Polskie drużyny grają w europejskich pucharach. Gdzie oglądać mecze?
Bogdanka LUK Lublin prowadzi w dwumeczu z izraelskim Maccabi Tel Awiw w Pucharze Challenge. Jastrzębski Węgiel, Aluron CMC Warta Zawiercie i PGE Projekt Warszawa w Lidze Mistrzów siatkarzy zagrają na wyjeździe.
Lublinianie zadebiutowali w najniższym rangą europejskim pucharze po tym, jak w minionej edycji polskiej ekstraklasy zajęli piąte miejsce. W 1/16 finału Pucharu Challenge, w którym w zeszłym sezonie triumfował PGE Projekt Warszawa, zmierzą się z Maccabi Tel Awiw. Pierwszy mecz miał się odbyć tydzień wcześniej w Izraelu, ale z uwagi na zbrojne działania w tym regionie obydwa spotkania rozegrane zostaną we wtorek i w środę w lubelskiej hali Globus im. Tomasza Wójtowicza. W pierwszym spotkaniu tej rywalizacji polska ekipa wygrała bez straty ani jednego seta.
W Lidze Mistrzów trzy polskie zespoły, które rozpoczęły rozgrywki tydzień wcześniej u siebie pewnymi zwycięstwami 3:0, czekają mecze na wyjeździe. Jastrzębski Węgiel, finalista dwóch ostatnich edycji rozgrywek, w środę zmierzy się z Chaumont VB 52. Francuski zespół wydawał się najmocniejszy w grupie E obok podopiecznych trenera Marcelo Mendeza, jednak w pierwszej kolejce przegrał z niemieckim SVG Luneburg.
W czwartek PGE Projekt Warszawa zagra z ACH Volley Lublana. Słoweńska drużyna nie powinna stanowić dla ekipy trenera Piotra Grabana większego wyzwania, to teoretycznie najsłabszy zespół w grupie A.
Aluron CMC Wartę Zawiercie w czwartek czeka wyzwanie – Knack Roeselare. Belgowie w pierwszej kolejce sprawili niespodziankę i chociaż przegrali na wyjeździe z włoskim Allianz Milano, to dopiero po tie-breaku. Drużyna z Roeselare to etatowy uczestnik Ligi Mistrzów i w każdym sezonie jest trudnym przeciwnikiem dla wyżej notowanych rywali, szczególnie we własnej hali.
Format i zasady Ligi Mistrzów nie uległy zmianie – 20 zespołów rywalizuje w pięciu grupach. Bezpośredni awans do ćwierćfinału uzyskają tylko ich zwycięzcy, a ekipy z drugich lokat plus drużyna z trzeciego miejsca z najlepszym bilansem utworzą pary barażowe, które wyłonią trzech kolejnych ćwierćfinalistów.
Europejska Konfederacja Siatkówki (CEV) postanowiła jednak wrócić do formuły Final Four. Po wyłonieniu czterech najlepszych zespołów zostanie ogłoszony gospodarz turnieju finałowego.
W Pucharze CEV siatkarzy w bardzo dobrej sytuacji jest Asseco Resovia Rzeszów. Do awansu do 1/8 finału podopieczni trenera Tuomasa Sammelvuo potrzebują tylko dwóch wygranych setów w rewanżowym meczu u siebie z holenderskim Orion Stars Doetinchem, który zaplanowano na środę.
Plan transmisji meczów polskich drużyn w europejskich pucharach:
Środa, 20 listopada:
Puchar Challenge: Maccabi Tel Awiw – Bogdanka LUK Lublin (17.00)
Puchar CEV: Asseco Resovia Rzeszów – Orion Stars Doetinchem; godz. 17:45 – Polsat Sport 1, Polsat Box Go
Liga Mistrzów: Chaumont VB 52 – Jastrzębski Węgiel; godz. 19:50 – Polsat Sport 1, Polsat Box Go
Czwartek, 21 listopada:
Liga Mistrzów: ACH Volley Lublana – PGE Projekt Warszawa; godz. 17:45 – Polsat Sport 1, Polsat Box Go
Liga Mistrzów: Knack Roeselare – Aluron CMC Warta Zawiercie; godz. 20:15 – Polsat Sport 1, Polsat Box Go
źródło. Polsat Sport