Technologia - Promocje

Hyperbook: Za dnia pracownik – w nocy wojownik

Wydajny, nowoczesny laptop sprawdza się w każdej roli. Jest w stanie być biurową maszyną, wydajną stacją roboczą a także centrum domowej rozrywki. I nie chodzi tu tylko o filmy z VOD, ale także, a nawet przede wszystkim gry.

 

Laptopy są wybierane coraz chętniej w porównaniu do stacjonarnych pecetów z przyczyn oczywistych i urojonych. Te oczywiste to możliwość łatwego zabrania komputera ze sobą i zmiany miejsca pracy, oraz mniej miejsca zajmowanego przez sprzęt. Urojoną, ale bardzo popularną przyczyną jest przeświadczenie, że laptopa łatwiej kupić niż stacjonarny komputer, bo trzeba odpowiedzieć na mniej skomplikowanych pytań. W praktyce nie jest to prawda, ale patrząc na wyniki sprzedaży przenośnych komputerów nie ma to żadnego znaczenia. Rynek kwitnie, użytkownicy są zadowoleni więc po co drążyć?

Tym, co jest najbardziej istotne jest fakt, że decydując się na mobilny sprzęt nie trzeba rezygnować z wydajności – współczesne laptopy dzięki nowoczesnym procesorom i kartom graficznym nie ustępują pod względem mocy swoim stacjonarnym odpowiednikom.

A jak chcę coś specjalnego?

No dobrze, ale co zrobić, gdy ktoś ma w głowie konkretną specyfikację i nie może znaleźć takiego laptopa? Przecież sam nie zrobi. No właśnie – okazuje się, że to zrobi. Wystarczy spojrzeć na ofertę firmy Hyperbook. Ich laptopy są oparte na modularnej platformie i każdy model ma szereg wariantów konfiguracyjnych, które wychodzą daleko poza ilość RAM i rozmiar dysku. Tu możesz wybrać także procesor i kartę graficzną.

Co prawda taka modularność ma swoje granice. Samodzielnie nie wymienisz grafiki ani procesora, głownie przez ograniczoną podaż na rynku, ale możliwość skonfigurowania sprzętu przy zakupie to już ogromne ułatwienie w porównaniu z ofertą niemodyfikowalnych gotowców dominująca na rynku.

Czy to pomoże mi w pracy?

Jednym z droższych elementów komputera jest karta graficzna, zwłaszcza taka na której da się grać. Jeżeli komputer nie służy do grania pierwszym odruchem jest zaoszczędzenie na takim elemencie. A to może być błąd, bo poza tym, ze w końcu przyjdzie ochota pograć a wówczas nie będzie na czym, to karty z rodziny NVIDIA RTX mają dużo do zaoferowania także niegrającym użytkownikom.

Pierwszym powszechnie dostępnym rozwiązaniem jest enkoder NVENC istniejący od 2012 roku i systematycznie ulepszany. Enkoder w skrócie to takie ustrojstwo, które przekazuje proces kodowania obrazu, np. filmu z procesora do karty graficznej. Z racji tego, że ta ostatnia jest wyspecjalizowana w przetwarzaniu obrazu jest w stanie wykonać to zadanie znacznie sprawniej niż CPU. W efekcie użytkownik dostaje efekty pracy znacznie szybciej, a do tego komputer jest znacznie bardzie responsywny przez cały czas kodowania i można z niego normalnie korzystać.

A co do pracy zdalnej?

Streamer to osoba pokazująca na żywo w internecie jak gra i strumieniująca obraz rozgrywki zazwyczaj z własnym komentarzem. Czy aby na pewno? Pandemia koronawirusa sprawiłam, że niemal wszyscy jesteśmy streamerami. Każdy, kto pracuje zdalnie i korzysta z wideokomunikatorów przesyła obraz, dźwięk i nierzadko zawartość swojego pulpitu. I wszyscy potrzebujemy odpowiednich narzędzi ułatwiających taką pracę.

Wszyscy użytkownicy kart z rodziny RTX , czyli z rdzeniami Tensor dedykowanymi do obsługi sztucznej inteligencji mogą zainstalować bezpłatny dodatek NVIDIA Broadcast, który robi trzy proste rzeczy – modyfikuje obraz z kamery, dźwięk z głośników i sygnał z mikrofonu.

Aplikacja bardzo sprawnie wycina tło i wstawia w to miejsce dowolną grafikę. Takie rozwiązanie to błogosławieństwo dla meldujących się na wirtualnych spotkaniach z własnych mieszkań, gdzie zazwyczaj nie ma możliwości zorganizowania czystego i eleganckiego tła.

Jednak manipulację obrazem mają już zarówno Teams jak i Zoom. NVIDIA robi to lepiej, ale różnica nie zawsze jest łatwa do zauważenia. Kolosalną zaletą pakietu Broadcast jest manipulacja dźwiękiem. Przy kulejącym połączeniu internetowym w pierwszej kolejności rezygnuje się z obrazu, ale gdy jakość dźwięku jest słaba, to efektywność spotkania jest po prostu żadna. NVIDIA oferuje coś unikalnego.

Jedna opcja to filtrowanie dźwięku Jeżeli w tle słychać głośną klawiaturę, szum ulicy lub wentylatora, czy jakiś inne dźwięki to system do pięknie odfiltrowuje w minimalnym tylko stopniu zniekształcając nasz głos. To świetna funkcja dla pracujących z domu, w którym znajduje się home office dla dwóch osób i szkoła on-line dla dzieci. Działa to naprawdę świetnie.

Druga opcja ratuje życie tym, którzy rozmawiają z osobami nie mogącymi korzystać z dobrodziejstw Broadcast. Optymalizuje ona w podobny sposób przychodzący dźwięk niemal równie skutecznie eliminując odgłosy tła. Efekty są naprawdę zaskakująco dobre. Zaczynamy słyszeć rozmówcę.
Skuteczność algorytmów bierze się z ich adapcyjności spowodowanej tym, że oparte są na sztucznej inteligencji. Uczą się i stale doskonalą swoje działanie.

A co dla graczy?

Oczywiście gracze mogą liczyć na największy bonus ze strony NVIDII. W zasadzie nawet nie trzeba wspominać o sterownika z optymalizacją pod konkretne tytuły gier. Warto jednak wspomnieć o sprzętowym wsparciu dla ray tracingu, który znacząco poprawia jakość obrazu w grach oraz o DLSS – metodzie optymalizacji, która nie dość, ze sprawia, ze wszystko ma więcej szczegółów to zwiększa ilość fps’ów.

Jeżeli zajrzymy głębiej w sterowniki znajdziemy jeszcze więcej darmowego dobra: Freestyle – funkcję pozwalającą na modyfikowanie wyglądu obrazu (kolorystyka, filtry), Ansel wykonywanie fantastycznych screenshotów niemożliwych do uzyskania w normalny sposób, oraz Highlights, czyli automatyczne nagrywanie kluczowych momentów rozgrywki. Do tego dochodzą też spore ułatwienia dotyczące konfiguracji streamingu – większość skomplikowanej konfiguracji jest już predefiniowane w dodatku do sterowników – GeForce Experience.

Na zakończenie dochodzi jeszcze nowość NVIDIA Reflex – technika optymalizacji sposobu generowania obrazu, która inteligentnie skraca kolejkę renderowania. W efekcie zmniejsza się input lag komputera co ma kluczowe znaczenie w szybkich grach stawiających na rywalizację.

Jak widać powodów dla których warto wybrać wydajny laptop jest aż nadto. Taka maszyna będzie dobrą inwestycją niezależnie czy planujemy grać czy pracować. Zawsze się sprawdzi.
Więcej na: www.hyperbook.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *