MediaZapowiedzi TV

„Kino Mówi: Scenariusz” w lutym w Ale kino+

Scenariusz jest jednym z najbardziej determinujących składników dzieła filmowego. W lutym Ale kino+ zaprasza widzów do rozważań nad jego faktyczną rolą w procesie powstawania kinowego obrazu. W cyklu „Kino Mówi: Scenariusz” na antenie: „Zwyczajna dziewczyna” („Their Finest”) w reżyserii znawczyni kobiecych dusz Lone Scherfig, „Egzamin” („Bacalaureat”), czyli nagrodzony na festiwalu w Cannes za najlepszą reżyserię dramat Cristiana Mungiu, nominowana do Oscara® animacja „Czerwony żółw” („La tortue rouge”) słynnego Studio Ghibli oraz brawurowy debiut Williama Oldroyda „Lady M.”. Filmy z cyklu „Kino Mówi: Scenariusz” w czwartki od 7 do 28 lutego, o godz. 20:10 w Ale kino+.

Antenowy cykl w Ale kino+ rozpocznie „Zwyczajna dziewczyna” („Their Finest”) w reżyserii Lone Scherfig, nagrodzonej Srebrnym Niedźwiedziem twórczyni takich poruszających obrazów jak „Była sobie dziewczyna” z Carey Mulligan czy „Jeden dzień” z Anne Hathaway. Tym razem Scherfig, mistrzyni ukazywania złożoności kobiecej natury, przenosi widzów do wczesnych lat 40., gdzie początkująca scenarzystka musi walczyć o pozycję w zdominowanej przez mężczyzn branży filmowej.

Autotematyzm i związany z nim humor to obok aktorskich popisów na drugim planie największy walor tej dobrze opowiedzianej feministycznej historii. „Film to życie bez nudnych fragmentów” – słyszy Catrin od swojego przełożonego. Tak właśnie najkrócej można by opisać „zwyczajną dziewczynę”. Jakub Armata, Aktivist!

Londyn, lata 40. Po serii niemieckich nalotów na Wielką Brytanię Brytyjczycy podupadają na duchu. Otuchy obywatelom dodają chwile spędzane w kinach. Z potęgi filmowego medium i jego propagandowego potencjału doskonale zdaje sobie sprawę brytyjskie Ministerstwo Informacji. Ministerialni decydenci zatrudniają energiczną i ambitną Catrin Cole (Gemma Arterton), której powierzają zadanie wprowadzenia do filmowych produkcji bohaterek, z którymi mogłyby utożsamiać się znoszące trudy wojny Brytyjki. Wkrótce Catrin przekonuje się, że na szacunek współpracowników do siebie i swojej pracy będzie musiała ciężko zapracować.

Premiera: czwartek, 7 lutego, 20:10

Kolejną propozycją będzie „Egzamin” („Bacalaureat”) jednego z najbardziej cenionych europejskich reżyserów, laureata Złotej Palmy, Cristiana Mungiu. Za to dzieło twórca został również doceniony na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes, gdzie otrzymał nagrodę za najlepszą reżyserię. W filmie Mungiu umiejętnie odmalował przenikliwy obraz współczesnego człowieka rozdartego między wyznawanymi wartościami a coraz dalej idącymi kompromisami.

Mungiu do osiągnięcia maksymalnego efektu wykorzystuje minimum środków. Nie nadużywa montażu czy niediagenetycznej muzyki do budowania dramaturgii. Wystarcza mu statycznie postawiona kamera. I nie można oderwać wzroku od ekranu. To pierwszy od dłuższego czasu film, w trakcie którego ani razu nie spojrzałem na tarczę zegarka.Maciej Niedźwiedzki, Film.org.pl

Romeo Aldea (Adrian Titieni) od lat żyje w małżeństwie, w którym nie ma miłości. Z uwagi na dobro dziecka odsuwa od siebie decyzję o rozwodzie, jednocześnie utrzymując potajemne kontakty z kochanką. Najważniejsze jest dla niego szczęście dorastającej córki (Maria-Victoria Dragus), której uchyliłby nieba. Próbuje stworzyć jej jak najlepsze warunki do startu w dorosłe życie i marzy o tym, by celująco zdała maturę, a potem wyjechała na studia do Wielkiej Brytanii. Dziewczyna na krótko przed egzaminami zostaje napadnięta. Zrozpaczony ojciec nie zamierza się jednak poddać i zrezygnować z marzeń. Kłamstwa, hipokryzja i konieczność kompromisów uruchamiają lawinę wydarzeń, które wystawią mężczyznę i jego bliskich na próbę.

Premiera: czwartek, 14 lutego, 20:10

Tydzień później widzowie zobaczą nominowaną do Oscara® animację „Czerwony żółw” („La tortue rouge”). Za produkcję filmu odpowiada legendarne japońskie Studio Ghibli („Spirited Away: W krainie Bogów”), które od połowy lat 80. nieprzerwanie zachwyca swym nowatorstwem miłośników kreskówek. Tym razem twórcy zadają pytanie o to, czym w rzeczywistości jest dla współczesnego człowieka wolność.

Czerwony żółw to fascynująca przygoda. To spotkanie z czymś bliskim, a zarazem bardzo odległym. To poetyckie kino pełne symboli i niedopowiedzeń. To także metafora ludzkiego życia. W pierwszej kolejności jest to przede wszystkim znakomity film, który na długo pozostaje z widzem i zmusza go do kolejnego z nim kontaktu. Połączenie japońskiego i europejskiego ducha dało kinu kolejną wybitną animację. – Sylwester Swadowski, NaEkranie.pl

„Czerwony żółw” to baśń dla dorosłych, uniwersalna i poetycka opowieść o cyklach natury i biegu życia. Film skupia się na losach rozbitka, który podczas sztormu ratuje się na tropikalnej wyspie. Początkowo to odludne miejsce jawi mu się jako więzienie, z którego próbuje za wszelką cenę uciec. Jednak jego nastawienie zaczyna się zmieniać, kiedy odkrywa tajemnice wyspy.

Premiera: czwartek, 21 lutego, 20:10 

Cykl zamknie nagrodzony na MFF w Salonikach i San Sebastián film debiutującego Williama Oldroyda, „Lady M.” („Lady Macbeth”). W roli tytułowej wystąpiła Florence Pugh, która w 2018 roku była nominowana do nagrody BAFTA w kategorii Największa aktorska nadzieja kina. Jej bohaterka, Katherine, dusi się w sztywnym gorsecie kulturowych konwenansów. Pragnie udowodnić, że nie jest jedynie piękną ozdobą.

William Oldroyd to imię i nazwisko, które należy zapamiętać. „Lady M.”, będąca pełnometrażowym debiutem urodzonego w Londynie reżysera, to kino pełne niepokoju oraz niejednoznaczności. W przypadku tytułowej bohaterki trudno ferować łatwe wyroki. Tutaj – cytując klasyka – nic nie jest proste, a nawet wręcz przeciwnie. Krzysztof Połaski, Telemagazyn

Katherine (Florence Pugh), to młoda dziewczyna, która zostaje wydana za mąż za znacznie starszego, bogatego Alexandra (Paul Hilton). Mąż jednak nie jest specjalnie zainteresowany żoną i nie spędza z nią dużo czasu, a dodatkowo traktuje ją przedmiotowo – zresztą jak wszyscy mężczyźni w jej otoczeniu. Kiedy więc poznaje pewnego siebie, bezczelnego i seksownego stajennego Sebastiana (Cosmo Jarvis), daje się porwać głębokim emocjom i pragnieniom. Zaczyna na przekór wszystkiemu sięgać po to, czego chce, nawet przekraczając granice moralności….

Premiera: czwartek, 28 lutego, 20:10 

Ponadto, w lutym na antenie Ale kino+ serial futurystyczny „Trepalium”. Premierowe odcinki już od środy 13 lutego o godz. 20:10.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *