Weekend filmów z Denzelem Washingtonem w AXN
Rasowy twardziel kina akcji i pierwszy Afroamerykanin w historii, który zdobył dwa Oscary. Czeka na telefon od Woody’ego Allen i zastanawia się czy nie pójść w ślady ojca i nie zacząć głosić kazań na chwałę Pana. W marcu widzowie kanału AXN zobaczą Denzela Washingtona w filmach Raport Pelikana, Metro strachu i Agenci.
Rotten Tomatoes, serwis internetowy z recenzjami i informacjami ze świata filmu, który w Ameryce ma opinię jednego z najbardziej wiarygodnych uznał Denzela za „jednego z najseksowniejszych i najbardziej magnetycznych czołowych aktorów Hollywoodzkich”. Chwaląc go, serwis przekonuje, że opanowanie i inteligencja Washingtona przenikają każdy film, w którym gra.
Pewnie dlatego 29 lat temu odebrał swojego pierwszego Oscara za drugoplanową rolę w filmie Chwała o wojnie secesyjnej. Zagrał niesubordynowanego młodego żołnierza Północy, szeregowego Tripa. Na najważniejsze dla aktora wyróżnienie czekał do 2001 roku. W thrillerze Dzień próby Denzel Washington zagrał skorumpowanego policjanta, sierżanta Harrisa. Za tę rolę otrzymał Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego. Była to druga w historii nagroda Akademii przyznana Afroamerykaninowi za rolę pierwszoplanową.
W czasie między zdobyciem dwóch Oscarów, Washington zagrał w wielu dobrze przyjętych produkcjach. W 1995 roku na ekrany wszedł film Zabójcza perfekcja, na planie którego Washington odmówił pocałowania aktorki Kelly Lynch w jednej ze scen. W późniejszym wywiadzie Lynch powiedziała, że „Denzel był przekonany o tym, że biali mężczyźni, którzy oglądaliby film, nie chcieliby, aby całował białą kobietę”. Podobno taka sama sytuacja miała miejsce na planie Raportu Pelikana, kiedy Julia Roberts zaproponowała, aby dwójkę granych przez nich bohaterów połączyły romantyczne relacje. Washington odrzucił także propozycję roli Nicka Currana w Nagim instynkcie, gdyż nie spodobała mu się idea sceny przedstawiającej seks bohaterów.
Aktor przez lata swojej kariery miał okazję zagrać u boku największych gwiazd Hollywood. W Metrze strachu stanął na planie obok Johna Travolty, Jamesa Gandolfini’ego i Johna Turturro. Z Markiem Wahlbergiem zagrał w Kontrabandzie, a potem w Agentach w reżyserii Baltasara Kormakura. W filmie stworzyli parę tytułowych agentów, którzy udając przestępców, planują skok na bank.
Denzel w jednym z wywiadów przyznał, że nie interesuje go granie ciągle podobnych bohaterów. Przyznał, że chętnie zagrałby w jakieś ambitnej produkcji, choćby u samego Woody’ego Allena. Wielki reżyser nigdy jednak nie zadzwonił do laureata Oscarów. Może właśnie dlatego Denzel sam reżyseruje i produkuje filmy, gra też w teatrze.
Jest jeszcze jedna profesja, której aktor chciałby doświadczyć. Kiedyś planował zostać, jak jego ojciec, kaznodzieją w Kościele Zielonoświątkowym. Często jego publiczne wystąpienia przypominają kazania, gdyż Denzel jest bardzo wierzącym człowiekiem. Od 1983 roku jest mężem aktorki Pauletty Pearson, z którą odnowił przysięgę małżeńską przed samym laureatem Pokojowej Nagrody Nobla, biskupem Desmondem Tutu. Denzel mieszka w Los Angeles z żoną i czwórką dzieci: Johnem, Katią, Malcolmem i Olivią.
Film Metro strachu w sobotę 9 marca o godz. 22:00 w AXN
Film Raport Pelikana w niedzielę 10 marca o godz. 19:05 w AXN
Film Agenci w niedzielę 10 marca o godz. 22:00 w AXN