„Kabaretowe gogle i boks” nowy rozrywkowy program w Puls2 (wideo)
Tego jeszcze nie było! Kabaret pod Wyrwigroszem wcieli się w 17 barwnych i skrajnie różnych postaci, które oglądają w telewizji skecze i na bieżąco je komentują. Będzie wesoło, nieszablonowo a nawet muzycznie!
„Kabaretowe gogle i boks” to połączenie sitcomu z programem rozrywkowym. Nawiązuje do lubianych i chętnie oglądanych programów kabaretowych.
Gospodarzami i gwiazdami cyklu są członkowie Kabaretu pod Wyrwigroszem, który w tym roku obchodzi 25-lecie istnienia. Wcielają się oni w 17 postaci, oglądających w telewizji skecze kabaretowe. Osią fabularną są tematy poruszane w oglądanym skeczu i to właśnie one są źródłem żartów.
W każdym z odcinków na przemian występują odgrywani przez „Wyrwigroszy” bohaterowie: zespół disco polo „Białe szaleństwo”, para gejów, małżeństwo emerytów, studenci, rodzina z Podhala oraz rodzina ze Śląska – Honorata, jej mąż Alojzy i ich sąsiad Gustlik.
– W Telewizji Puls stawiamy na najlepszą rozrywkę, a taką nasi widzowie znajdą m.in. w nowym rozrywkowym programie „Kabaretowe gogle i boks”. Oryginalny format, znakomite żarty sytuacyjne oraz Kabaret pod Wyrwigroszem w szczytowej formie – to główne, ale nie jedyne atuty naszego show. – powiedział Dariusz Dąbski, Prezes Zarządu Telewizji Puls.
Co o genezie programu mówi Łukasz Rybarski, współzałożyciel Kabaretu pod Wyrwigroszem, pomysłodawca, scenarzysta i reżyser programu „Kabaretowe gogle i boks”?
– Nasz rynek rozrywkowy od dawna prosił się o nowy format kabaretowy, z nowym pomysłem i wykonaniem. Postanowiliśmy więc rzucić się w wir pracy i taki nowy program zrobić. Naszym celem było to, aby program miał ponadczasowy humor i podobnie śmieszył dzisiaj i za parę lat. Więc po pierwsze ważna była forma, która go wyróżni na tle innych programów satyrycznych, ale też i tematy żartów. Dlatego bardziej skupiamy się tu na ludziach – ich osobowościach, wadach, namiętnościach i fobiach, a nie na bieżącej polityce. W tym programie ważny jest człowiek i nie ma znaczenia, czy historia dzieje się da dworze Króla Artura w Anglii, czy na podwórku w Wasilkowie. Dlatego u nas część programu odbywa się w Wasilkowie 🙂
Zapytany o postaci, w które wcielają się członkowie Kabaretu, Łukasz Rybarski opisuje:
– Wszystkie postaci są sympatyczne i dają kolor temu programowi. U widza euforię powinni jednak wzbudzić założyciele zespołu disco-polowego „Białe szaleństwo”. Arek i jego brat Rafał na naszych oczach – dosłownie i w przenośni – rodzą teksty piosenek a Sabina, żona Rafała, która założyła w domu studio paznokcia, im w tym pomaga. Oprócz koncertów disco-polowych poznajemy ich brawurowy światopogląd i absurdalne troski życia codziennego. Bardzo zabawna jest również para Gejów, która oglądając programy rozrywkowe w telewizji często musi się odnosić do żartów z własnej orientacji seksualnej. Co daje podwójny efekt komiczny, bo taki żart muszą zripostować, oczywiście podnosząc jego poziom piętro wyżej. A piętro wyżej są sympatyczni, ale głusi Emeryci, którzy wynajmują pokój hałaśliwym studentom. Uwagę widzów z pewnością przyciągnie rodzina z Podhala, gdzie Bachleda Ojcuś i Bachleda Żonuś wychowują przerośniętego Bachledę Synusia. W naszym rankingu wysokie miejsce zajmuje rodzina ze Śląska, gdzie z pewnością hitem będzie Gustlik, którego gra Maurycy. Gustlik to górnik na rencie, który 90 procent czasu spędza w sanatoriach a pozostałe 10 procent w domu sąsiadów Honoraty i Alojza, którym opowiada o swoich miłosnych podbojach z uzdrowiska, a Honorata rewanżuje się opowieściami z Urzędu Skarbowego, w którym pracuje.
Program rozrywkowy „Kabaretowe gogle i boks” – premiera w PULS 2, już od kwietnia. Emisje również w TV Puls.