Fałszywi kupujący – metoda na wyłudzenie danych!
Święta, święta i po świętach! Wystawiasz nietrafiony prezent na OLX, Allegro Lokalnie, Vinted lub Marketplace? Uważaj – fałszywi kupujący czyhają! Przypominamy schemat tego przekrętu.
Fałszywi kupujący – metoda na wyłudzenie danych
Jedną z popularnych metod oszustów jest wysyłanie fałszywych linków do rzekomego odebrania zapłaty za produkt. Jak to dokładnie wygląda?
— Oszust kontaktuje się ze sprzedającym, udając zainteresowanie zakupem wystawionego przedmiotu. Zaczyna od wyłudzenia numeru telefonu lub adresu mailowego. Następnie przesyła SMS, wiadomość na komunikatorze (np. WhatsApp), a czasem maila z linkiem, który rzekomo ma umożliwić odebranie zapłaty. Link ten prowadzi jednak do fałszywej strony, często przypominającej witrynę OLX lub firmę kurierską, która przekierowuje do podrobionej bramki logowania do banku. Zdarza się, że oszuści wysyłają kody QR w formacie png/jpg, które po zeskanowaniu również przenoszą do spreparowanej witryny. — ostrzega Elwira Charmuszko, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa.
Po kliknięciu w link, ofiara zostaje poproszona o podanie danych karty płatniczej lub loginu i hasła do bankowości, rzekomo w celu odebrania pieniędzy za sprzedany towar. W rzeczywistości oszuści w ten sposób uzyskują dostęp do środków finansowych ofiary.
Jak rozpoznać oszustwo?
Fałszywi kupujący wyłudzają od Ciebie adres mailowy lub numer telefonu, a następnie przesyłają podejrzane wiadomości. Często zawierają one informacje o możliwości odebrania zapłaty za towar, ale nie pochodzą z oficjalnych domen OLX lub innych portali sprzedażowych.
— Wpadł do Ciebie SMS lub mail z linkiem o sprzedaży produktu, a z nikim nie rozmawiałeś? To też znany schemat. Takie wiadomości otrzymują osoby, które od razu w ogłoszeniu podały swój numer telefonu lub adres mailowy. Oszuści nie muszą wówczas nawiązywać bezpośredniego kontaktu, tylko od razu przesyłają fałszywe linki. — informuje Elwira Charmuszko, ekspert ds. cyberbezpieczeństwa.
Wiadomość od kuriera?
Cyberprzestępcy wykorzystują także wizerunek firm kurierskich. Bardzo często ofiarą pada Inpost, bo jest to jeden z najczęściej wybieranych przewoźników. Takie wiadomości mogą wyglądać na pierwszy rzut oka wiarygodnie, ale odnośniki kierują do podrobionych stron internetowych, które wyłudzają wspomniane już wyżej dane.
Pamiętaj!
OLX, Allegro i Vinted oferują sprzedaż za pośrednictwem ich platform z gwarantowaną ochroną. Dzięki temu kupujący i sprzedający mają pewność, że w razie problemów serwis pośredniczy w transakcji, a płatność jest bezpiecznie przechowywana. Korzystanie z Marketplace nie jest zbyt bezpieczną opcją. Facebook nie obejmuje ochroną takich transakcji, więc tutaj sprzedając najlepiej jeśli dogadasz się z kupującym osobiście – poprzez spotkanie. Inaczej nie masz żadnej gwarancji, że nie zostaniesz oszukany – nawet jako sprzedający.
foto, źródło. CyberRescue