Sport w TVTVP

TVP Sport przedłużyło współpracę z Knockout Promotions do końca 2022 r.

TVP przedłużyła współpracę z prowadzoną przez Andrzeja Wasilewskiego agencją Knockout Promotions co najmniej do końca 2022 roku. – Boks w Polsce nie był w odpowiednim miejscu. Przez ostatnie dwa lata udało nam się go odbudować – powiedział w magazynie “Ring TVP Sport” Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport.

 

 

 

Współpraca pomiędzy TVP a Knockout Promotions była jednym z głównych tematów czwartkowego magazynu. Obie strony przekonują, że trwająca od dwóch lat kooperacja przynosi obu stronom korzyści i ma pozytywny wpływ na rozwój dyscypliny w naszym kraju.

Marek Szkolnikowski o współpracy TVP z grupą Knockout Promotions:

– To, co dzieje się na polskim rynku przez ostatnie dwa lata, można nazwać akcją reanimacji trupa. Boks w Polsce nie był w odpowiednim miejscu. Przez ostatnie dwa lata udało nam się go odbudować. Jeśli spojrzymy na pierwszy kwartał 2020 roku, gdzie trzech naszych zawodników powalczy o mistrzowskie pasy poważnych federacji, możemy mówić o renesansie dyscypliny.

…o skandalu w Rydze z udziałem Krzysztofa Głowackiego i Mairisa Briedisa:

– Czasu nie cofniemy. Krzysztof Głowacki został okradziony z marzeń, mam nadzieję że nie ze zdrowia – ale o tym przekonamy się w przyszłości. Nasza reakcja o złożeniu oficjalnego protestu była naturalna. Na Twitterze rozległy się głosy, że nie powinniśmy tego robić, że jesteśmy zbyt małym krajem, żeby coś uzyskać. Powinniśmy już skończyć z takim podejściem – jesteśmy jednym z największych państw Europy, jedną z najlepszych telewizji sportowych na świecie i z naszym zdaniem po prostu trzeba się liczyć. Złożyliśmy protest, który został przyjęty. Dostaliśmy zwrot pieniędzy za tamtą galę oraz dwie kolejne gale WBSS, z których zrezygnowaliśmy. Cieszę się, że również na płaszczyźnie sportowej w jakimś stopniu doszło do zadośćuczynienia. Co nie zmienia faktu, że to są rzeczy niepoliczalne. Po walce Krzyśka Głowackiego z Briedisem nie mogłem do siebie dojść przez kilka dni. To było złodziejstwo, niemające nic wspólnego ze sportem.

Andrzej Wasilewski o działaniach Knockout Promotions:

– W tej chwili prowadzimy dwa projekty. Jeden to dawanie szans – w jak najlepszym momencie – zawodnikom. Chcemy wynegocjować jak najlepsze warunki tym, którzy są już gotowi na największe wyzwania i być może lepsi pod względem już nie będą. To są tacy pięściarze jak Krzysiek Głowacki, Krzysiek Włodarczyk czy Kamil Szeremeta. Drugi projekt to szukanie ich następców. Dwóch bardzo ciekawych zawodników to Kamil Bednarek, który stoczył dopiero dwie walki, ale moim zdaniem ma w sobie coś bardzo ciekawego. Poczekajmy, bo boks uczy pokory, ale pierwsze kroki są obiecujące. Drugi to Fiodor Czerkaszyn, który zaskakująco łatwo zaczął sobie radzić z zawodnikami będącymi dwa poziomy wyżej. W roku 2020 postaramy się doprowadzić przynajmniej do jednej walki z zawodnikiem światowej czołówki.

Marek Szkolnikowski o długofalowej współpracy między Telewizją Polską a Knockout Promotions:

– Gdy wchodzimy w jakiś projekt, pierwsze efekty w biznesie przychodzą po dwóch-trzech latach. My już te pierwsze efekty widzimy. Pamiętamy nasze pierwsze gale w Wałczu – wyciągnęliśmy wnioski, robimy coraz lepszy produkt, żeby dać szansę rozwoju tym pięściarzom, jak Fiodor Czerkaszyn. Będziemy dalej dbali o to, żeby budować jego markę. Nasza współpraca będzie długofalowa – co najmniej do końca 2022 roku. Jeśli jesteśmy poważnymi ludźmi, to współpracujemy po to, żeby osiągnąć wspólne efekty.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *