Czego się wstydzimy i od czego uciekamy? Odpowiedzi w cyklu „Kino Mówi: Wyparcie” w Ale kino+

We wrześniu w cyklu „Kino Mówi: Wyparcie” na antenie Ale kino+ zaprezentowane zostaną cztery filmy zmuszające do refleksji nad najgłębszymi lękami. Na antenie: głośny thriller „Musimy porozmawiać o Kevinie” („We Need to Talk About Kevin”), debiut obiecującego Kantemira Balagova „Bliskość” („Tesnota”), prezentowany w Konkursie Głównym na Festiwalu Filmowym w Cannes „Peterson” („Peterson”) Jima Jarmuscha oraz „Nowa dziewczyna” („Une nouvelle amie”) w reżyserii gwiazdy francuskiego kina François’a Ozona. Filmy z cyklu „Kino Mówi: Wyparcie” we wrześniowe czwartki o godz. 20:10 w Ale kino+.

Antenowy cykl w Ale kino+ rozpocznie prowokacyjny thriller „Musimy porozmawiać o Kevinie” („We Need to Talk About Kevin”), oparty na głośnej powieści Lionel Shriver pod tym samym tytułem. W rolach głównych ulubieńcy publiczności kina niezależnego – magnetyczna Tilda Swinton („Tylko kochankowie przeżyją”, „Nienasyceni”) oraz Ezra Miller („Charlie”), któremu udział w projekcie przyniósł uznanie krytyków i rozpoznawalność.

“Musimy porozmawiać o Kevinie” skłania do przemyśleń nad ludzką kondycją, dyskusji o psychologicznych przyczynach rodzącego się zła oraz sposobach na jego zwalczanie.
MARTA OSSOWSKA, OKIEM KRYTYKA

Po urodzeniu syna, Eva (Tilda Swinton) rezygnuje z dalszej kariery i postanawia całkowicie poświęcić się dziecku. Mały Kevin (Ezra Miller) ujawnia jednak niepokojące pokłady agresji i wewnętrznego mroku, wystawiając swą matkę na coraz okrutniejsze próby. Rozpacz kobiety sprawia mu satysfakcję i pozwala tryumfować. Zachęcony efektami swych sadystycznych czynów Kevin posunie się dalej, niż Eva mogłaby się spodziewać…

Premiera: czwartek, 6 września, 20:10

Tydzień później widzowie zobaczą debiut fabularny Kantemira Balogova „Bliskość” („Tesnota”), nad którym artystyczną opiekę sprawował znakomity reżyser Aleksander Sokurow („Faust”, „Frankofonia”). Za swoje pierwsze pełnometrażowe dzieło został uhonorowany Nagrodą Międzynarodowej Federacji Krytyki Filmowej (FIPRESCI) w Cannes.

Kręcony w konwencji twardego realizmu dramat psychologiczny stawia wiele ciekawych pytań natury etycznej, dodatkowo komplikujących się ze względu na kontekst rasowo-religijnych uprzedzeń. (…) Problem poświęcenia, lojalności, więzów krwi, tożsamości, ceny, jaką się płaci za wierność sobie, bliskim i swoim wyborom emocjonalnym – wszystko to zostaje gwałtownie wymieszane i poddane tragicznemu sprawdzianowi.

JANUSZ WRÓBLEWSKI, POLITYKA

Akcja filmu toczy się pod koniec lat 90. w Nalczyku – małym rosyjskim mieście. Młody Żyd nie wraca do domu na noc. Następnego ranka jego ojciec, właściciel warsztatu samochodowego, otrzymuje list od porywaczy z żądaniem okupu. Reakcja żydowskiej społeczności rozczarowuje odchodzącą od zmysłów rodzinę. Zdesperowana siostra porwanego, niepokorna Ilana (Daria Zhovner), przeciwstawia się rządzącym lokalną społecznością prawom i gotowa jest ponieść najwyższą cenę, aby ocalić brata.

Premiera: czwartek, 13 września, 20:10  

Kolejnym filmem z cyklu jest komediodramat „Peterson” („Peterson”) w reżyserii ekscentrycznego Amerykanina Jima Jarmuscha („Inaczej niż w raju”, „Truposz”, „Nieustające wakacje”). Produkcja była prezentowana w Konkursie Głównym na Festiwalu Filmowym w Cannes, gdzie została okrzyknięta przez krytyków przełomowym powrotem reżysera po mniej płodnych latach i kwintesencją jego charakterystycznego, autorskiego kina.

“Paterson” jest filmem o tworzeniu, które jest wartością samą dla siebie, jako praca umysłu, rodzaj medytacji. I jest to film o Ameryce – kraju poetów. O poczuciu wspólnoty, które ma Paterson, gdy otwiera tom wierszy Williama Carlosa Williamsa, bo wie, że był on kiedyś w miasteczku Paterson ordynatorem szpitala. Z Japończykiem mówi o Franku O’Harze. Z przypadkiem spotkaną 12-letnią poetką – o Emily Dickinson

TADEUSZ SOBOLEWSKI, GAZETA WYBORCZA

Peterson (Adam Driver) jest kierowcą autobusu, a po godzinach pracy także poetą-amatorem. Poukładane, przewidywalne życie nie dostarcza mu powodów do narzekania i gwarantuje harmonię. Mężczyzna czerpie satysfakcję z codziennej rutyny – porannego buziaka od pozytywnie zwariowanej żony Laury (Golshifteh Farahani), spacerów z psem i spotkań z grupą zaprzyjaźnionych ekscentryków. W wyniku komicznego zbiegu okoliczności stoicki spokój Petersona zostaje jednak przerwany.

Premiera: czwartek, 20 września, 20:10

Cykl zakończy jeden z najbardziej nietuzinkowych obrazów François’a Ozona, którego ostatni film, „Podwójny kochanek”, wywołał pełne ekscytacji dyskusje wśród wielbicieli francuskiego kina. „Nowa dziewczyna” („Une Nouvelle Amie”) podejmuje zagmatwane problemy radzenia sobie z żałobą najbliższych i zachowania jednocześnie własnego życia.
Film Francuza ma wiele warstw i wnikliwemu widzowi dużą przyjemność sprawi ich odrywanie i docieranie do sedna. Reżyser rozrzuca przy tym wiele tropów w ten sposób, że łatwo się w nim pogubić – każdy nowy element jest w stanie przekreślić całą dotychczasową interpretację. (…) Wydaje się, że to właśnie ta nieokreśloność i wieloznaczność  jest tym, co przyciąga do jego filmów i zachęca do ponownego seansu.

ALICJA HERMANOWICZ, OKIEM KRYTYKA

Claire (Anaïs Demoustier) i Laura (Isild Le Besco) od dzieciństwa są najlepszymi przyjaciółkami, które dzielą ze sobą każdy najważniejszy moment życia. Sytuacja zmienia się, gdy Laura zapada na ciężką, szybko postępującą chorobę i po krótkim czasie umiera. Żałoba osamotnionej Claire zbliża ją do owdowiałego męża zmarłej przyjaciółki (Romain Duris). Kobieta nie przypuszcza jednak, że mężczyzna skrywa przed światem mroczny sekret.

Premiera: czwartek, 27 września, 20:10

Ponadto, we wrześniu w Ale kino+ serial wojenny „Misja Afganistan” w każdą środę od 5 września o godz. 20:10.