Gazeta.pl publikuje wstrząsający reportaż wideo o kurzych fermach
Gazeta.pl po raz kolejny porusza niełatwy temat przemysłowego chowu zwierząt w Polsce. Kilka tygodni po premierze komiksu „42 dni” opisującego pełne cierpienia życie brojlerów, światło dzienne ujrzał materiał reporterski „Zdychy. Stąd się biorą jajka”, który pokazuje wyniki śledztwa Stowarzyszenia Otwarte Klatki dotyczącego warunków panujących na fermie największego producenta jaj w Unii Europejskiej – Ferm Drobiu Woźniak. Działacze stowarzyszenia przez sześć tygodni pracowali na fermie w Wiosce w województwie wielkopolskim, gdzie przy pomocy telefonów i kamer wykonali 900 nagrań.
Oksana Osadczuk i Aliaksandr Askirka uchwycili w swoich nagraniach m.in. kury umierające w cierpieniu po zakleszczeniu się między metalowymi elementami klatek, pozostawione bez pomocy, gdy są ranne i chore, a także martwe zwierzęta zalegające przez wiele dni w kurnikach, gdzie inne kury żyją i znoszą jajka. Na bazie materiałów nakręconych na Fermie Drobiu Woźniak, powstał reportaż wideo pt. „Zdychy. Stąd się biorą jajka” ukazujący dramatyczne warunki panujące w kurnikach. Jego autorami są Patryk Strzałkowski, Dominik Szczepański i Patryk Larwiński z Gazeta.pl. To kolejna odsłona reporterskiego śledztwa portalu, którego celem jest zainicjowanie dyskusji na temat warunków, w jakich żyją zwierzęta hodowlane w Polsce.
– Polska jest jednym z największych producentów jaj i największym producentem mięsa drobiowego w Unii Europejskiej. W całej UE ponad 160 mln kur może być trzymanych w klatkach, a kolejne 130 mln w chowie ściółkowym. W naszym reportażu pokazujemy, jaka jest rzeczywistość tego, jak żyją te kury i jak powstają jajka trafiające na nasze stoły – tłumaczy Patryk Strzałkowski, redaktor naczelny Zielona.Gazeta.pl.
– W ciągu ostatnich 10 lat liczba wielkoprzemysłowych ferm zwierząt wzrosła w Polsce o kilkaset procent. Nasz reportaż opowiada zaledwie o niewielkiej części problemów związanych z tym biznesem. W innych publikacjach w Gazeta.pl poruszamy także tematy zanieczyszczeń emitowanych przez fermy czy ich uciążliwości dla lokalnych społeczności – mówi reporter Gazeta.pl Dominik Szczepański.
– W Polsce prawie 3/4 kur niosek jest utrzymywanych w klatkach, a co piąta kura nioska żyje na Fermie Drobiu Woźniak. Tymczasem nasze śledztwo po raz kolejny udowadnia, z jakim cierpieniem wiąże się przemysłowa hodowla kur. Odpowiedzialność za poprawę sytuacji zwierząt z jednej strony spoczywa na właścicielach kurzych ferm, a z drugiej przede wszystkim na politykach, którzy mają wpływ na obowiązujące prawo. Obecnie trwają prace w Komisji Europejskiej nad propozycją zakazu chowu klatkowego i wiele będzie zależało od stanowiska polskiego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi – tłumaczy Bogna Wiltowska, dyrektorka ds. śledztw i interwencji w Stowarzyszeniu Otwarte Klatki.
Reportaż wideo „Zdychy. Stąd się biorą jajka” można obejrzeć tutaj.
W przygotowaniu jest też jego angielskojęzyczna wersja.
Projekt jest promowany na stronie głównej Gazeta.pl, a jutro – w środę, 13 września br. będzie głównym tematem programu „Poranna rozmowa Gazeta.pl” o godz. 8:30, który poprowadzi Patryk Strzałkowski, współautor wstrząsającego materiału.
To kolejny projekt Gazeta.pl zrealizowany we współpracy ze Stowarzyszeniem Otwarte Klatki. W sierpniu br. portal opublikował pełnometrażowy komiks „42 dni” o przemysłowym chowie kurczaków. Więcej informacji o tym projekcie można znaleźć tutaj.
Gazeta.pl ma ambicję, aby zmieniać świat na lepsze poprzez skupianie się na ważnych kwestiach społecznych i poruszanie trudnych tematów. Zespół portalu stawia na akcje specjalne i angażuje się w walkę o równouprawnienie, prawa człowieka oraz o ochronę zasobów środowiska naturalnego.
foto. Agora
