PolsatSport w TV

Eliminacje LE: Jagiellonia Białystok – Rio Ave w Polsacie Sport i Super Polsacie

Jagiellonia Białystok rywalizację o awans do fazy grupowej Ligi Europy rozpoczyna od II rundy. Pierwszym rywalem wicemistrza Polski jest Rio Ave. Jeśli “Duma Podlasia” zdoła wyeliminować portugalską drużynę, w kolejnej rundzie zmierzy się z KAA Gent.

 

 

Występ Rio Ave FC w eliminacjach do LE jest niespodzianką, gdyż zespół z położonego koło Porto Vila do Conde zastępuje w nich CD Aves, który w maju zdobył Puchar Portugalii. Zwycięzca trofeum nie zgłosił jednak na czas drużyny do rozgrywek europejskich, dlatego został zastąpiony przez jedną z rewelacji ligi portugalski z ubiegłego sezonu. Zakończyli rozgrywki na piątym miejscu w tabeli.

Trener Jose Gomes nie zabrał do Polski czterech kluczowych zawodników: obrońcy Nadjacka, skrzydłowych Murilo i Nuno Santosa, a także środkowego napastnika Ronana Jeronimo. Pierwszy pauzuje za kartki, pozostali zaś są kontuzjowani.

W czwartkowym spotkaniu w Białymstoku zadebiutuje na stanowisku dyrektora sportowego Andre Vilas Boas. Nie jest to jednak słynny były trener m.in. FC Porto i Chelsea, Andre Villas-Boas, ale występujący do 2017 r. w Rio Ave FC jego były pomocnik. 35-latek chciałaby już w trakcie pojedynku w Białymstoku rozstrzygnąć dwumecz z Jagiellonią. – Czekają nas dwa trudne spotkania. Nasz rywal ma silną ekipę. Najlepiej byłoby w czwartek wygrać z nim 4:0 – stwierdził Vilas Boas.

Rio Ave FC występował dotychczas dwukrotnie w rozgrywkach Ligi Europy W sezonie 2014/15 portugalski klub awansował do fazy grupowej, gdzie zajął ostatnie miejsce w rywalizacji z Dynamem Kijów, Steauą Bukareszt oraz Aalborgiem BK. Z kolei w sezonie 2016/17 portugalską ekipę wyeliminowała w trzeciej rundzie eliminacji LE czeska Slavia Praga, po remisach 1:1 i 0:0.

Zdaniem trenera białostoczan, ocena indywidualna portugalskich zawodników jest bardzo wysoka. – To co ważne, jest to też zespół, który chce posiadać piłkę i chce budować grę. To oni chcą prowadzić mecz, kontrolować go, więc spotkają się dwie podobne drużyny, bo nasza filozofia jest podobna – powiedział Ireneusz Mamrot.

Mamrot zauważył, że oglądając sparing Portugalczyków, nie widział, żeby któryś z zawodników źle się ustawił względem przeciwnika czy piłki – za każdym razem jest to dobre ustawienie. Dodał, że organizacja wygląda dobrze, mimo że to zespół po zmianach. Podkreślił, że rzeczą normalną jest, że mogą być błędy w komunikacji, bo od niedawna ze sobą grają i są w okresie przygotowawczym. Zaznaczył także, że pojawiły się u rywali kontuzje.

Jagiellonia inauguracyjny mecz nowego sezonu przegrała przed własną publicznością 0:1 z Lechią Gdańsk. Teraz białostoczanie mają świetną okazję do rehabilitacji.

Transmisja meczu Jagiellonia Białystok – Rio Ave w Super Polsacie i Polsacie Sport od godziny 19:20

Początek studia przedmeczowego od godz. 18:30

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *