PKO Ekstraklasa: Legia Warszawa – Wisła Kraków w TVP Sport
Już tylko cud pozbawiłby piłkarzy Czesława Michniewicza sięgnięcia po tytuł w sezonie 2020/21. Zdobyć mistrzostwo Polski mogą już w środę. Jeśli tak się nie stanie, to sami będą mogli je wywalczyć w sobotę 1 maja.
Legia jest już bardzo blisko wywalczenia piętnastego w historii tytułu mistrza Polski (ten w 1993 roku został jej odebrany w wyniku tzw. “niedzieli cudów”). Wszystko więc wskazuje, że zostanie najbardziej utytułowanym klubem w historii naszej ligi, wyprzedzając Górnika Zabrze i Ruch Chorzów (oba mają po 14 złotych medali).
W poprzednim sezonie stołeczny zespół zapewnił sobie mistrzostwo na dwie kolejki przed końcem rozgrywek, wygrywając z Cracovią. Teraz może do powtórzyć w starciu z inną drużyną z grodu Kraka, która zresztą oprócz Wojskowych najczęściej wygrywała PKO Ekstraklasę w XXI wieku.
Tylko Raków jest jeszcze w stanie odebrać tytuł piłkarzom Czesława Michniewicza. Jednak jeśli w środę przygotowujący się do finału Pucharu Polski częstochowianie nie pokonają na wyjeździe Jagiellonii Białystok, to tytuł na pewno pozostanie w Warszawie.
Wisła Kraków plasuje się w dolnej części tabeli. Nad ostatnią Stalą Mielec ma pięć punktów przewagi, więc nie jest jeszcze pewna utrzymania.
Legioniści pozostają niepokonani w lidze od dwunastu spotkań. Po porażce w pierwszej tegorocznej kolejce z Podbeskidziem odnieśli dziewięć zwycięstw. W ostatnich czterech spotkaniach zdobyli jednak tylko dwie bramki. Przeciwko Piastowi Gliwice zwycięskiego gola strzelił Rafael Lopes, a w starciu Lechią Gdańsk trzy punkty zapewnił z rzutu karnego Tomas Pekhart. Czech jest wyraźnym liderem klasyfikacji strzelców z 22 trafieniami.
Drużyna Michniewicza spisuje się w ostatnim okresie dużo lepiej w defensywie. Artur Boruc jest niepokonany od ponad 360 minut.
Z kolei Wisła zdobyła zaledwie jeden punkt w ostatnich pięciu kolejkach. W poprzednim meczu zremisowała bezbramkowo w derbach z Cracovią. Na zwycięstwo czeka od 21 marca, gdy pokonała Stal 2:1. Od tego czasu tylko jeden piłkarz Białej Gwiazdy pokonał bramkarza rywali. Był nim Michal Frydrych z karnego. Inny gol dla krakowian padł po samobójczym trafieniu zawodnika Zagłębia.
Mecze tych ekip to jeden z klasyków polskiej ligi. Po raz pierwszy zmierzyły się w 1927 roku. W ostatnich latach Legia częściej wygrywała, dzięki czemu ma korzystniejszy bilans (60 zwycięstw, 58 porażek i 42 remisy).
W ostatnich meczach padało sporo goli. Wisła wygrała w marcu 2019 roku u siebie aż 4:0. Ponad pół roku później Wojskowi srogo się zrewanżowali za tę porażkę, zwyciężając 7:0.
W zeszłym roku Legia odniosła dwa zwycięstwa. Jeszcze w poprzednim sezonie wygrała w Krakowie 3:1, a dwa gole strzelił Pekhart. Czech powtórzył to w grudniu, gdy po jego dwóch bramkach w końcówce goście ograli gospodarzy na stadionie im. Henryka Reymana 2:1.
Legia Warszawa – Wisła Kraków, mecz 28. kolejki PKO Ekstraklasy. Szczegóły transmisji na żywo
Kiedy mecz: sobota, 1 maja o godzinie 15:00
Transmisja: 14:30 TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacja mobilna, TVP HBB
Komentarz: Jacek Laskowski
Prowadząca studio: Sylwia Dekiert