Technologia - Promocje

Nie żałuj sobie. Wybierz telewizor 65 cali lub większy. To się opłaca

Sprawdziliśmy, jak na przestrzeni ostatnich lat zmieniały się ceny telewizorów na polskim rynku. Wniosek jest jeden – dziś za niższą cenę możemy kupić lepszy telewizor z większą przekątną ekranu. Różnicę widać przede wszystkim w odniesieniu do modeli o przekątnej 55–65 oraz powyżej 70 cali.

 

 

 

 

  • Spadek średniej ceny telewizora jest najmocniejszy w odniesieniu do większych ekranów –przykładowo za cenę telewizora 65-calowego kupionego w 2015 roku dziś moglibyśmy mieć dwa.
  • W 2019 roku telewizory o przekątnej 65 cali stanowiły 9 proc. sprzedaży w Polsce. Szacuje się, że do 2024 roku ich rynkowy udział wzrośnie do ok. 20–24 proc.
  • Technologie wykorzystywane dziś w telewizorach, takie jak np. Inteligentne Skalowanie do 4K czy 8K pozwalają maksymalnie wykorzystać potencjał dużych ekranów.

Z roku na rok wybieramy coraz większe telewizory. Jest kilka elementów, które mają na to wpływ. Obok coraz lepszej jakości obrazu czy zoptymalizowanej konstrukcji ważnym czynnikiem jest spadek cen. I tak według danych firmy Samsung średnia cena 65-calowego telewizora w 2015 roku wynosiła 9222 złote, a w zeszłym roku było to 4566 złotych. Różnicę widać bardzo wyraźnie także w segmencie telewizorów wielkoekranowych, czyli „70+”. Pięć lat temu rynkowa średnia oscylowała wokół 14 tys. złotych, a w 2019 taki produkt mogliśmy mieć za niecałe 7 tys. złotych.

Biorąc pod uwagę dane z poprzednich lat i to, jak zmieniały się ceny telewizorów, można oszacować, że do 2024 roku telewizory 55, 65 i 75 cali będą stanowiły około 55% sprzedaży na naszym rynku1.

Duży ekran to więcej emocji

Popularność dużych ekranów jest efektem coraz lepszej jakości obrazu. Rozdzielczość 4K to już nowy standard, co potwierdza rynkowa oferta. W 2019 roku Samsung miał w portfolio tylko trzy modele Full HD. Dodatkowo, coraz więcej mamy modeli 8K – w tym roku oprócz flagowego QLED 8K trzeciej generacji Q950T, pojawi się bardziej przystępny Q800T.

Duży ekran nie uznaje kompromisów w odniesieniu do jakości obrazu. Odwzorowanie kolorów, szczegółów i ich wyrazistość to elementy, które mają ogromny wpływ na wrażania z oglądania zwłaszcza, gdy do gry wchodzą telewizory o przekątnej powyżej 65 cali.

Doskonale wiemy, że coraz więcej serwisów VOD oferuje treści 4K, ale telewizja linearna ma jeszcze trochę do nadrobienia. Dobra wiadomość jest taka, że rozwiązania technologiczne dostępne dziś w telewizorach świetnie radzą sobie z kwestią jakości sygnału wejściowego. I tak na przykład technologia Inteligentnego Skalowania do 4K lub 8K (w zależności od modelu), która jest dostępna w telewizorach Samsung QLED, automatycznie poprawia obraz, podnosząc jego rozdzielczość2. Poprzez wyostrzenie szczegółów, przywrócenie krawędzi i zredukowanie szumów materiał wideo prezentuje się świetnie, a im większy ekran, tym bardziej spektakularne efekty. Wysoka rozdzielczość sprawia, że możemy siedzieć bliżej ekranu. Oznacza to także, że dziś większy ekran z powodzeniem sprawdzi się w mniejszym salonie. 

Jak wybrać, żeby nie żałować?

Zakup telewizora to najczęściej kilkuletnia inwestycja. Teraz można sprawdzić, czy wybrany przez nas ekran i jego wielkość będą dla nas optymalne. Samsung przygotował promocję „Nie żałuj sobie wielkich emocji”, w ramach której kupujący będą mogli skorzystać z przedłużonego do 60 dni okresu na zwrot produktu. Ofertą objęte są telewizory o przekątnej ekranu 65 cali i większe z serii QLED 4K i 8K, RU7000, RU8002, a także The Frame, sprzedawane w wybranych sieciach sprzedaży. Promocja potrwa do 11 kwietnia br. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie www.promocjaduzeTV.samsung.pl.

 

W oparciu o prognozę ilościowego udziału segment 65” w polskim rynku sprzedaży telewizorów (ekstrapolacja trendu wzrostowego segmentu 55” z lat 2015 – 2020).

Działanie funkcji Inteligentnego Skalowania zależy od jakości materiału wejściowego. Skalowanie może nie działać na materiały przesyłane z komputera lub w trybie Gra

Jeden komentarz do “Nie żałuj sobie. Wybierz telewizor 65 cali lub większy. To się opłaca

  • Zgadzam się. Też miałem wątpliwośći jak szukałem większego telewizora. Wybór padł na 75 calowego Philipsa. Obecnie nie żałuję i nie wyobrażam sobie mniejszego telewizora. Oglądanie filmów w domu to teraz zupełnie inne doświadczenie 😀

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *