Jakie ekranizacje gier wideo zaskoczą widzów w najbliższych latach i dlaczego wszyscy o nich mówią
Jeszcze niedawno filmy na podstawie gier wideo wydawały się skazane na niepowodzenie, jednak w ostatnich latach sytuacja gwałtownie się zmieniła. Rekordowe wpływy „Braci Mario” i „Minecrafta w kinie” pokazały: kinematografia i kultura graczy wreszcie znalazły wspólny język. Sukcesy nowych ekranizacji sprawiły, że ten gatunek z atrakcji dla fanów stał się głównym trendem popkultury. Dlaczego stało się to właśnie teraz i jakie są najbardziej dyskutowane projekty najbliższych lat? Sprawdzamy, co czeka widzów i na co powinni przygotować się miłośnicy gier i kina.
Globalny trend: rekordy i przyczyny sukcesu
Na światowym rynku filmowym wpływy z ekranizacji gier biją historyczne rekordy. Na przykład „Bracia Mario” zarobili 1,36 mld dolarów i stali się najbardziej dochodową ekranizacją gry wideo w historii, a „Minecraft w kinie” – pewnie utrzymał status hitu z wynikiem 957 mln dolarów. Widać też wzrost zainteresowania horrorami i franczyzami akcji, takimi jak „Pięć nocy u Freddy’ego” i „Mortal Kombat”.
Dlaczego przemysł filmowy zwrócił uwagę na gry właśnie teraz?
– Jeszcze niedawno filmy na podstawie gier wideo wydawały się skazane na niepowodzenie, jednak w ostatnich latach sytuacja gwałtownie się zmieniła. Rekordowe wpływy „Braci Mario” i „Minecrafta w kinie” pokazały: kinematografia i kultura graczy wreszcie znalazły wspólny język. Sukcesy nowych ekranizacji sprawiły, że ten gatunek z atrakcji dla fanów stał się głównym trendem popkultury. Dlaczego stało się to właśnie teraz i jakie są najbardziej dyskutowane projekty najbliższych lat? Sprawdzamy, co czeka widzów i na co powinni przygotować się miłośnicy gier i kina.
Globalny trend: rekordy i przyczyny sukcesu
– Na światowym rynku filmowym wpływy z ekranizacji gier biją historyczne rekordy. Na przykład „Bracia Mario” zarobili 1,36 mld dolarów i stali się najbardziej dochodową ekranizacją gry wideo w historii, a „Minecraft w kinie” – pewnie utrzymał status hitu z wynikiem 957 mln dolarów. Widać też wzrost zainteresowania horrorami i franczyzami akcji, takimi jak „Pięć nocy u Freddy’ego” i „Mortal Kombat”.
Dlaczego przemysł filmowy zwrócił uwagę na gry właśnie teraz?
– Kolejnym ważnym czynnikiem jest zmiana podejścia. Coraz częściej studia gier samodzielnie kontrolują proces ekranizacji, a do pracy zapraszani są znani scenarzyści i reżyserzy. W rezultacie projekty stają się nie tylko fan-serwisem, ale prawdziwymi filmami z przemyślaną dramaturgią i stylem wizualnym.
Jak szybki wzrost liczby graczy wpływa na popularność filmów na podstawie gier wideo
Ten czynnik uznawany jest za jeden z decydujących, ponieważ to właśnie gracze stanowią znaczną część widowni takich filmów. Przychodzą do kina, aby zobaczyć, jak na ekranie przedstawiono postacie i wydarzenia z ulubionej franczyzy.
Liczba graczy rzeczywiście rośnie w szybkim tempie, i to nie tylko dzięki fanom głośnych lub kultowych projektów. Znaczną jej część stanowią osoby wybierające proste gry z dynamiczną rozgrywką.
Seria gier Splinter Cell słusznie uważana jest za wzór gatunku skradanek: napięta atmosfera tajnych operacji, charyzmatyczny agent Sam Fisher i złożony moralny dylemat bohatera. Po raz pierwszy ten kultowy bohater pojawi się na ekranie w nietypowej formie – mrocznego serialu animowanego na Netflixie.
Projekt tworzą Ubisoft Film & Television oraz Netflix, a scenarzystą jest Derek Kolstad (franczyza „John Wick”). Za reżyserię odpowiada Francuz Guillaume Doucet. Fabuła skoncentruje się nie tylko na operacjach specjalnych, ale także na psychologicznych zmaganiach wewnątrz samego Fishera. Bohater ukazany jest nie jako idealny agent, lecz jako człowiek zmęczony wojną i zmuszony ponownie sięgnąć po broń.
