DVB-TMediaPolsatZapowiedzi TV

Premiera telewizyjna „Diablo. Wyścig o wszystko” w Polsacie

Zapach palonych opon i pisk hamulców w niedzielę 4 kwietnia o godz. 23:10. Wyjątkowa produkcja poświęcona wyścigom samochodowym premierowo w Telewizji POLSAT. Film „Diablo. Wyścig o wszystko” pełen jest akcji, a do tego nie brakuje w nim wątku miłosnego. Na co mogą liczyć widzowie?

 

– Po raz pierwszy mamy w Polsce do czynienia z samochodowym kinem akcji, które zbliża nas do takich produkcji jak choćby „Szybcy i wściekli” – mówi Rafał Mohr, który wciela się w rolę gangstera Maxa. Wtóruje mu między innymi Michał Roznerski, który zauważył, takie kino w Polsce nie powstaje często. Dodał, że „Diablo. Wyścig o wszystko” zawiera skomplikowane efekty specjalne i jest ciekawy wizualnie. – Dostaliśmy możliwość zrobienia pierwszego filmu o wyścigach samochodowych – podkreśla aktor.

Na czym jest oparta fabuła filmu? Pasją Kuby są szybkie samochody, zawrotna prędkość i ekstremalne wyścigi. Chłopak postanawia wykorzystać swój talent i zacząć się nielegalnie ścigać, bo ma ciężko chorą na serce, młodszą siostrę, która potrzebuje pieniędzy na operację za granicą. Podczas lokalnego wyścigu z powodzeniem staje do rywalizacji z miejscowym mistrzem, Krisem. Brawurę młodego kierowcy zauważa wpływowy gangster – Max. Proponuje chłopakowi udział w legendarnym wyścigu, który niejeden kierowca przypłacił kalectwem, a nawet życiem. Nagrodą dla zwycięzcy tych zmagań jest tytuł „Diablo” i kilkaset tysięcy euro. Ryzyko jest ogromne, mimo to Kuba podejmuje wyzwanie i wkracza do podejrzanego świata wielkich pieniędzy, pięknych kobiet i szemranych interesów.

To właśnie tu poznaje Ewę – obdarzoną wyjątkową urodą, nieugiętą zawodniczkę, która niedługo potem z rywalki staje się jego wielką namiętnością. Wkrótce na jaw wychodzi jednak prawdziwa tożsamość dziewczyny – jest ona córką bezwzględnego biznesmena Jarosza. Od tego momentu życie Kuby znajdzie się w wielkim niebezpieczeństwie.

W podobnym tonie do przedmówców ocenia „Diablo” Cezary Pazura, czyli filmowy Jarosz. – To nasz polski punkt widzenia na wyścigi samochodowe. Krajowy widz powinien mieć coś na temat, ale w naszych realiach – uważa Pazura. – Styl filmu nadaje mu komiksowy sznyt. Opowiadamy o pełnokrwistych, fajnych postaciach – zauważył z kolei Tomasz Włosok, główny bohater „Diablo. Wyścig o wszystko”.

Diablo. Wyścig o wszystko” w niedzielę 4 kwietnia o godz. 23:10 w Telewizji Polsat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *