Ruda Śląska, czyli Polska w pigułce – „Wyborcza” przygotowuje specjalną obsługę lokalnych wyborów
Już w najbliższą niedzielę, 11 września 2022 r. w Rudzie Śląskiej odbędzie się pierwsza tura głosowania na prezydenta miasta. W przedwyborczym tygodniu Wyborcza.pl i „Wyborcza” opublikują najnowszy sondaż, a w dniu wyborów – badanie exit poll. Dodatkowo, w poniedziałek, 12 września redakcja przedstawi, jak głosowaliby mieszkańcy Rudy Śląskiej w krajowych wyborach parlamentarnych. To elementy obsługi lokalnych wyborów, które – z uwagi na próbę politycznych sił w rudzkim głosowaniu – będą soczewką ogólnopolskich nastrojów społecznych.
W niedzielę, 11 września w Rudzie Śląskiej odbędzie się pierwsza tura lokalnych wyborów prezydenckich. Startuje w nich siedmiu kandydatów, ale największe szanse ma trójka: Krzysztof Mejer, Michał Pierończyk oraz Marek Wesoły. Pierwsi dwaj to zastępcy zmarłej prezydent Grażyny Dziedzic, popierani przez partie opozycyjne, natomiast Marek Wesoły jest posłem PiS.
Dlaczego to śląskie – niemal 140-tysięczne miasto – jest takie ciekawe, także z punktu widzenia ogólnopolskiego? Jak sprawdziła redakcja „Wyborczej”, wyniki poparcia dla PiS w Rudzie Śląskiej bardzo często są zbliżone do tych w całej Polsce.
– Wybory lokalne – ważne dla lokalnych społeczności – są często także rodzajem prawyborów, sygnalizujących, co może wydarzyć się w krajowych głosowaniach. Wielkim zainteresowaniem naszych czytelników cieszyły się ubiegłoroczne wybory prezydenckie w Rzeszowie. Z tej perspektywy Ruda Śląska, gdzie wyniki głosowań często były bardzo zbliżone do tych ogólnopolskich, jest dla nas szalenie ciekawa – mówi Mikołaj Chrzan, zastępca redaktora naczelnego „Wyborczej”, szef redakcji lokalnych. – Postanowiliśmy więc skoncentrować na tym wydarzeniu jeszcze większe siły redakcji lokalnych, a także nawiązać partnerstwo z pracownią IBS, by nasi subskrybenci jako pierwsi dowiedzieli się o tym, kto ma szansę wygrać rudzkie wybory, a w niedzielę jako pierwsi poznali ich przybliżone rozstrzygnięcie.
Już w środę, 7 września 2022 r. w serwisie Wyborcza.pl oraz w tradycyjnym wydaniu „Wyborczej” ukażą się wyniki sondażu pokazującego poparcie dla kandydatów na prezydenta Rudy Śląskiej.
W niedzielę, 11 września o godz. 21:00 – w momencie zamknięcia lokali wyborczych – redakcja Wyborcza.pl poda przybliżony wynik wyborów, czyli rezultat exit poll. W ramach wieczoru wyborczego w serwisie prowadzona będzie relacja na żywo, zawierająca m.in. komentarze polityków i ekspertów.
Natomiast w poniedziałek, 12 września Wyborcza.pl opublikuje wyniki sondażu, który wskaże, jak głosowaliby mieszkańcy Rudy Śląskiej, gdyby teraz odbywały się wybory parlamentarne. To z kolei może być podstawą do prognozowania, kto w przyszłym sejmie będzie miał większość.
Głównym autorem odpowiedzialnym za obsługę wyborów w Rudzie Śląskiej jest Przemysław Jedlecki, reporter „Wyborczej Katowice”. Wspiera go zespół dziennikarzy z redakcji katowickiej, ale także z innych miast, które będą zaangażowane w obsługę wieczoru wyborczego.
Od strony redaktorskiej projekt prowadzą: Dariusz Kortko, naczelny „Wyborczej Katowice”, Jan Latała, redaktor serwisów lokalnych „Wyborczej” i Paula Skalnicka, naczelna „Wyborczej Poznań”.
Za sondaż przedwyborczy i badanie exit poll odpowiada Instytut Badań Samorządowych (Ogólnopolska Grupa Badawcza). Firma przygotowuje je dla „Wyborczej” oraz dla portalu Lokalnapolityka.pl.
– Sondaż exit poll w Rudzie Śląskiej to już kolejne takie działanie podejmowane przez Instytut Badań Samorządowych (Ogólnopolska Grupa Badawcza). Swój debiut mieliśmy w Rzeszowie nieco ponad rok temu, kiedy wynik Konrada Fijołka udało nam się przewidzieć, myląc się zaledwie o 0,7 p.p. – mówi Łukasz Pawłowski, prezes OGB. – Sondaże sondażami, ale to właśnie exit poll w Rudzie Śląskiej najlepiej dziś odda obecną rzeczywistość i nastroje na politycznej arenie, również ogólnopolskiej. Rudę Śląską można określić „Polską w pigułce” jeżeli chodzi o poparcie partii – a więc już w niedzielę nie tylko postaramy się przewidzieć jak najdokładniej wynik starcia w wyborach na prezydenta miasta, ale także na realnych wyborcach sprawdzimy, jak dziś wyglądałaby sytuacja w wyborach do sejmu. Być może to już ostatni sprawdzian przed wyborami parlamentarnymi.
Zgodnie z informacjami zebranymi przez redakcję „Wyborczej” wyniki głosowania, a zwłaszcza odsetek głosów oddanych na PiS w Rudzie Śląskiej, często okazywały się zbliżone do tych ogólnokrajowych. Dla przykładu w II turze wyborów prezydenckich w 2015 r. poparcie dla Andrzeja Dudy wyniosło w tym mieście 51,39 proc., a w całym kraju – 51,55 proc.
Podczas wyborów parlamentarnych w 2015 r. ogólnopolskie poparcie dla PiS było na poziomie 37,58 proc., a w Rudzie Śląskiej 37,47 proc., zaś podczas wyborów z 2019 r. wyniki te kształtowały się na poziomie 43,59 proc. w całej Polsce vs. 44,26 proc. w rudzkim głosowaniu. W 2020 r. w II turze wyborów prezydenckich Andrzej Duda zdobył 51,03 proc. krajowych głosów i 51,14 proc. w Rudzie Śląskiej.
Specjalne publikacje Wyborcza.pl i „Gazety Wyborczej” na temat głosowania w Rudzie Śląskiej wspiera autopromocja na łamach dziennika i serwisu, a także na profilach redakcji w mediach społecznościowych.