UFC w Kopenhadze: Oleksiejczuk w limicie. Kłopoty rywala Polaka
Już w sobotę 28 września do oktagonu UFC wejdzie kolejny reprezentant Polski. Michał Oleksiejczuk (14-2-1 NC, 10 KO, 1 SUB) ma ambicje kontynuować swoją świetną serię w Kopenhadze przeciwko Ovince’owi St. Preux (23-13, 11 KO, 7 SUB). Sobotni rywale spotkali się na porannym ważeniu, a Amerykanin potrzebował ręcznika, żeby zmieścić się w limicie swojej kategorii.
Polak wystąpi dla UFC po raz czwarty w karierze. Wcześniej zwyciężał z Gadzhimuradem Antigulovem oraz Gianem Villante, a jego pojedynek z Khaililem Rountree nie został rozstrzygnięty (no contest). Dwa ostatnie zwycięstwa zajęły mu łącznie zaledwie 138 sekund, a swoją świetną serię zamierza kontynuować w Danii.
Jego rywalem będzie doświadczony St. Preux, który w swojej karierze mierzył się już z Jonem Jonesem, Ilirem Latifim czy Coreyem Andersonem.
W piątkowy poranek obaj wojownicy i inni bohaterowie gali w Kopenhadze stanęli na wagę. Polak zmieścił się w limicie wagowym (205 funtów, natomiast problemy miał 36-latek: Amerykanin okrył się ręcznikiem, aby wypełnić limit i widać było, że zbijanie wagi kosztowało go sporo energii. Waga w jego przypadku pokazała o funta więcej.
W swoich kategoriach wagowych zmieściło się wszystkich 26 bohaterów gali w Kopenhadze.
Transmisja gali UFC Fight Night 160 w Kopenhadze w sobotę od godz. 20:00 w Polsacie Sport Extra