W przeciwieństwie do gier, serial szczegółowo bada dylemat osobistego obowiązku i ludzkich uczuć, a atmosfera zapowiada się bardziej dojrzała i dramatyczna. Premiera serialu animowanego Splinter Cell zaplanowana jest na 14 października. Fani oczekują głębokiej analizy charakteru i nowej interpretacji znanego uniwersum.
Powrót legendarnego horroru Silent Hill z nowym podejściem
Silent Hill od dawna jest synonimem psychologicznego horroru w grach wideo. Od premiery pierwszej części wielu uważa serię za wzór pod względem atmosfery i opracowania lęków. Christophe Gans, reżyser kultowego filmu z 2006 roku, wraca do franczyzy po prawie 10 latach przerwy.
W przeciwieństwie do gier, serial szczegółowo bada dylemat osobistego obowiązku i ludzkich uczuć, a atmosfera zapowiada się bardziej dojrzała i dramatyczna. Premiera serialu animowanego Splinter Cell zaplanowana jest na 14 października. Fani oczekują głębokiej analizy charakteru i nowej interpretacji znanego uniwersum.
Powrót legendarnego horroru Silent Hill z nowym podejściem
Silent Hill od dawna jest synonimem psychologicznego horroru w grach wideo. Od premiery pierwszej części wielu uważa serię za wzór pod względem atmosfery i opracowania lęków. Christophe Gans, reżyser kultowego filmu z 2006 roku, wraca do franczyzy po prawie 10 latach przerwy.
Historia ekranizacji Resident Evil zaczęła się od filmów akcji z Millą Jovovich, które przyniosły ogromne sukcesy kasowe, ale z czasem straciły związek z pierwowzorami gier. Po nieudanym filmie z 2021 roku branża postanowiła zmienić strategię.
W 2025 roku rusza nowy restart pod kierownictwem reżysera Zacha Creggera, znanego z filmu „Barbarzyńca”. Tym razem twórcy obiecują skupić się na fabułach Resident Evil 2 i 3, a akcja rozegra się podczas epidemii wirusa w Raccoon City.
W przeciwieństwie do wcześniejszych filmów, nowa produkcja skierowana jest do fanów gier i powstaje z uwzględnieniem ich oczekiwań. Cregger podkreśla: „Chcemy zrobić film naprawdę straszny i wierny duchowi oryginału”. Premiera zaplanowana jest na 18 września 2026 roku.
Nostalgia, nowoczesne technologie i gwiazdy w Street Fighter
Franczyza Street Fighter stała się ikoną wśród bijatyk i zyskała wielu fanów na całym świecie. Nowy film realizuje studio Legendary we współpracy z Paramount, a reżyserię powierzono Kitao Sakurai.
W centrum fabuły znajdą się słynni wojownicy Ryu i Ken, których los prowadzi na prestiżowy turniej. Organizatorką zawodów jest tajemnicza Chun-Li. W filmie pojawią się kultowi przeciwnicy: M. Bison, Vega, Balrog i Blanka.
Obsada imponuje międzynarodowością: Andrew Koji zagra Ryu, Noah Centineo – Kena, a Chun-Li wcieli się Callina Liang. W rolach postaci wystąpią także Cody Rhodes, Orville Peck, 50 Cent i Jason Momoa. Twórcy stawiają na efektowną nostalgię za klasycznymi grami i nowoczesne technologie filmowe. Premiera wyznaczona jest na 16 października 2026 roku.
Pierwsze doświadczenie dużego live-action na podstawie kultowej gry The Legend of Zelda
The Legend of Zelda wywarła ogromny wpływ na kształtowanie gatunku gier przygodowych. Miliony fanów czekają na ekranizację z nadzieją i niepokojem. Producentem i głównym pomysłodawcą filmu jest sam Shigeru Miyamoto – twórca oryginału.
Reżyserem został Wes Ball, znany z trylogii „Więzień labiryntu”. Film powstaje w formacie live-action z udziałem aktorów. Księżniczkę Zeldę zagra Bo Bragason, a w rolę Linka wcieli się Benjamin Evan Ainsworth.
Studio obiecuje zachować ducha przygody, charakterystycznego dla oryginalnej gry, i dodać wizualny rozmach współczesnego kina. Premiera odbędzie się 7 maja 2027 roku.
Filozofia podwodnego miasta i tajemnice przyszłego filmu BioShock
Zdobył uznanie za głęboką filozoficzną fabułę, unikalną estetykę art déco i atmosferę podwodnego miasta Rapture. Ekranizacją zajmuje się Netflix, a reżyserem został Francis Lawrence („Jestem legendą”), scenariusz pisze Michael Green.
Na razie szczegóły fabuły są utrzymywane w tajemnicy, jednak w wywiadzie reżyser podkreśla, że interesuje go sceneria lat 60. i temat rozpadu utopii z powodu ludzkiej ambicji. Oczekuje się, że w filmie pojawią się takie elementy, jak upadek miasta, zmutowani mieszkańcy i tragiczne losy.
Fani czekają na mroczny, klimatyczny film, w którym filozofia BioShocka zyska nową formę.
Nowa Lara Croft na małym ekranie
Tomb Raider to jedna z najbardziej rozpoznawalnych franczyz gier. Do tej pory Lara Croft pojawiała się w filmach z Angeliną Jolie i Alicią Vikander. Teraz Amazon uruchamia rozbudowane „uniwersum filmowe” z serialem, filmem i nową grą, połączonymi wspólną historią.
Główną rolę w serialu zagra Sophie Turner („Gra o tron”), a produkcją zajmuje się Phoebe Waller-Bridge. Projekt ma odświeżyć wizerunek Lary, koncentrując się na jej motywacjach psychologicznych i pochodzeniu.
Zdjęcia przesunięto na 2026 rok, ale studio podkreśla: serial przywróci bohaterkę do korzeni i pokaże drogę do stania się legendą.
Wieloodcinkowy dramat o dorastaniu i wyborach Life Is Strange
Life Is Strange stało się sensacją dzięki niezwykłemu połączeniu młodzieżowego dramatu, fantastyki i tematyki społecznej. Amazon ogłosił projekt jednym z priorytetowych dla Prime Video, a showrunnerką została Charlie Covell.
Fabuła powtarza wydarzenia z pierwszej części: 18-letnia Max Caulfield odkrywa zdolność cofania czasu i stara się uratować przyjaciółkę, mierząc się z moralnymi dylematami.
Tematyczne akcenty serialu obejmują kwestie dorastania, przyjaźni i zdrowia psychicznego. Format wieloodcinkowego dramatu pozwoli głębiej ukazać bohaterów i ich wewnętrzny świat.
Autorska wizja Kojimy na postapokalipsę w Death Stranding
Death Stranding to gra, która zachwyciła niezwykłym światem, filmowym podejściem i filozofią o więziach międzyludzkich w zniszczonym świecie. Hideo Kojima osobiście nadzoruje projekt, a reżyserem i scenarzystą jest Michael Sarnoski („Świnia”).
W centrum historii znajduje się kurier Sam Bridges, łączący rozproszone miasta postapokaliptycznej Ameryki i stawiający czoła nadprzyrodzonym zagrożeniom.
Projekt przyciąga uwagę unikalnym stylem wizualnym i autorskim charakterem Kojimy. Fani oczekują filozoficznej przypowieści o ludzkich więziach i przezwyciężaniu samotności.
Wyczekiwany wojenny blockbuster Call of Duty
Seria Call of Duty jest znana na całym świecie, a jej coroczne nakłady liczone są w milionach. Film pozostaje jednym z najbardziej wyczekiwanych projektów ostatnich lat. Oficjalne partnerstwo między Activision a Paramount otworzyło drogę do szeroko zakrojonej produkcji.
Królują plotki o zainteresowaniu Stevena Spielberga reżyserią, jednak studio szuka świeżego spojrzenia. Ponieważ Call of Duty nie ma jednej fabuły, twórców czeka trudne zadanie: stworzyć widowiskowy i zrozumiały blockbuster, który spodoba się zarówno fanom, jak i nowicjuszom.
Premiera nie została jeszcze ogłoszona, ale każdy pretekst informacyjny wywołuje burzliwą dyskusję w mediach i sieciach społecznościowych.
Projekty we wczesnej fazie i niepewne perspektywy
Część głośnych adaptacji istnieje na razie na etapie wczesnych przygotowań. Wśród nich – film na podstawie Atomic Heart, franczyzy Gears of War i Mass Effect. Przyczyną niepewności są złożone prawa, twórcze rozbieżności i poszukiwanie idealnego scenariusza.
Na razie jest o nich niewiele wiarygodnych informacji, jednak każda wiadomość wywołuje dyskusję o kierunkach rozwoju gatunku i oczekiwanie na nowe zapowiedzi.
Co czeka gatunek ekranizacji gier wideo
Dzisiejsze projekty łączy nowa jakość: staranne opracowanie scenariuszy, dbałość o szczegóły, uwzględnianie opinii graczy i zespołowa praca z twórcami gier.
Jednak gatunek wciąż mierzy się z ryzykiem – trudnością adaptacji, wygórowanymi oczekiwaniami widowni i niebezpieczeństwem twórczych kompromisów.
Najważniejsze pytanie pozostaje otwarte: czy ekranizacje gier staną się równie nieodłączną częścią kina masowego jak komiksy? Odpowiedź na to pytanie przyniosą najbliższe premiery i reakcje widzów na całym świecie.
