroki Kąt Widzenia – szczegóły będą dobrze widoczne pod każdym kątem, nawet z boku.
- Powłoka Antyrefleksyjna – dzięki niej refleksy i odbicia światła, niezależnie czy w dzień czy w nocy, nie będą rozpraszać uwagi.
- Tryb Komfort dla Oczu – dopasuje jasność ekranu do pory dnia. Ten komfort oczu ma szczególne znaczenie, gdy turniej dopiero startuje, a do obejrzenia jest kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt spotkań. Każde o innej porze dnia.
Wracając do wspólnego kibicowania, to dzisiejsze technologie pozwalają komentować wydarzenia sportowe na żywo i na odległość. Dzięki funkcji Multi View duży ekran telewizora można podzielić na dwie części i podczas oglądania meczu jednocześnie korzystać ze smartfona, dzieląc się wrażeniami z przyjaciółmi lub innymi kibicami.
Jeszcze więcej wrażeń
Sport na żywo to nie tylko obraz, ale także dźwięk – buduje napięcie i potęguje emocje. Właśnie dlatego w QN91B nie zabrakło wbudowanych, wielokanałowych głośników oraz przestrzennego dźwięku Dolby Atmos. Z kolei z Dźwiękiem Podążającym za Obiektem+ nie trzeba nawet patrzeć na ekran, aby wiedzieć pod którą bramką właśnie toczy się akcja. Ten telewizor wspiera także Q-Symphony, więc stworzy idealnie zgrany duet z soundbarem Samsung, takim jak np. HW-Q800B.
Neo QLED QN91B oferowany jest w pięciu rozmiarach 43/50/55/65/75 cali.