Wielkie gwiazdy i wielkie debiuty na BKFC 80 w Hollywood!

Niepokonany w walkach na gołe pięści Leonardo Perdomo będzie jedną z najjaśniejszych gwiazd najbliższej gali BKFC na Florydzie. W show zobaczymy również m.in. debiut… 48-letniego weterana UFC, Yoela Romero. Całe wydarzenie na żywo w Fightklubie!

 

W głównej walce wieczoru w królewskiej kategorii wagowej w okrągłym ringu zmierzą się Leonardo „El Zambo” Perdomo (8-0) i Arnolde „Bomaye” Adams (7-4). Pojedynek ten będzie rewanżem za ich poprzednie starcie, które miało miejsce dwa miesiące temu, 12 lipca. Walka ta zakończyła się w dosyć kontrowersyjnych okolicznościach, bo choć Perdomo wygrał z dwukrotnym mistrzem świata przez nokaut w pierwszej rundzie, zdaniem wielu kibiców i ekspertów liczenie sędziego było zbyt szybkie i niepotrzebnie doprowadziło do przedwczesnego zakończenia pojedynku. – Ich pierwsze starcie zakończyło się niezadowalającym werdyktem, dlatego powtarzamy je przed fantastyczną widownią w Hard Rock Live – powiedział David Feldman, założyciel i prezes BKFC.

Dla Perdomo, byłego świetnego boksera, który w karierze amatorskiej stoczył blisko dwieście pojedynków, była to ósma potyczka w BKFC. Kubańczyk odniósł w nich komplet zwycięstw, a wszystkie rozstrzygał na swoją korzyść przez KO w pierwszych rundach! Mimo tak imponującej serii, Adams jest głęboko przekonany, że tym razem skutecznie zrewanżuje się na swoim przeciwniku i uzyska szansę na kolejną walkę o tytuł mistrza świata.

Kolejną, bo Amerykanin był pierwszym mistrzem organizacji w wadze ciężkiej, dzięki wygranej nad Samem Shewmakerem na gali BKFC 3 w 2018 roku. Adams tytuł odzyskał trzy lata później pokonując Joeya Beltrana i skuteczne obronił go w starciu z Dillonem Clecklerem. Pas odebrał mu dopiero Alan Belcher.

Jedną z gwiazd gali w Hollywood będzie też legenda sportów walki, Yoel Romero, kubański srebrny medalista olimpijski i były gwiazdor m.in. UFC i Bellatora. Romero w zawodowym MMA odniósł 16 zwycięstw, przy zaledwie siedmiu porażkach, a na rozpisce ma m.in. Thiago Santosa, Luka Rockholda, Chrisa Weidmana, Lyoto Machidę i Dereka Brunsona. W nocy z piątku na sobotę Kubańczyk zadebiutuje w BKFC i nie byłoby zapewne w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w jego metryce znaleźć można liczbę 48. Taki wiek na debiut nie zdarza się często.

Rywalem Romero będzie Theo Doukas, który w boksie może pochwalić się rekordem 2-2, a karierę amatorską zamknął z bilansem 7-7. Dla niego również będzie to debiut w BKFC. Amerykanin o swoim rywalu wypowiada się szacunkiem – Yoel Romero to jeden z najbardziej niszczycielskich zawodników, jakich kiedykolwiek widziałem. I chociaż większość ludzi mówiła, żebym nie porywał się na takie wyzwanie, wojownik tkwiący wewnątrz mnie po prostu nie mógł tego przegapić.

Kolejny debiutantem, na którego występ czeka szeroka publiczność jest syn Kimbo Slice’a – Kevin Ferguson Jr. – który w BKFC miał wystąpić już w styczniu na gali Knucklemania V w pojedynku z Bryce’em Hallem, ostatecznie premierową walkę stoczy jednak w weekend na Florydzie. Jego rywalem będzie weteran BKFC, Derek Perez, który w walkach na gołe pięści zbliża się już do dziesięciu konfrontacji. Dla Fergusona Jr. będzie to bardzo wymagający debiut, tym bardziej, że sam od dawna nie pojawiał się w ringu. Po raz ostatni walczył w kwietniu 2023 roku ponosząc porażkę przez techniczny nokaut z rąk Okemki Jibunora.

Gala BKFC 80 w Hollywood w nocy z piątku na sobotę (12/13 września) o godz. 1.00 na żywo w Fightklubie!

Main card gali BKFC 80:

Leonardo Perdomo vs Arnold Adams

Yoel Romero vs Theo Doukas

Bobby Henry vs Stash Kuykendall

Chris Garcia vs Austin Lewis

Wayna Reid vs Paulo Games

Nicholas Blume vs Mikey Furnier

Jancarlos Rivera vs Vincent Alsept

Edgard Plazaola vs Gary Fox

Jeremy Smith vs David Simpson

foto, źródło. Fightklub