PolsatSport w TV

Fortuna 1 Liga: Odra Opole – PGE FKS Stal Mielec w Polsacie Sport

Zamykająca tabelę Fortuna 1 Ligi Odra Opole podejmie w czwartek PGE FKS Stal Mielec. Będzie to ostatni mecz 13. kolejki, rozłożonej na raty z uwagi na mecze reprezentacji, rozgrywane w poprzedni weekend. Goście nabrali ostatnio sporego rozpędu, w dwóch spotkaniach zdobyli aż osiem bramek, tracąc tylko dwie. Na wyjazdach spisują się jednak “w kratkę”, więc piłkarze Odry wierzą, że mogą zdobyć komplet punktów.

 

 

 

 

 

Jeżeli gościom uda się wygrać w Opolu, wyjdą na prowadzenie w tabeli Fortuna 1 Ligi. Obecnie zajmują w niej trzecie miejsce, a do wyprzedzających ich Warty Poznań i Radomiaka Radom tracą tylko dwa punkty. Z kolei Odra nie ma szans na opuszczenie ostatniej pozycji nawet w przypadku zwycięstwa. Zajmujący 17. miejsce Chrobry Głogów ma bowiem siedem punktów więcej. Gospodarze będą się więc mocno starać, by zmniejszyć tę stratę, przed zbliżającym się półmetkiem rozgrywek, ich sytuacja robi się bowiem bardzo nieciekawa. Szczególnie po porażce w Suwałkach z Wigrami, które również martwią się o ligowy byt.

Do Opola przyjeżdża jednak rywal, który może budzić niepokój. Mielczanie wygrali ostatnie mecze, a w miniony piątek, w spotkaniu przeciwko Sandecji Nowy Sącz prezentowali się doskonale. Podopieczni trenera Dariusza Marca do przerwy tylko remisowali, ale w drugiej połowie wrzucili wyższy bieg, zepchnęli rywala do obrony i zdobyli cztery bramki.

– Apelowałem do zawodników o cierpliwość i spokój, ponieważ znam ich wartość i wiem, że tylko konsekwencją mogliśmy odwrócić losy spotkania. To udało się w drugiej połowie, z czego jestem niezmiernie zadowolony. Dla takich meczów warto żyć, ale nie możemy popadać w euforię. Wiemy o co walczymy, a zrobiliśmy tylko mały krok w kierunku celu. Nie zapominamy, iż przed nami jeszcze długa drogapodkreślał szkoleniowiec Stali.

W dobrym humorze ma prawo być Łukasz Janoszka. W pierwszej połowie meczu z Sandecją zdobył wyrównującą bramkę, która zmieniła obraz gry. Stal obecnie strzela dużo goli, z czym miała problem pod wodzą trenera Artura Skowronka.

– Zaczęliśmy wykorzystywać sytuacje, których w poprzednich meczach nam nie brakowało. Nie potrafiliśmy ich jednak finalizować. Teraz poprawiliśmy skutecznośćpodkreślał doświadczony piłkarz.

Teraz przed mielczanami pojawia się szansa na odzyskanie prowadzenia w rozgrywkach. Stadion w Opolu nie jest jednak ulubionym miejscem mielczan. Wiosną tego roku, gdy mieli jeszcze szansę na awans do Ekstraklasy, tylko zremisowali na boisku Odry. Sezon wcześniej, za kadencji Zbigniewa Smółki było jeszcze gorzej, bo Stal przegrała. Ostatnie zwycięstwo w Opolu odnieśli bardzo dawno temu, bo w sezonie 1976/77.

Nie ma jednak wątpliwości, że Stal jest zdecydowanym faworytem czwartkowego spotkania. Jeżeli nie zwycięży, będzie można mówić o sporej niespodziance.

Transmisja meczu Odra Opole – PGE FKS Stal Mielec w Polsacie Sport od godziny 17:15

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *