Kasia Warnke w Demakijażu
Katarzyna Warnke swoje pierwsze kroki na scenie stawiała w Teatrze Wizji i Ruchu w Grudziądzu, teraz tworzy mocne teatralne role i kontrowersyjne filmowe postaci. Krzysztof Ibisz w programie „Demakijaż” , który zobaczymy w Polsat Cafe już 15 kwietnia o godz. 15:00, postara się dowiedzieć jak udaje jej się zagrać amantkę, po chwili femme fatale, a w tym wszystkim zachować klasę.
Krzysztof Ibisz: Uwielbiałaś występować na scenie. Dlaczego więc zdecydowałaś się studiować historię sztuki?
Kasia Warnke: Po prostu kocham sztukę, jest to przestrzeń w której istnieje jakaś część mojej wrażliwości. Jednak po dwóch latach stwierdziłam, że bardziej ciągnie mnie w stronę sceny. Do egzaminów do szkoły aktorskiej przygotowywałam się z mamą.
Szczegóły tej historii usłyszymy w programie.
Kasia w trakcie swojej kariery grała u wielu znakomitych reżyserów m.in. u Grzegorza Jarzyny, Jana Klaty czy Kazimierza Kutza. Aktorka opowie mnóstwo ciekawych historii z planu i zza kulis teatru.
Kasia Warnke: Świetnie mi szło w teatrze przez kilka lat, ale przyszedł taki moment, że zostałam bez pracy. Wtedy zaczęłam się zastanawiać czy nie powinnam zdywersyfikować swoich działań.
Krzysztof Ibisz: I wtedy podjęłaś decyzję, że zaczynasz grać w niebezpieczną grę zwaną show-biznesem.
Kasia Warnke: Tak, bo bardzo chciałam grać w filmach. Udało się i na planie poznałam Piotra. Ale to nie było miłe dla niego – musieliśmy nakręcić scenę rozmowy w łóżku. Jak tylko weszłam, on podał mi rękę i zdjął koszulkę. Wyglądał świetnie, ale pomyślałam sobie, że chce się popisać i od razu zaklasyfikowałam go do pewnego typu facetów.
Co się wydarzyło się między nimi później? Dowiemy się w programie.
Kasia Warnke opowie także jak obecnie wygląda jej życie i małżeństwo z Piotrem Stramowskim, jak sobie radziła z medialnym szumem jaki powstał wokół różnicy wieku między nimi i czy jest o niego zazdrosna.
Jeszcze więcej o sobie aktorka opowie w bardzo radosnej rozmowie z Krzysztofem Ibiszem właśnie w „Demakijażu” – niedziela, 15 kwietnia w Polsat Cafe o godz. 15:00