Kolejna fala fałszywych wiadomości na Facebooku
W ostatnich dniach na Facebooku obserwujemy wzmożoną aktywność oszustów podszywających się pod Meta. Cyberprzestępcy oznaczają profile firmowe i wysyłają fałszywe wiadomości, żeby przejąć kontrolę nad kontem ofiary.
Jak to działa?
Oszustom zależy na skojarzeniu ich z firmą “Meta”. Mogą pisać z profili, których nazwa nawiązuje do znanego portalu lub “Centrum Pomocy”.
W wysyłanych wiadomościach straszą ograniczeniem dostępu do konta lub usunięciem zawartości. Żeby uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji, sugerują kliknięcie linku i “odwołanie się od decyzji portalu”. Łącze przenosi jednak do fałszywej strony, na której należy wprowadzić dane logowania, co może prowadzić do utraty kontroli nad kontem.
foto. CyberRescue
Jak rozpoznać, że to fejk?
Przede wszystkim zachowaj czujność. Rozumiemy, że na samą myśl o utracie dostępu do profilu podnosi Ci się ciśnienie, ale na tym właśnie zależy przestępcom. Weź głęboki wdech i przeanalizuj czy składnia w wiadomości ma “ręce i nogi”. Fałszywe konta często posługują się internetowymi translatorami lub AI, do przetłumaczenia swoich treści. Gdy przyjrzysz się z bliska, dojrzysz wiele nienaturalnych błędów.
Pamiętaj, że oficjalne komunikaty od Facebooka nigdy nie są przekazywane na priv lub za pomocą oznaczeń. Zwróć uwagę, gdzie dokładnie przenosi Cię łącze. Czy wszystko dzieje się w obrębie oficjalnej witryny? Czy do adresu www nie wkradły się dodatkowe cyfry lub litery? — dodaje Karolina Kowalska z CyberRescue.
Twoje dane trafiły podrobioną stronę?
Zmień hasło, a jeśli nie możesz tego zrobić, jak najszybciej skorzystaj z formularza odzyskiwania konta na facebook.com/hacked. Wyloguj się z pozostałych urządzeń, aktywuj weryfikację dwuetapową i rozważ ustawienie limitów na karcie płatniczej (jeśli masz ją podpiętą do profilu firmowego).