Sport w TVViaplay

Lech celuje w zwycięstwo. 2. kolejka Ligi Konferencji i Ligi Europy w Viaplay!

Lech Poznań podejmie Austrię Wiedeń w drugiej serii spotkań fazy grupowej Ligi Konferencji Europy UEFA. Przed tygodniem Poznaniacy przegrali na wyjeździe 3:4 z jednym z faworytów całych rozgrywek, hiszpańskim Villarreal, tracąc decydującą bramkę w samej końcówce spotkania. Teraz mistrzowie Polski liczą na pełną zdobycz punktową w starciu z Austriakami, którzy mają na swoim koncie bezbramkowy remis z izraelskim Hapoelem Beer Szewa.

 

Początek spotkania w Poznaniu o godz. 21:00. Wszystkie mecze Ligi Konferencji i Ligi Europy w sezonie 2022/2023 do zobaczenia tylko na platformie Viaplay!

Koncentracja kluczem do sukcesu

Lech jest pierwszą drużyną, która w tym sezonie strzeliła więcej niż dwie bramki Villarreal, ale nawet trzy trafienia nie przełożyły się na punkty. W Hiszpanii gola na 3:4 Poznaniacy stracili w 89. minucie, a trzy dni później w ekstraklasie zremisowali w Szczecinie z Pogonią 2:2, tym razem tracąc bramkę w dziewiątej minucie doliczonego czasu gry…! Przed meczem z Austriakami zawodnicy „Kolejorza” zapewniają, że będą w pełni skoncentrowani do ostatniego gwizdka arbitra i nie pozwolą aby sytuacja się powtórzyła.

Po dwóch wyjazdowych spotkaniach Lech wreszcie zagra przed własną publicznością i będzie to jego niezaprzeczalny atut. Powodzenie w meczach u siebie będzie kluczem do walki o awans do 1/16 finału Ligi Konferencji Europy UEFA. Wiedeńczycy to starzy znajomi polskiej ekipy, ale warto zaznaczyć, że bilans spotkań obu klubów w pucharach – trzy wygrane „Kolejorza” i remis – zdecydowanie wskazuje na podopiecznych Johna van den Broma.

Nie jestem pewny, czego spodziewać się po Austrii Wiedeń. To drużyna, która lubi zmieniać formację i organizację gry. Mam na myśli to, jak ten zespół gra w defensywie, bo czasem jest to trzech, a innym razem czterech obrońców. Na pewno to zespół, który lubi ofensywną grę. Musimy też uważać na stałe fragmenty gry. Mamy rywala dobrze przeanalizowanego i liczymy na dobry występmówi holenderski szkoleniowiec.

Bezbramkowy remis Austrii z Hapoelem Beer Szewa oznacza, że słaby wynik w Poznaniu może postawić drużynę z Wiednia w bardzo trudnej sytuacji. Dobrym prognostykiem może być jednak dla nich świetna forma strzelecka w lidze austriackiej, w której w ostatnich trzech meczach wyjazdowych zdobywali średnio prawie 4 gole na mecz. Duże znaczenie może mieć też to, kto otworzy wynik czwartkowego pojedynku, bowiem wszystkie dziesięć domowych spotkań Lecha w tym sezonie wygrała drużyna, która jako pierwsza zdobyła bramkę.

Grają uznane firmy

Jak co tydzień w rozgrywkach Ligi Europy UEFA i Ligi Konferencji Europy UEFA nie zabraknie spotkań z udziałem renomowanych, europejskich klubów. W ten czwartek warto zwrócić uwagę na mecze Feyenoord Rotterdam – Sturm Graz, Midtjylland – Lazio Rzym, Olympiakos Pireus – SC Freiburg, Sheriff Tyraspol – Manchester United, AS Roma – HJK Helsinki czy Partizan Belgrad – Nicea.

Spotkanie Arsenal Londyn – PSV Eindhoven zostało przełożone z uwagi na uroczystości pogrzebowe królowej Elżbiety II i zaangażowanie brytyjskich służb mundurowych w ich należyte zabezpieczenie.

Polacy szukają punktów

Na europejskich salonach nie zabraknie też naszych rodaków broniących barw zagranicznych klubów. Na pewno warto zwrócić uwagę na Sebastiana Szymańskiego, pomocnik szybko wywalczył miejsce w wyjściowej jedenastce Feyenoordu i liczy na udany występ przeciwko Sturmowi Graz.

Niespodziewana porażka Romy z Ludogorcem Razgrad sprzed tygodnia niemal obliguje Nikolę Zalewskiego i jego kolegów do zwycięstwa nad duńskim Midtjylland. Spory wkład w sukces Bułgarów w starciu z Rzymianami miał Jakub Piotrowski. Teraz Ludogorec jedzie do Sewilli na mecz z Betisem, a 24-letni pomocnik może być pewny miejsca w pierwszym składzie.

Dynamo Kijów, w którym podstawowym prawym obrońcą jest Tomasz Kędziora, zagra z cypryjskim AEK Larnaka. Z uwagi na napaść Rosji na Ukrainę spotkanie odbędzie się w Krakowie na stadionie Cracovii. Na swoją szansę wciąż czeka inny polski defensor, Tymoteusz Puchacz jest rezerwowym w Unionie Berlin, który zmierzy się w Portugalii ze Sportingiem Braga. Puchacz liczy, że w pucharach otrzyma swoje minuty od trenera Ursa Fischera.

W Fiorentinie zmiennikiem jest Szymon Żurkowski i choć w pierwszej kolejce nie pojawił się na placu gry, niewykluczone, że zobaczymy go w akcji w meczu z Basaksehir. Wcześniej Turcy dosyć nieoczekiwanie rozbili szkockie Hearts, a Patryk Szysz pojawił się na boisku w 85. minucie, kiedy wynik był już ustalony. Karol Angielski nie wystąpił w zremisowanym przez Sivasspor meczu ze Slavią Praga, ale teraz liczy na minuty w pojedynku z rumuńskim CFR Cluj.

Z kolei Marcin Bułka przegrał z Kasperem Schmeichelem rywalizację o pozycję pierwszego bramkarza Nicei w rozgrywkach ligowych, ale za to rozegrał pełne 90 minut z FC Koeln w Lidze Konferencji Europy. Polak przyczynił się do remisu 1:1, a teraz czeka go nie lada sprawdzian na gorącym terenie w Belgradzie.

W dokładnie odwrotnej sytuacji jest Łukasz Fabiański, który broni bramki West Hamu w Premier League, a w pucharach szanse otrzymuje jego zmiennik, Francuz Alphonse Areola.

Liga Konferencji UEFA / 2. kolejka / grupa C:

15.09 / g.21:00 / Lech Poznań – Austria Wiedeń (studio) Komentatorzy: Przemysław Pełka i Radosław Gilewicz

15.09 / g.21:00 / Hapoel Beer Szewa – Villarreal CF Komentatorzy: Rafał Wolski i Paweł Grabowski

Plan transmisji wszystkich spotkań w ramach Ligi Europy UEFA oraz Ligi Konferencji UEFA na platformie Viaplay dostępny jest TUTAJ.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *